/4bad4eff865b92fe4f3b5a647bf35c12/n/ogrodnicy-z-marly)
Wiecznie zielone
A potem zwyczajnie: rozkłada
ramiona, skłania głowę i
znika, bo nie umiera przecież. Jest nieśmiały. Nie ma
ramiona, skłania głowę i
znika, bo nie umiera przecież. Jest nieśmiały. Nie ma
komu być ogrodnikiem, a nawet jeśli on nim zostanie,
to schowa się przed kobietami
biegnącymi w rozpaczy. W milczeniu naostrzy
nożyce, przytnie najbujniejsze pnącza
i nie będzie więcej pił. W tej opowieści jesteśmy
tylko ludźmi. Bo jesteśmy.
to schowa się przed kobietami
biegnącymi w rozpaczy. W milczeniu naostrzy
nożyce, przytnie najbujniejsze pnącza
i nie będzie więcej pił. W tej opowieści jesteśmy
tylko ludźmi. Bo jesteśmy.
(fragment książki)
/129816b17d06fe109c8eb39bc9d99349/n/joanna-zabnicka)
/9de8b493642c0d564db81a2500fa22f9/n/koniec-lata)
/4bad4eff865b92fe4f3b5a647bf35c12/n/ogrodnicy-z-marly)
/489e55616bdc3d9969a355abf6cbf316/n/rutm-alg)
/d518cd999d561937018f28c5ad2130ed/n/bosiny)
/59733fcd6e7679fc50d2460eff3f85f1/n/na-probe)
/2ddb69b71c77d9548a63135389696176/n/tab_s)
/c055b5c642ccd1ba449f56943e2058dc/n/sztuka-bycia-niepotrzebnym)
/47016018a04e308b080ce35543ca27fd/n/instrukcja-dla-ludzi-nie-stad)
