Wyrzucona za burtę butelka, zdana na łaskę losu, mogła trafić w najodleglejszy zakątek świata. Zamiast tego, po niecałym miesiącu podróży, wypłynęła na plażę nad zatoką Cape Cod, gdzie znalazła ją Theresa Osborne. W środku był list miłosny zaczynający się od słów: Moja najdroższa Catherine, tęsknię za Tobą, ukochana, tak jak zawsze, ale dzisiaj było mi bardzo ciężko, bo ocean śpiewał o naszym wspólnym życiu.