“Czy coś mnie boli? Pięć kilo rozpalonych, nabrzmiałych gruczołów piersiowych wisi na systemie szkieletowym zaprojektowanym do dźwigania dwóch wacików, trzęsie się od godziny na wyboistej drodze, która przypomina raczej ubitą ścieżkę przez środkowoamerykańską dżunglę, a towarzyszącą teku skoki skoncentrowanego estrogenu! Nic dziwnego, że troooszkę źle się czuję.”
“Nie przejmuje się takimi rzeczami. Nie chodzi tylko o to, ze wiem, co robię. po prostu wiem, że wiem, co robię. W matematyce.”
“Wstydzę się tego, że się wstydzę, że się wstydzę. I to jest coś, czego nikt inny nie zrozumie.”
“Jakby ktoś ułożył na sobie trzydzieści śniegowych kul, by zbudować superwysokiego bałwana, i spodziewał się, że będzie on równie stabilny co zwykły trzyczęściowy bałwan.”
“W szkole ludzie wiedzą o mnie tylko to, że zawsze dostaję wysokie oceny. Jestem cichszą, milszą przyjaciółką Maggie Cleave. I że noszę ubrania o trzy rozmiary za duże na dorosłego niedźwiedzia. I tyle.”
“Wierzcie mi lub nie, ale są takie chwile, kiedy bycie łagodną, ambitną i generalnie miłą nastolatką wcale się u mnie nie sprawdza - moje kontakty z matką należą do tych właśnie chwil.”
“Moja mama uważa, że istnieją dwa rodzaje ludzi: ci, którzy lubią być w centrum uwagi, i ci, którzy są zbyt nieśmiali, by chcieć się rzucać w oczy. Jej zdaniem należę do tej drugiej grupy, a powinnam do tej pierwszej.”
“Z teściową niczym z filmami Hitchcocka. Na wstępie trzęsienie ziemi, a potem już tylko gorzej.”
“Tylko wyczuły mamusię ślepe pokraki, od razu uderzyły w pisk i skomlenie. Obsiadły mnie jako tę dojną krowę i przystąpiły do konsumpcji. Poczułam się niczym jedyny bar w mieście...”
“Tuż przed północą podeszłam do szafy, otworzyłam sobie łapą jej przesuwne drzwi i hyc - wskoczyłam na półkę. Rozwaliłam się jak Rosja na mapie na kaszmirowych sweterkach Ginterowej i byłam gotowa do porodu.”
“Mam na imię Burbur i jestem sędzią sprawiedliwym. Sędziną. Wymierzam karę każdemu, komu się ona należy. A jak się nie należy, to co mnie to obchodzi. I tak chapsnę, drapnę albo chociaż nasyczę do rozumu.”
“- Wie pani, do tej pory byłam jak ten szewc, co bez butów chodzi. Albo żeglarz, który cierpi na chorobę morską. A teraz wreszcie, ja - weterynarka - tez mam własne zwierzaki. ”
“Rozalia nigdy nie uważała się za bóstwo. Paweł był najwyraźniej innego zdania. I chwała mu za to.”
“Bestia była zadziwiająco inteligentna. Czasami Rozalii wydawało się, że Burbur rozumie ludzką mowę. ”
“Wzięliśmy kota, ponieważ niespecjalnie lubiliśmy koty.”
“Jeden z przyjaciół miał Kota Arcyzbrodniarza, który sądził, że jest rondelkiem. Ale że był bardzo kosztowny i miał lepsze pochodzenie niż królowa Wiktoria, myślał, że jest rondelkiem z klasą.”
“Celem Prawdziwego kota jest przejść przez życie spokojnie, tak by ludzie jak najrzadziej się do niego wtrącali. Całkiem jak prawdziwi ludzie, jeśli się dobrze zastanowić.”
“Pewnie, istnieje kot dziki, ale wygląda całkiem jak przeciętny udomowiony i pręgowany zwierzak, który dostał cegłą po głowie i się z tego powodu rozzłościł.”
“(...) Koty radzą sobie z większością (...) problemów, udając, że nie istnieją. Zupełnie ja my, jeśli się chwilę zastanowić.”
“Psy to zwierzęta stadne, człowiek to dla nich nowy, sprytniejszy przewodnik stada. Psy są przydatne, gdyż pomagają ścigać to, co jest od was szybsze.”
“Jakie inne zwierzę może liczyć na karmienie nie dlatego, że jest pożyteczne, że pilnuje domu albo śpiewa, ale dlatego że kiedy się je nakarmi, to wygląda na zadowolone? I mruczy. Mruczenie jest bardzo ważne. Mruczenie wygrywa za każdym razem.”
“Kampania na rzecz Prawdziwych Kotów jest przeciwna masowo wytwarzanym kotom z beczki.”
“Podlaska wódka ekologiczna, skarb narodowy, wytwarzana przez rodzimych mistrzów, rankiem co prawda nie powodowała bólu głowy, jednak przedawkowana przemieniała lekkość bytu w cielesną bezwładność. O poranku Grom doświadczał tego stanu nawet końcówkami włosów.”
“Pomyśl, jeszcze kilkadziesiąt lat temu żadna panna nie mogła obejść się bez ręcznika obrzędowego. Haftowała go, przelewając we wzory nadzieję na szczęście i dobrobyt.”