Przez wieki ludzie wędrowali ciekawi świata, czy też gnani żądzą zysku albo wojennej sławy. Szli na krańce świata, niosąc Chrystusa. Szli, szukając ocalenia przed prześladowaniem. Nieśli też przy okazji z miejsca na miejsce, z południa na północ, ze wschodu na zachód, a i odwrotnie, swoją wiedzę o jedzeniu, swoje potrawy, smaki i produkty. Morzem i lądem wędrowały kartofle, kawa, herbata czy - równie ważne jak sól i cukier - przyprawy. W tej książce kucharskiej przypomina się to, co dawniej na Kociewiu jadano i to, co dzisiaj trafia na stoły ku uciesze podniebień i żołądków, z nadzieją, że mimo nowinek i postępującego uniwersalizmu wiele naszych potraw przetrwa. Nikogo nie musimy udawać. Jesteśmy częścią tej krainy, naszej krainy, Kociewia. Jej solą. Potrawy i ich przygotowanie w tej książce pokazujemy nie z powodu mody, lecz jako ważną część naszej regionalnej kultury.