Agnieszka Wolny-Hamkało wie, czego chce, robi to, co chce – i robi to dobrze, a nawet coraz lepiej. Co robi? Opowiada wierszami o życiu (swoim i trochę nas wszystkich) w dojmująco współczesnych dekoracjach. A także, jakżeby inaczej, o aktualnym życiu języka – i wykrawa sobie z niego, z języka, własną, ładną cząstkę. „Występy gościnne” podobają mi się tym bardziej, że najnowsza książka AWH okazuje się jej książką najlepszą. Proszę mnie cytować (Marcin Sendecki).