W trakcie prowadzonego dochodzenia dotyczącego śmierci mężczyzny i dziecka w wypadku drogowym ginie policjantka, która najwyraźniej dotarła zbyt blisko prawdy o tym kto stoi za zabójstwem tej dwójki.
Magda, kobieta która straciła męża i syna, przez lata próbowała odbudować swój świat. Ostatecznie ucieka w pracę i realizuje się jako psychoterapeutka. Być może jej niezwykle wysoki poziom empatii sprawia, że ma wielkie uznanie wśród swoich pacjentów. Jednym z nich jest syn owej policjantki, która straciła życie badając sprawę zabójstwa bliskich Magdy.
Kiedy życie Magdy wydaje się być w miarę poukładane, zaczynają się dziać dziwne rzeczy, które wskazują na to, że śmierć jej męża i syna nie była przypadkowa.
Kto stoi za zbrodnią i jaka jest przyczyna kolejnych zgonów, które również okazują się być nieprzypadkowe.
Po nitce do kłębka, różne wątki zaczynają się łączyć, a czytelnik ma mniej więcej tylu podejrzanych, ilu bohaterów pojawiło się w książce. Autorka kluczy i gra w kotka i myszkę z czytelnikiem, już ci się wydaje, że wiesz, a tu niespodzianka. Rozwiązanie tej historii to totalny nokaut – absolutnie nie ta osoba była moim typem. Samo zakończenie pozostawia otwartą furtkę i coś czuję, że to nie koniec tej historii 😊
Świetny debiut Anny Krystaszek, cała historia spójna, logiczna i niezwykle wciągająca. Ta książka nie pozwala zasnąć, pozostawia uczucie niepokoju i sprawia, ż...