Piotr Małecki zebrał klipy z YouTube’a, fragmenty programów i filmów fabularnych z minionej dekady w Polsce. Regina Mynarska przełożyła ich treść wizualną na opis, dokładnie tak, jak przygotowuje się materiały dla osób z niepełnosprawnością wzroku. Na końcu tej drogi Kamila Albin przeanalizowała całość i jako pierwszy odbiorca poprawiła niedoskonałości.
Co powstało z tego literackiego eksperymentu?
Opis werbalny Polski ostatniej dekady. Kraju, w którym miały miejsce m.in. protesty, marsze, katastrofy czy uwielbiane przez wielu skoki narciarskie. Wracamy do wydarzeń, którymi żyła duża część społeczeństwa i gdy stykamy się z nimi w innej, niecodziennej formie, wydają się zupełnie obce. Wykreowany obraz Polski na podstawie krótkich migawek pozbawionych ocen i uczuć, różni się od tego, który do tej pory nosiłam w głowie. To właśnie brak stronniczości i suche fakty zmotywowały mnie, aby raz jeszcze, na spokojnie, złożyć wszystko w całość i wysnuć własne wnioski. Co wcale nie było takie proste i oczywiste. Odniosłam wrażenie, że troszkę zaczęłam błądzić. Dobrze znane wydarzenia wydawały się nietutejsze. Tak odległe, że momentami miałam wrażenie, że może wcale nie miały miejsca w Polsce. Może rzeczywiście “To nie jest Polska”?
Ciekawe doświadczenie. Jeśli macie ochotę na coś zupełnie innego, to książka od korporacjahaart będzie dobrym wyborem.