Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

Jakub Zając
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów
Halt. Zapiski z domu trzeźwienia
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.4 /10
Ocena 8.4 na 10 możliwych
Na podstawie 23 ocen kanapowiczów

Opis

Halt. Zapiski z domu zdrowienia to książka niezwykła. Mówiąc o niej „studium alkoholizmu”, na pewno nie miniemy się z prawdą. Pozostanie w nas jednak uczucie, jakbyśmy zbyt łatwo pozbyli się problemu.

Jakub Zając, zabierając nas do alkoholowego wnętrza głównego bohatera, każe czytelnikowi konfrontować się także z jego osobistymi demonami. Uderzając o kolejne dna wódczanych podświadomości postaci, celnie wymierza nam kolejne policzki akapitów i sierpowe rozdziałów, mówi: wszyscy śnimy koszmarnie, wszyscy żyjemy w strachu, wszyscy jesteśmy uzależnieni. Ale, z drugiej strony, w każdym z nas drzemią: siła alpinisty, będącego w stanie wydostać się nawet z najgłębszej studni upadku oraz irracjonalna brawura linoskoczka, akrobatycznie spacerującego na krawędzi życia i śmierci.

Powieść Zająca przemawia do nas jednocześnie dwoma językami. To precyzyjny, terapeutyczny wykład, a zarazem pełne emocji, poetyckie wołanie. Oba te tony współbrzmią doskonale, powołując do życia świat jednocześnie uporządkowany i chaotyczny, pełny i niedokończony, uzdrowiony i chory.

Halt to pełna literackich odniesień, brutalnie liryczna opowieść o tym, czym są dla współczesnego człowieka czas i miejsce, droga i słowo oraz o tym, czym stać się mogą w zaszczutej lękiem psychice homo alcoholicus. Czytać go można jak poradnik, jak wciągającą, dobrą literaturę, jak przewodnik po widmowym Krakowie i jak zbiorową autobiografię Pokolenia X (urodzonych w Polsce w latach 1976-85) – w każdym typie lektury książka sprawdza się znakomicie.

Data wydania: 2020-04-10
ISBN: 978-83-955044-3-3, 9788395504433
Wydawnictwo: Black One Media
Kategoria: Powieść polska
dodana przez: kazal_ka
Mamy 1 inne wydanie tej książki

Autor

Jakub Zając Jakub Zając
Urodzony w 1983 roku w Polsce (Łańcut)
Jakub Zając pochodzi z Soniny aktualnie mieszka w Krakowie, gdzie przez kilka lat pracował jako wychowawca młodzieży w placówkach dziennych Stowarzyszenia SIEMACHA. Obecnie jest nauczycielem języka polskiego w liceum ogólnokształcącym. Jakub Zając a...

Pozostałe książki:

Halt. Zapiski z domu trzeźwienia Anna i Pan B.
Wszystkie książki Jakub Zając

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

WYBÓR REDAKCJI
3.08.2020

O książce dowiedziałem się podczas króciutkiej rozmowy z autorem, od tak, grzecznościowo, bez zobowiązań. Odłożyłem temat na później ale jednocześnie zastanawiałem się czy to faktycznie książka dla mnie? Za każdym razem kiedy zagłębiam się w karty czytanej opowieści, gdzieś z tyłu stawiam się na miejscu bohatera i porównuję go z własnymi wyborami,... Recenzja książki Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

@MichalL@MichalL × 14

"Homo alcoholicus czyli człowiek zalkoholizowany"

WYBÓR REDAKCJI
17.05.2020

Bałam się lektury tej książki. Po pierwsze dlatego, że książek traktujących o uzależnieniach, w tym o uzależnieniu od alkoholu przeczytałam wiele, a tak niewiele z nich zapadło mi w pamięć. Bo były nijakie i w tej nijakości takie same, smutne kalki z języka alkoholika, jak tłumaczenie z kiepskiego translatora. Po drugie dlatego, że zupełnie przy... Recenzja książki Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

@s.jedynska@s.jedynska × 5

W drodze ku trzeźwości

WYBÓR REDAKCJI
7.03.2021

Wielu z nas zdaje sobie sprawę, jak trudną chorobą jest alkoholizm. Jest to choroba, która dotyka zarówno osobę chorującą, jak i osoby najbliższe w jej otoczeniu. I tylko te osoby wiedzą tak naprawdę, jak długą, krętą i wyboistą drogę trzeba przejść do pozostania w trzeźwości – dlatego, że alkoholik nigdy nie zdrowieje. A szanse na to, że nastąpi ... Recenzja książki Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

@kubera_anna@kubera_anna × 5

Spowiedź alkoholika

15.12.2020

A: Zobacz, tam ktoś leży na ławce! K: To zwykły pijak, zostaw go! A: Jest już trzy stopnie na minusie, może zamarznąć… K: Zostaw, za takim nikt nie będzie płakał, jednego żula mniej! Uzależnienie od alkoholu to choroba. W dalszym ciągu mało ludzi zdaje sobie z tego sprawę generalizując wszystkich pijących jako „meneli” i spisując... Recenzja książki Halt. Zapiski z domu trzeźwienia

@kachna.janisz@kachna.janisz × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Klosterkeller
2020-08-05
4 /10

Kolejna książka pełna zachwytów nad psychoterapią odwykową w Polsce. Mimo, że sami profesjonaliści przyznają, że skuteczność leczenia odwykowego w naszym kraju wynosi 5-7%, lawinowo przybywa zachwyconych i wdzięcznych alkoholików-gawędziarzy.

Halt (Hungry, Angry, Lonely, Tired) - to jedna ze wskazówek i zaleceń specjalistów dla alkoholików, którzy chcą przestać pić.

Trzeźwienie - cudaczne określenie wymyślone przez psychoterapeutów odwykowych w Polsce, a kompletnie nie znane w USA. Zgodnie z przekonaniami specjalistów polskich, alkoholik wytrzeźwieć nie jest w stanie nigdy, ale może być w nieskończoność... trzeźwiejący.

Przeciętniutki warsztat pisarski, ale temat chwytliwy. W każdym razie jest kilkoro alkoholików, Polaków, pisarzy, którzy zrobili to zdecydowanie lepiej (Dunin, Osiatyński, choć nie wszystko, Meszuge itd.).

× 2 | Komentarze (1) | link |
@gosia_myst
2021-04-14
8 /10
Przeczytane

„Halt. Zapiski z domu trzeźwienia” to niezwykle szczera, do bólu prawdziwa i bardzo wartościowa książka. Ale to nie tylko zapiski z tytułowego domu trzeźwienia. Sporo w niej z poradnika co jak dla mnie jest ogromnym plusem. To lektura nie tylko dla tych co maja problem ale i dla ich rodzin czy najbliższych. Pozwala lepiej wszystko zrozumieć. Każda kolejna strona pokazuje i dobitnie nam uświadamia że to przede wszystkim samo życie. Ale to również historia człowieka, który pomimo nieudanych wcześniejszych prób nadal się nie poddaje. Całość jest niezwykle dobrze napisana, pełna przy tym wewnętrznych przemyśleń oraz codziennych walk. Mimo wszystko daje nadzieję. Serdecznie polecam

× 2 | link |
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2021-02-17
9 /10
Przeczytane

Tak się zastanawiałam, jak mam ocenić tę książkę i postanowiłam pozostawić ją bez oceny. Nie dlatego, że mi się nie podobała, wręcz przeciwnie jest bardzo dobra, lecz nie można oceniać walki człowieka z nałogiem oraz jego ciężkiej próby wrócenia do normalności poprzez pryzmat jakiejkolwiek skali.

Większości przypadkach problem alkoholizmu dotyczy nie tylko samej osoby uzależnionej, ale całej jego rodziny i bliskiego jemu otoczenia. Cierpią na tym wszyscy, bo z jednej strony chcesz pomóc tej osobie, a ona odrzuca Twoją pomoc, albo zaprzecza temu, że ma jakikolwiek problem. Takie błędne koło i bezradność.

Alkoholizm to choroba, chorujesz na nią już całe swoje życie, ciągle musisz się pilnować, walczyć z codziennymi pokusami, aby utrzymać się w abstynencji. Jak wszyscy wiemy, alkohol służy do umilania imprez, rozweselania i poprawy nastroju, ale innym jest potrzebny do łagodzenia bólu, samotności, podnoszenia poczucia własnej wartości. Niejednokrotnie takim bodźcem popychającym do kieliszka jest depresja, czy niepowodzenia w życiu rodzinnym i zawodowym.

"Halt" to dla autora dziennik, pamiętnik z osobistymi przeżyciami, to droga oraz walka, którą przeszedł w przyszłości, to jego emocje towarzyszące podczas upadku, ale i w trakcie podnoszenia się z nałogu.

Książka napisana w sposób poetycki, jak na nauczyciela polskiego przystało😉, powinna posłużyć jako lektura obowiązkowa, która nakreśli i pomoże zrozumieć osobom uzależnionym i im ...

× 1 | link |
@zmiloscidomroku
2021-11-12
9 /10

Szczerze powiem, że bałam się tej książki. I jej zawartości.
Jestem DDA. Teraz już żyje po swojemu, "uwolniłam się" i przez całą lekturę, próbowałam znaleźć wytłumaczenie i zrozumienie dla uzależnionego. Nie zdradzę czy znalazłam, ale ta historia wbiła mnie w fotel i nigdy jej nie zapomnę..
Skłoniła mnie do wielu refleksji i przemyśleń.
Niezwykła. Niezwykła historia alkoholika, który próbuje wyjść z uzależnienia. Bohater powieści nie walczył tylko z uzależnieniem, walczył sam ze sobą, swoimi demonami i pokusami. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak autor to wszystko przedstawił. A fakt, że to nie fikcja, przyprawia o jeszcze większą gęsią skórkę.

"Alkoholizm to praca na pełny etat, całodobowy dyżur i nocna zmiana.
Alkoholizm to wypracowanie - wstęp, rozwinięcie i zakończenie.
Alkoholizm to przeznaczenie"

Styl autora jest lekki ale tematyka dla mnie bardzo ciężka i potrzebowałam chwili z tą pozycją , musiałam ją przetrawić. Przemyśleć pewne kwestie, żeby znowu do niej wrócić.

Mocna, dosadna. Potrzebna.
Mogłabym pisać w nieskończoność o jej zaletach. Po prostu po nią trzeba sięgnąć i już.

Wielki ukłon dla pana Jakuba, za to, że odważył się opisać swoją historię. Chciałabym, żeby tą książkę przeczytała pewna osoba i może nabrała takiej odwagi, żeby coś zmienić. Mam nadzieję, że nie jest za późno. Dziękuję.

I oczywiście trzymam kciuki!

× 1 | link |
@zaczytanababka
@zaczytanababka
2021-03-26
10 /10

„HALT. Zapiski z domu trzeźwienia” ten tytuł mówi wszystko. Alkoholizm to jeden z największych problemów naszych czasów, a mimo to nadal temat tabu. Często się zdarza, że gdy w otoczeniu pojawia się osoba z problemem alkoholowym nie wiemy jak się zachować. Unikamy tematu, lekceważymy, a nawet obracamy wszystko w żart i kwitujemy z uśmiechem na ustach „będzie o czym dzieciom opowiadać”.

Niestety, prawda jest taka, że alkoholizm jest chorobą, a do tego chorobą nieuleczalną. A konsekwencje ponosi nie tylko osoba uzależniona, ale też jego najbliżsi. Jak pisze autor proces uleczania nigdy się nie kończy. To nie jest tak, że wytrzymamy bez alkoholu miesiąc, dwa, pół roku i jesteśmy zdrowi. Jeśli ktoś raz przekroczy pewną granicę już nie ma odwrotu.

Abstynencja to tylko zawieszenie rozwoju choroby i nie powoduje jej „wycofania się”.

Człowiek uzależniony jest bezsilny w starciu z alkoholem. Już jego mała ilość może doprowadzić do tego, że chęć napicia się będzie silniejsza niż wszelkie postanowienia.

Ostatnią osobą, której w kwestii spożywania alkoholu możesz zaufać, jesteś ty sam.

W książce znajdziemy m. in. informacje na temat skutków nadużywania alkoholu. Myślę, że każdy znalazł się kiedyś w towarzystwie osoby, która nadużyła tego środka, więc zdajemy sobie sprawę z takich skutków jak utrudnienie w wysławianiu się, problemy z koncentracją, z zachowaniem równowagi, czasem nawet z nieoczekiwanym wybuchem agresji. Ale skutki długotrwa...

| link |
@aniabex
2022-10-31
9 /10

„Każdy ma takie mądrości życiowe, jakie zasady, które zdecydował się złamać”.

Czasami po prostu trzeba wyjść ze swoje strefy komfortu, chociaż takie „spacery” potrafią zaboleć, zawieść, zawstydzić, a nawet zaskoczyć.

„Halt. Zapiski z domu trzeźwienia” – to książką która długo czekała na mojej półce zanim przyszedł moment, że znalazłam odwagę i poczułam potrzebę, by w końcu po nią sięgnąć. Chyba najbardziej bałam się, że nie będę w stanie zrozumieć osobistego punktu widzenia Autora. Bądźmy szczerzy, temat jest trudny, intymny, chory..

Alkoholizm – nieuleczalna choroba ogarniająca wszystkie trzy płaszczyzny życia, fizyczną, psychiczną i duchową. Choroba, która odbiera zdrowie, niszczy relacje, marzenia i plany, rozbija rodziny, odziera z godności.. A wyjście z tej matni samotności wymaga wiele trudu, odwagi, odpowiedniej motywacji i niestety, w wielu przypadkach kończy się niepowodzeniem. To skomplikowany proces, wyścig z samym sobą na kolanach po bruku, dożywotnie piętno całych rodzin.

„Halt. Zapiski z domu trzeźwienia” pozwala stanąć w „innym” miejscu, spojrzeć z „innej” perspektywy, może nawet spróbować zrozumieć problem ludzi, którymi być może sami jesteśmy. Ludzi, których się przecież kochało, albo wciąż jeszcze kocha, których się zwyczajnie lubi, szanuje, albo wręcz nienawidzi, tych których się dawno skreśliło, pogrzebało żywcem w swojej głowie. Tych, którzy tak bardzo krzywdzą innych.. i samych siebie.

Polecam.

G...

| link |
PO
@j.k.makula
2024-09-28
8 /10

Dawno nie trafiłam na książkę tak wymagającą i tak fascynującą.
Temat alkoholu otwiera w mojej głowie czas trudnego dzieciństwa jednak mój nieustępliwy charakter nie pozwala uciec i kieruje mnie do poznania przyczyn.
Dlatego powiem szczerze, że bałam się sięgnąć po tą książkę. Bałam się powrotu w głowie pewnych obrazów i zmierzenia z tematem uzależnień na nowo. Bo choć nie dotyczyło mnie bezpośrednio – to na ile dotyczyło wystarczyło, aby lęk mieć.

Faktycznie, wspomniane słowa” że nie jest to po prostu książka opisująca losy alkoholika” to trafna uwaga.

To 267 stron oferuje nam dużo więcej.
Mamy dużo refleksji o życiu, o wyborach. O wyniku podjętych działań i decyzji.
O strachu, o ucieczce i o sumieniu. O słabości i o sile.

Nie umiałam jej przeczytać na jedno posiedzenie. Po pochłonięciu kilku stron, rozdziałów czułam potrzebę przemyślenia tego co dotarło do mojego rdzenia.
Nie umiałam wręcz opanować momentami złości na wybory autora, na jego podejście. Ale jakże dostrzegałam zmiany jakie w jego myśleniu zachodzą i jak idzie tą trudną drogą.
Były też momenty łez i śmiechu.
Co czyni tą książkę naprawdę niezwykłą. Odstawiasz na półkę …. a ona ciągle z Tobą.

Bo nie jest to po prostu książka o alkoholizmie, to książka o uzależnieniu jakie występuje pod wieloma postaciami.
Przerażająco uniwersalna.

A dla tych którzy w domu doświadczyli traumy alkoholowej – wiele wyjaśnia.
Dziękuję.

...

| link |
@wiktoria.wasilewska
2021-03-01
8 /10
Przeczytane

Hungry (głodny)
Angry (gniewny)
Lonely (samotny)
Tired (zmęczony)

Teraz wiem, jak ciężko jest się uwolnić od choroby alkoholowej, jak dużo wyrzeczeń, wysiłku oraz mobilizacji trzeba w to włożyć. A przede wszystkim jak trudno jest wytrzeźwieć i jaki ból to ze sobą przynosi. Przerażający jest proces uzależnienia, to jak łatwo ogłupia i opustosza nasz organizm. Jak łatwo staje się on jedyną myślą, jedynym pragnieniem, jedyną rzeczą o którą się walczy.
Jest to jednocześnie wykład terapeutyczny, który pokazuje drogę przez HALT, oraz opisy alkoholika, które pomogą nam lepiej zrozumieć tę chorobę.
Osobiście uważam, że warto po nią sięgnąć. Jednak muszę Was ostrzeć przed tym, jak ogromne wrażenie na Was wywrze. Przerażająca, fascynująca i intrygująca zarazem.
Każdy, kto usłyszy "alkoholik" kojarzy to od razu z bezdomnym, kimś kto nie ma celów, nie ma rodziny, nie ma pracy. Tak na prawdę alkoholikiem może stać się każdy z nas.
Ku przestrodze 😉.
Polecam ☺

| link |
@zajac.jakub83
@zajac.jakub83
2020-07-10
10 /10

Posłuchajcie wywiadu z autorem :)

| link |
@krzychu_and_buk
2022-10-21
9 /10
Przeczytane
@Sabciove
@Sabciove
2022-02-10
7 /10
Przeczytane
@ksiazkowy_mruczek
2022-01-18
7 /10
Przeczytane
MA
@mania.guz
2021-11-21
10 /10
Przeczytane
@Izzi.79
2021-06-04
8 /10
Przeczytane
@monika.sadowska
2021-04-07
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Bliscy ludzie są pełni jak bułki, zwykłe bułki przekrojone rano na dwie części, posmarowani dużą ilością nierozmarzniętego masła, które wyrywa w nich miękkie dziury, zalani pachnącym miodem, skapującym z noża i lepiącym się do palców podczas jedzenia. Bliscy ludzie są ciepli i smaczni.
Chcę czuć głód alkoholowy, chcę, żeby chciało mi się pić, żeby mnie ciągnęło, szarpało, darło do chlania, tylko w ten sposób może uda mi się dziś nie napić. Proszę Cię, Boże, jakkolwiek Cię rozumiem, ześlij na mnie łaskę świadomego przeżywania głodu alkoholowego, żebym o nim nigdy nie zapomniał. Ten jeden raz pozwól mi wobec Ciebie powtórzyć słowo "nigdy". Spraw, bym nigdy nie zapomniał, jak trudno jest przestać pić, i by to "nigdy" nigdy nie pozwoliło mi zacząć pić od nowa.
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl