14-letni Eryk podkochuje się w nauczycielce, rysuje komiksy o czarnych charakterach i ostatnich sprawiedliwych, no i marzy o zaznajomieniu się ze "świerszczykami" ojca 6-palczastego Edmunda... Właśnie kończy się rok szkolny, nadarza się niespodziewana okazja... Eryk ma spędzić wakacje nad jeziorem Genezerat w towarzystwie Henry'ego, swojego starszego brata oraz Edmunda... Będą zajadać się parówkami, watą cukrową i goframi, nudzić, wiosłować, wyruszać na tajemnicze nocne wyprawy, wchodzić "za friko" na festyny, podglądać życie dorosłych oraz marzyć o pewnej nastolatce, która pracuje w sklepie i rzecz jasna o nauczycielce, która na nieszczęście okazuje się być dziewczyną reprezentacyjnego szczypiornisty, Bennego Armaty, słynącego z atomowego uderzenia... Jakby tego było mało, w przeddzień wyjazdu, Henry, decyduje się rozstać ze swoją dziewczyną i napisać powieść "egzystencjalną", co też czyni... Na pozór wesołe, przyjemne życie. Ale pewnego dnia zostaje znaleziony trup, i wszystko ulega zmianie. Trwa śledztwo. Chłopcy będą musieli szybko dorosnąć. Zrozumieć, że w życiu jest też wiele ciemnych, niepokojących miejsc, i że nie mogą o nich zapominać. Także o słowach "śmierć", "rak", "Treblinka". To nie tylko niezwykła powieść kryminalna, ale też pełna uroku opowieść, jakby słodko-gorzka, o dojrzewaniu, poznawaniu siebie i świata.