Dziwna jest to książka i trudna do oceny. Tematem przewodnim jest historia życia prawdopodobnie najsilniejszego telepaty na świecie. Potrafi wnikać w umyły ludzi bez względu na odległość, ale też ludzi już nieżyjących. Wybór umysłów jest intrygujący . W tle pojawiają się Obcy. Jaki mieli wpływ na rozwój ludzkość? Czego oczekują od ludzkości? Jak to spotkanie z Obcymi się skończy? Czym są tytułowe spalone mosty? W każdym stuleciu występują wybitne umysły, które łączą pokolenia jak mosty. Czy są jak spalone mosty, po których zostały tylko popioły. Może jednak tworzą otwartą drogę, dzięki której możemy badać i uczyć się od nich. Czy cała ludzkość zostanie spalonym mostem, a może inny ją czeka los.
Ciekawy temat i podejście, ale nie jest to lektura porywająca . Dopiero na końcu poznajemy sens tej opowieści