Ucho Igielne - dawna furta dominikańska, będąca fragmentem sandomierskich średniowiecznych murów obronnych w powieści Myśliwskiego jest miejscem, w którym dokonuje się ważenie życia narratora.
Fascynująca opowieść o życiu.
O tym, czym jest starość i jak starość postrzega młodość. I o tym, czym jest młodość, i czym z perspektywy młodości jest starość. O pamięci zmieniającej czas przeszły w zależności od tego kto, kiedy, gdzie… O wartości naszych przeżyć sprzed lat…
Piękna. Pobudzająca do refleksji. Urzekająca pięknem języka. Choć w mojej ocenie, jakby nieco słabsza od poprzednich dzieł Mistrza.
Polecam.
"Człowiek odkrywając swoją obecność na świecie, jeszcze się wszystkiemu dziwi, a zdziwienie to korzeń pamięci. Niestety wraz z latami korzeń usycha, tak że w końcu nic nas już nie dziwi."
"Są takie chwile, które niczym słońce w soczewce skupiają w jeden punkt całe życie, wypalając w nas już na zawsze ślad. Kto wie czy nie dla takich chwil jedynie się żyje, nie dla iluś tam lat."
"Po nikim tak człowiek nie widzi dokładnie starości jak po starzejącym się ojcu, matce. To starość, która nas boli, z którą współcierpimy, na którą jesteśmy skazani, aby się w niej przeglądać i odnajdywać siebie. Może to dzięki ich starości przyzwyczajamy się i do własnej i z większym zrozumieniem ją znosimy."
"Wszystkie pytania, jakie sobie w życiu zadajemy, sprowadzają się do tego jednego, czy warto było."
"Człowiek ...