Lubicie książki, które wywołują w was emocje? Za rok o tej porze zdecydowanie je w was wywoła.
Książkę czyta się bardzo szybko. Bohaterowie są bardzo dobrze wykreowani.
Ale...
Osobiście uwielbiam w książkach silne bohaterki, które nie boją się trudności i stawiają czoło wyzwaniom. Niestety tutaj głównej bohaterce daleko do tego..
Jola nigdy nie zaznała rodzinnego ciepła. W związku z Marcinem, policjantem z łódzkiej komendy odnalazła stabilizację i bezpieczeństwo. Zrezygnowała z własnych pragnień, aby podporządkować się wymagającemu partnerowi.
Marcin stał się dla niej centrum wszechświata i tak już miało być na zawsze.
Przypadkowe spotkanie na balu sylwestrowym, krótki taniec i pocałunek skradziony o północy odmienią życie Joli. Od tej pory nie może ona przestać myśleć o przystojnym i tajemniczym Andrzeju.
Kim jest tajemniczy mężczyzna? I po co przyjechał do Polski?
Jola jest niesamowicie zahukaną osobą, nieśmiałą i skromną. Wręcz powiedziałabym przepraszającą wszystkich dookoła za wszystko, która nie ma siły i odwagi by powiedzieć nie.
Rozumiem, że takie jej zachowanie wynikało z trudnego dzieciństwa. Jednak mimo wszystko - nie raz były momenty, gdy miałam ochotę nią potrząsnąć i powiedzieć, żeby się ogarnęła i zaczęła walczyć o swoje szczęście.
Jeszcze trudniej było mi zaakceptować Marcina i jego podejście do kobiet i niewybredne teksty.
Dla mnie zachowywał się...