„Mroczny kochanek” to pierwsza książka z serii pod tytułem Bractwo Czarnego Sztyletu autorstwa J.R. Ward. To opowieść, którą chciałam przeczytać, chociaż przygodę z piórem autorki zaczęłam od drugiego tomu „Miłość nieśmiertelna”, który już zrecenzowałam. Cieszę się, że mam okazję poznać historię Wratha, a wraz z nim ponownie przekroczyć próg Bractwa Czarnego Sztyletu. Postaram się za wiele problemów tam nie narobić, nie mogę jednak obiecać co z tego wyjdzie. Przygotujecie się na romantyczną historię Wratha i Beth, jest intensywna, trzymająca w napięciu, z gorącymi scenami miłosnymi. Wrath jest samotnikiem, strzegącym swoich uczuć i głębszych emocji, wystarczyło jedno spotkanie, aby mur, którym się otoczył upadł. Czy nie brzmi to emocjonująco?
Główną bohaterką książki autorstwa J. R. Ward pod tytułem „Mroczny kochanek” jest Beth Randall, to młoda kobieta, która pracuje jako dziennikarka w Caldwell Courier Journal. Ostatnio nie czuła się najlepiej., była dziwnie roztrzęsiona i zmęczona. Nie wie, co się z nią dzieje, ani tym bardziej, co ją czeka. Nie przypuszcza, że jest jedynie w połowie człowiekiem. Wychowana w rodzinie zastępczej, nie zdaje sobie sprawy ze swojego wampirzego pochodzenia. Wszystko się zmienia, kiedy na jej drodze pojawia się muskularny mężczyzna. Wrath chciał jej wyjaśnić, co się z nią stanie, opowiedzieć j o świecie, o którym nie wiedziała, że istnieje, a stanie się jego częścią. Plany nie zawsze idą tak, jak się tego pragnie, zamiast tego obudziło się w nim coś, co od dawna było martwe. Nie może zignorować pragnienia, jakie czuje do tej kobiety. Wrath jest ostatnim ze swego rodu, czystej krwi wampirem, jest królem i inni darzą go ogromnym szacunkiem. Sam nie uważa się za godnego tego tytułu, woli współpracować ze swoimi braćmi i zapewniać innym bezpieczeństwo. Czy Beth łagodnie przejdzie przemianę? Czy Wrath pogodzi się z własnymi demonami?
„Mroczny kochanek” to zabawna książka pełna akcji, uzależniająca. To zdecydowanie jedna z ciekawszych historii paranormalnych, jaką miałam okazję czytać. J. R. Ward stworzyła niesamowity, paranormalny świat w tej serii, taki, do którego z chęcią będzie się wracać. Beth była bardzo odważna, zaakceptowała prawdę, którą jej wyjawił postawny mężczyzna, postanowiła zaufać swoim instynktom. Zaufała Wrathowi, a wieź między nimi zamiast zniknąć z każdą chwilą się umacniała. Ma przyjaciół, ale nikogo naprawdę bliskiego, czuje, że powinna robić coś innego, ale nie wie dokładnie, co, nie czuje potrzeby nawiązywania relacji z kimkolwiek i jest samotniczką, ale jest uczciwą kobietą, jest inteligentna, oddana, pełna miłości i współczucia. Beth nigdy nie była w poważnym związku i brakuje jej za odrobiny emocji w życiu. Jest zauroczona Wrathem. Uwodzi ją i ukazuje zmysłowy świat, którego istnienia nie mogła sobie wyobrazić. Dręczy go wstyd, który czuł przez wszystkie te lata za to, że nie był w stanie chronić swoich rodziców, gdy był młody i strach przed wstąpieniem na tron, tym samym doprowadzenie swojego ludu do ruiny.„Mroczny kochanek” to historia, w której dostaniesz akcję, rozwój postaci, namiętność, romans, niesamowitych bohaterów drugoplanowych. W tej lekturze jest wiele zwrotów akcji, dowiadujemy się o bractwie wampirów, o ich wrogach. ęzyk w powieści jest prosty, potoczny, a przez co przystępny, adekwatny do gatunku. Nie mogłam odłożyć tej książki. Była po prostu magiczna!