Książka o miłości do wszystkiego: tego, co od Boga pochodzi i do Niego się przyznaje, i tego, co wyrasta z ziemi, ale też spogląda ku niebu: czasami ukradkiem, a czasami bezczelnie. Bo jeśli chce się żyć prawdziwą miłością, nie wolno wytyczać jej granic, ale doszukiwać się jej wszędzie, a czasami nawet z nią się narzucać. W istocie tylko ona stwarza atmosferę dobroci i akceptacji, i tylko ona jest w stanie dojrzeć drogocenną perłę ukrytą w zwykłej roli codzienności. Ks. Maliński uczy, jak stać się poszukiwaczem takich pereł, a każdy podjęty wysiłek ukoronować sukcesem.