Mikołaj Cichy właśnie przeniósł się do Państwowej Straży Pożarnej w Kościerzynie. Na tę decyzję wpłynęła przede wszystkim chęć bycia bliżej rodziny, która mieszka w jednej z urokliwych wsi na Kaszubach.
To właśnie w tej jednostce zaprzyjaźnia się z innym strażakiem – Cezarym Machem. I dzięki Czarkowi poznaje jego siostrę Dalię. Dziewczyna od razu wpada Mikołajowi w oko, jednak pomimo że mężczyzna jest bardzo przystojny, jest też zbyt nieśmiały, żeby wykonać pierwszy krok.
Dalia uważa, że mężczyźni pokroju Mikołaja – przystojni, i jak przynajmniej sądzi, pewni siebie – nie są stali w uczuciach. Utwierdza ją w tym przekonaniu fakt, że jej bracia zmieniają dziewczyny tak często, że ona każdą z nich nazywa „Kaśką”.
Jednak los ma dla Mikołaja i Dalii inne plany, a wszystko zaczyna się, kiedy mężczyzna zostaje zaproszony do rodzinnego domu kobiety, gdzie ma wystąpić jako Święty Mikołaj.