[ współpraca reklamowa z wydawnictwem nowabasn]
Mroczny kochanek czyli pierwszy tom serii Bractwo Czarnego Sztyletu to połączenie historii o wampirach z kryminałem i walką ze znanym ale nieobliczalnym wrogiem. Po opisie sami nie wiemy czego się spodziewać, ale już głosariusz daje nam jasno do zrozumienia, że na pewno nie będzie nudno. I każdy znajdzie tu swojego ulubionego bohatera lub bohaterów.
Książka jest pisana w 3 osobie i mamy kilka pov. Co wyróżnia tę fabułę od innych to bardzo dobrze wykreowani bohaterowie, których łatwo rozróżnić bo każdy z nich jest wyrazisty ale nie przesłania sobą innych. Do tego mamy nietypowo ciekawą konstrukcję świata z mniejszymi lub większymi plot twistami, które nie od razu się wyjaśniają. Są sceny paprykowe i na tym też opiera się historia, ale nie jest to najważniejsze a jedynie stanowi rozwinięcie i jest tłem do innych wydarzeń.
Pierwszy tom opowiada historię Wrath i Beth. Autorka bardzo nietypowo podeszła do kreacji głównych bohaterów, a szczególnie króla wampirów ponieważ jest on... ślepy. Dzięki temu dostajemy więcej sytuacji opartych na innych zmysłach, co wpływa na naszą wyobraźnię. Co do samych scen pełnych pożądania, nie są one aż tak bardzo szczegółowe, jest tu zachowana pewna delikatność. Ale jak dla mnie... była to najszybsza miłość w historii książkowej jaką czytałam. Namiętność aż wylewała się z kartek, ale chciałabym aby było tu więcej ich samych. Bo momenta...