„Książkę tę dedykuję wszystkim, którzy nie czują się pewni siebie” – napisała Roksana Jędrzejewska-Wróbel na okładce „Kijów samobijów”, baśni o pewności siebie i samoakceptacji. Ale też o odpuszczeniu sobie – nie musimy być „naj”, ważne, byśmy byli sobą. I nie krzywdzili sami siebie kijami samobijami. Bo po co? I do czego to prowadzi?
To szósta z 7-tomowej serii „Baśni nie dość znanych”, których bohaterki zrozumiały, od czego zależy i czym jest szczęście.
Anielka nie wierzy w siebie. Czuje się beznadziejna. Wydaje jej się, że nie tylko źle wygląda, ale też nic nie umie i nic jej nie wychodzi. W dodatku wciąż porównuje się z „ideałami” z mediów społecznościowych. Im gorzej dziewczynka czuje się we własnej skórze, tym lepiej mają się... jej kije samobije, które bezbłędnie uderzają w najczulsze punkty.
Jak potoczy się życie wiecznie niezadowolonej z siebie Anielki? Czy uda jej się stanąć mocno na nogach? Czy znajdzie kij na kije samobije i odzyska pewność siebie? I czy w końcu przestanie porównywać się z – nie zawsze prawdziwymi – obrazami innych? Co sprawi, że będzie SZCZĘŚLIWA, BO PEWNA SIEBIE?
Ta książka uświadamia, jak ważna jest akceptacja siebie, ale też jaką krzywdę robią hejterzy, krytykanci... I „życzliwi”, których – często nieprzemyślane – uwagi niszczą, zamiast pomagać.