Morderstwo w kaplicy

Merryn Allingham
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów
Morderstwo w kaplicy
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 6 ocen kanapowiczów

Opis

Właścicielka księgarni Flora Steele oraz przystojny pisarz kryminałów Jack Carrington muszą rozwiązać zagadkę nietypowego morderstwa!

Flora właśnie zamyka księgarnię, gdy pojedynczy dźwięk kościelnego dzwonu upiornie rozbrzmiewa w wieczornej ciszy. Czy dzwonnik się pomylił? Wraz z Jackiem postanawiają zajrzeć do starej kaplicy. Na granitowych płytach leży ciało nowego wikarego z tajemniczą notatką w dłoni.

Flora jest przerażona nagłą śmiercią duchownego, a jednocześnie zaintrygowana osobliwym towarzystwem, które znalazło się w kaplicy w godzinie zbrodni: Preece, miejscowy rzeźnik, Dilys, wścibska listonoszka, i Stephen, nowy mieszkaniec Abbeymead.

Kiedy Flora i Jack rozpoczynają śledztwo, szybko wychodzi na jaw, że w tej sprawie nie wszystko jest takie, jak się na początku wydaje. Czy uda im się odkryć prawdę na czas, by ocalić siebie?

Intrygująca powieść kryminalna osadzona w uroczej angielskiej wiosce. Idealna dla fanów Sherlocka Holmesa i Herkulesa Poirota.

Tytuł oryginalny: Murder at St. Saviour’s
Data wydania: 2025-02-26
ISBN: 978-83-277-3955-1, 9788327739551
Wydawnictwo: Mando
Cykl: Flora Steele, tom 5
Stron: 320
dodana przez: Vernau

Autor

Merryn Allingham Merryn Allingham Brytyjska pisarka. Jako córka żołnierza, który często się przeprowadzał wraz z rodziną, dzieciństwo spędziła w wielu krajach, m.in. w Egipcie i Niemczech. Z uwagi na częste zmiany szkół Marryn porzuciła naukę w szkole w szóstej klasie. Została sekre...

Pozostałe książki:

Morderstwo w księgarni Morderstwo w zimowy dzień Morderstwo o poranku Morderstwo w hotelu Morderstwo w kaplicy
Wszystkie książki Merryn Allingham

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Gdy wieczór otula Abbeymead, a mgła leniwie snuje się po wąskich uliczkach, pojedynczy dźwięk...

22.03.2025

Gdy wieczór otula Abbeymead, a mgła leniwie snuje się po wąskich uliczkach, pojedynczy dźwięk kościelnego dzwonu rozdziera ciszę. Nie jest to jednak wezwanie do modlitwy, lecz zapowiedź tragedii. W starej kaplicy, na chłodnej granitowej posadzce, spoczywa ciało młodego wikarego, którego śmierć budzi więcej pytań niż odpowiedzi. W jego dłoni – taje... Recenzja książki Morderstwo w kaplicy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@kryminal_na_talerzu
2025-03-12
7 /10

Dla miłośników dobrych zagadek kryminalnych sięgających najczęściej do tajemnic przeszłości, ale nie przepadających za rozlewem krwi i brutalnością, kryminały cosy crime będą naprawdę dobrym wyborem. Do tego nurtu gatunkowego zalicza się seria z Florą Steele autorstwa Marryn Allingham, a “Morderstwo w kaplicy” to jej tom piąty. Oczywiście znajomość poprzednich tomów nie jest konieczna, by sięgnąć po ten, każdy z nich stanowi osobną zagadkę kryminalną. Tom piąty przynosi niejasną śmierć nowego wikarego w miasteczku Abbeymead, który właśnie zjawił się, by pomóc schorowanemu proboszczowi … przypadek czy faktyczna zbrodnia? Właścicielka księgarni Flora nie wierzy w skuteczność lokalnej policji, bierze więc sprawy w swoje ręce. I tak, jak zakłada klasyka gatunku, by zbadać zbrodnię trzeba bazować na rozmowach z tymi, którzy ofiarę znali lub znać mogli, jak i wyszukiwaniu przeróżnych informacji. A że historia toczy się w roku 1956, to nie przebiegało to tak szybko i łatwo, jak teraz… Akcja powieści toczy się spokojnym tempem, po początkowym niezłym twiście fabularnym łapiemy stały, płynny rytm, który prowadzi nas gładko do rozwiązania zagadki. Kreacje postaci są proste, ale i przyjemne, Flora to bardzo pozytywna i dynamiczna bohaterka, świetnie nadająca się na domorosłą detektywkę. Zresztą w tym tomie w końcu jej znajomość z Jackiem, autorem powieści kryminalnych lekko zmienia charakter, a my przyglądamy się tej ich niewinności z prawdziwym rozczuleniem. Dla tych, co znajomość...

× 2 | link |
@mamazonakobieta
2025-03-28
8 /10
Przeczytane

Przed Florą i jej przyjacielem Jackiem kolejna sprawa do rozwiązania, oj będzie się działo.

Koniec pracy na dziś, Flora właśnie zamyka księgarnię, kiedy dzieje się coś złego. Kobieta słyszy pojedynczy dźwięk kościelnego dzwonu, który brzmiał bardzo upiornie. Dlaczego zabrzmiał, choć nie powinien? Flora wraz z Jackiem mają zamiar to sprawdzić, a to, co znajdują, mocno ich zaskakuje. W starej kaplicy, na granitowych płytach leży ciało nowego wikarego, a w jego dłoni była pewna notatka. Kobieta z jednej strony jest przerażona, z drugiej pragnie dowiedzieć się prawdy. Wraz z Jackiem rozpoczynają swoje śledztwo, które nie będzie ani troszkę łatwe. Nic nie jest takie, jak się początkowo wydaje, a im zaczyna grozić wielkie niebezpieczeństwo. Czy odkryją prawdę? Czy rozwiążą zagadkę? Czy będą bezpieczni?

Mnie książka się podobała. Świetnie bawiłam się podczas czytania, odkrywając wszystko wraz z główną bohaterką. Akcja sprawnie poprowadzona, z momentami, które mnie umiały zaskoczyć. Książka mnie wciągnęła i to praktycznie od pierwszych stron. Zaciekawiła na tyle, że ciężko było odłożyć ją na później, pragnęłam jak najszybciej dowiedzieć się wszystkiego. Czytało się ją dość szybko, a podczas czytania towarzyszyły emocje.
Muszę wspomnieć, że jest to czwarty tom i nie miałam okazji czytania poprzednich. Czy mi to jakoś przeszkadzało? Ani troszkę, jednak książka podobała mi się na tyle, że zamierzam je nadrobić.

Bohaterowie zdecydowanie ciekawi, dobrze...

× 1 | link |
@patrycja.lukaszyk
2025-03-23
7 /10

Spokojne życie mieszkańców Abbeymead zostaje ponownie zakłócone, gdy w pobliskiej kaplicy zostaje znalezione ciało nowego wikarego, ściskającego tajemniczą notatkę. Flora i Jack, przypadkowo obecni na miejscu zbrodni, podejmują po raz kolejny wyzwanie odkrycia prawdy - ale tym razem będzie to wyjątkowo niebezpieczne...

Uwielbiam w tej serii zderzenie sielskiego, sennego miasteczka w Anglii i wciągających zagadek kryminalnych. Aż dziw bierze, ile przypadków natrafienia na zbrodnię może przypaść na niepozorna właścicielkę księgarni 🤭 Niemniej swobodne, naturalne podejście Flory do wyzwań i jej nienaganny urok oraz energia, zderzone z nieco mrukliwą, acz kreatywną naturą Jacka to miks tworzący rewelacyjny duet śledczy. Niewymuszone działania, w zasadzie prowadzone "przy okazji" codziennej pracy i życia dają kurtuazyjne i zasłużone sukcesy, przewyższające, jak zwykle, możliwości oficjeli.

Autorka sprytnie podrzucała różnorodne tropy, zmylając nie tylko bohaterów, ale i czytelnika. W pewnym momencie ma się wrażenie, że większość osób mogłaby potencjalnie być winna, ale to zgrabne oddzielenie pojedynczych śladów i zebranie ich w jednej personie, doprowadza do ciekawego motywu i misternie utkanej intrygi. Są tu emocje, są tu silne podstawy w osobie antagonisty i przekonujaca całość, którą z miłym zaskoczeniem ogarnęłam w finale.

Z miłym ciepłem na serduszku obserwuje też kolejne kroki w bardzo powolnym, acz pełnym autentyzmu rozwoju relacji między nas...

| link |
@przerwa.na.ksiazke
2025-03-16
8 /10
Przeczytane

"Morderstwo w kaplicy" to już piąty tom jednej z moich ulubionych brytyjskich serii.

Flora i Jack chcą wybrać się do kina. Kiedy Flora zamyka księgarnię, rozlega się pojedynczy dźwięk kościelnego dzwonu. Razem z Jackiem postawiają najpierw zajrzeć do kaplicy. Tam znajdują ciało nowego wikarego. W jego dłoni znajdują kartkę z krótką wiadomością.

Z kina nic nie wyszło, za to pojawiła się nowa sprawa do rozwiązania dla dwójki detektywów amatorów. W kaplicy pojawiło się kilku innym mieszkańców Abbeymead. Czy któreś z nich dokonało morderstwa? Oczywiście pierwszym podejrzanym staje się nowy mieszkaniec miasteczka.

Sprawa szybko się komplikuje. Nie każdy jest tym, za kogo się podaje, a śledztwo prowadzi aż do Londynu. Czy Flora i Jack nie ściągną ponownie kłopotów na siebie? Kim okaże się morderca?

Czy seria kryminalna może być urocza? Tę serię właśnie tak bym określiła. Ma ona coś w sobie. Może to urok małego angielskiego miasteczka, a może czas akcji, czyli czasy powojenne ubiegłego wieku. Urocza jest też relacja Flory i Jacka. W tym tomie coraz bardziej się do siebie zbliżają. Dzieje się to jednak powoli. Żadne z nich się nie śpieszy.

Wszystko to sprawia, że uwielbiam ten cykl. Oczywiście dodajmy to tego jeszcze zagadkę kryminalną, od której trudno się oderwać. Nie ma tu krwi i brutalnych opisów. Za to są kolejne tropy, podejrzani, a w kolejnych sekretach i tajemnicach można się pogubić. Nie jest łatwo wśród tego wszystkiego praw...

| link |
@Danuta_Chodkowska
2025-03-26
7 /10
Przeczytane
@burgundowezycie
2025-03-22
8 /10
Przeczytane kryminały 🕵🏻‍♀️

Cytaty z książki

O nie! Książka Morderstwo w kaplicy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Morderstwo w księgarni
Morderstwo w księgarni
Merryn Allingham
6.4/10
Poznaj Florę Steele – przebojową właścicielkę księgarni, rowerzystkę, marzycielkę po uszy zakochaną...
Morderstwo w zimowy dzień
Morderstwo w zimowy dzień
Merryn Allingham
7.0/10
Dla Flory Steele bujanie w obłokach i leniwe popołudnia to już przeszłość. Nadchodzą zmiany, któryc...
Morderstwo o poranku
Morderstwo o poranku
Merryn Allingham
7/10
Wymarzone wakacje Flory Steele szybko zamieniają się w koszmar – jeszcze zanim na dobre wyjedzie z ...
Morderstwo w hotelu
Morderstwo w hotelu
Merryn Allingham
7.8/10
Rozwiąż kolejną zagadkę z Florą Steele – właścicielką księgarni, rowerzystką i niezawodną detektywk...
© 2007 - 2025 nakanapie.pl