Książka to tom II cyklu Mężczyzna marzeń. Zdecydowanie bardziej mi przypadła do gustu. Książka wciąga, nie jest z początku nudna jak część pierwsza a historia dużo lepsza. To druga część, choć zupełnie inna historia. Jednak ma wspólny mianownik i niejako łączy się z pierwszą.
W książce są powielane pewne schematy, zwroty i teoretycznie jet podobna do poprzedniej. Męski, mocny charakter z domieszką tajemnicy i urocze kobiety, które są słodkie i milutkie. Jednak tu mammy już zmianę. Głowna kobieca bohaterka ma pazur. Nie jest tak uległa i poskromiona jak w części pierwszej, potrafi postawić na swoim. Jednak trochę przejaskrawiona w swoim dobrym sercu.
Główny bohater tez lekka zmiana z maczo na ciut mniejszego pana i władcę. Potrafi pójść na kompromis choć nadal relacja jest taka sama. Książka ma sporo scen erotycznych. No ma i na pewno miłośnicy będą zadowoleni tylko jest jedno ale... Tym ale jest straszna przerysowanie tych scen. I nie nie są to przerysowanie opisów, że za dużo za ostro itp... Tu mamy schemat. Mężczyzna mistrz w dawaniu, kobieta odkrywa jaki seks jest super a same sceny opływają w masę wygórowanych uniesień przy skąpym opisie. On jest tak dobry, że aż ...no właśnie aż mało realne. Co nie umniejsza, że czyta się książkę rewelacyjnie i dość szybko, zwłaszcza że ma ok. 500 str.
Akcja książki też nabiera rumieńców. Nie jest już taka spokojna i więcej się dzieje. Teraz czas na tom III i zobaczymy. ...