Tak byłoby najlepiej: w ogóle o niej nie myśleć. Może za jakiś czas pojawiłaby się na balkonie w Gdyni albo na Powiślu. Jej ręce zagrałyby w reklamie lakieru Inglot, może ktoś by ją spotkał na Forum Młodej Reżyserii albo w teatrze, przebraną za trójkąt. Zapomnieliby o niej. Jak Piotruś Pan o Wendy („A może w ogóle nie było kogoś takiego jak Wendy”?). Jak Piotruś Pan o Dzwoneczku („Tyle ich jest”).
fragment powieści
Czeka nas dawka niepokojących wydarzeń, dziwnych spotkań, nowych znajomości, bo kiedy Adela znika, świat staje się inny…
Sama historia poszukiwania Adeli przez nastolatków – Franka i Julka – zahipnotyzuje czytelników od samego początku. Ale nade wszystko to będzie obcowanie z dobrą literaturą. Autorka stworzyła charakterystyczny, rozpoznawalny styl, jej wyobraźnia zachwyca, chwilami onieśmiela, „jak ona na to wpadła” – pytamy samych siebie, doznając czystej przyjemności.
Wolny-Hamkało uwodzi językiem. Warto zanurzyć się w ten wielowymiarowy świat, zobaczyć Franka i Julka, jakże innych od tych nieopierzonych chłopaków z “Lata Adeli”. To młodzi mężczyźni, którzy wyruszają w drogę po śladach Ady…
Najnowsza książka Agnieszki Wolny-Hamkało to hybryda, łącząca świat realny ze snem oraz różne formy – powieści drogi, dramatu, poematu w jednym.
Na okładce – niepokojąca fotografia Łukasza Rusznicy; projekt Beata Walczak Freeline Studio Beata Walczak.
fragment powieści
Czeka nas dawka niepokojących wydarzeń, dziwnych spotkań, nowych znajomości, bo kiedy Adela znika, świat staje się inny…
Sama historia poszukiwania Adeli przez nastolatków – Franka i Julka – zahipnotyzuje czytelników od samego początku. Ale nade wszystko to będzie obcowanie z dobrą literaturą. Autorka stworzyła charakterystyczny, rozpoznawalny styl, jej wyobraźnia zachwyca, chwilami onieśmiela, „jak ona na to wpadła” – pytamy samych siebie, doznając czystej przyjemności.
Wolny-Hamkało uwodzi językiem. Warto zanurzyć się w ten wielowymiarowy świat, zobaczyć Franka i Julka, jakże innych od tych nieopierzonych chłopaków z “Lata Adeli”. To młodzi mężczyźni, którzy wyruszają w drogę po śladach Ady…
Najnowsza książka Agnieszki Wolny-Hamkało to hybryda, łącząca świat realny ze snem oraz różne formy – powieści drogi, dramatu, poematu w jednym.
Na okładce – niepokojąca fotografia Łukasza Rusznicy; projekt Beata Walczak Freeline Studio Beata Walczak.