W chwili, gdy znudzony monotonną pracą i brakiem życiowych perspektyw Jack Morley, młody Anglik, zgadza się błyskawicznie (czytaj: w ciągu jednego dnia) poślubić piękną Amerykankę i wyjechać wraz z nią do Ameryki, akcja nabiera tempa. Ale nie nastawiaj się, Czytelniku, na klasyczny kryminał. Co to to nie! Zawiązanie intrygi, a właściwie intryg - jak w starym romansie, potem następują rozrachunki gangstersko-gangsterskie (trup się ściele) i gangstersko-policyjne, aby znaleźć się w scenerii rodem z powieści o kowbojach i Dzikim Zachodzie. Zanim się opamiętamy następuje rozwiązanie i wyjaśnienie intryg. Oraz koniec książki Zygmunta Zeydlera-Zborowskiego "Żart Samuela Thortona". Miłej lektury!