Czerwone krzesło

Przeczytałam tę książkę już drugi raz, tym razem z wnukami. Film również oglądaliśmy. Wspaniałe przygody dzieci mające do dyspozycji krzesło ze starego dębu. Dobrze by było takie mieć, ale czy to byłoby bezpieczne? Czytając książkę można odnieść wrażenie, że jednak nie, bo nie zawsze potrafimy wypowiedzieć prawidłowo to, o czym marzymy...
Polecam, wspaniała lektura dla dzieci i młodzieży.

Książkę czytałam z moimi 6-latkami i zarówno oni jak i ja świetnie się bawiliśmy 😎😁
Seria liczy 12 tomów, a pierwszy nosi tytuł „Czerwone krzesło” i już od pierwszych stron zaprasza nas do świata przygód i magii. Na początku poznajemy trójkę rodzeństwa, które z pozoru wiodą zwyczajne życie. Jednak wszystko się zmienia za sprawą najmłodszego z dzieci czyli Kukiego, który znajduje w rzece krzesło, powstałe z magicznego drzewa. Ten z pozoru zwyczajny mebel ma niezwykłą moc i spełnia życzenia osoby, która na nim usiądzie. Ale jak to z magią bywa nie zawsze wszystko idzie po naszej myśli. Źle wypowiedziane życzenie może sprawić wiele kłopotów. Zwłaszcza gdy okropna ciotka przemieni rodziców w nieczułe i bezwzględne osoby, które do pracy wybierają się w rejs i ani myślą zabierać ze sobą dzieci. To straszne wydarzenie jest początkiem serii niezwykłych zdarzeń i perypetii.
W książce dzieje się wiele i każda następna przeczytana strona przynosi coś ciekawego. Kiedy czytałam ją z moimi chłopakami to nieraz wszyscy płakaliśmy ze śmiechu albo z trwogą czekaliśmy na rozwój wydarzeń. Dawno żadna książka dla dzieci nie spodobała mi się aż tak bardzo.

Przeczytana razem z synem....😊😉

Córka przyniosła z biblioteki… z racji tego, ze jest w 1 klasie ciężko jej było przeczytać samej, zaczęłam czytać wieczorami i przepadłyśmy 😁 mimo, że na początku trochę sceptycznie do tego podeszłam, to wciągnęło. Poczułam się znów jak dziewczynka z podstawówki… trzeba dać się ponieść 😉

Magiczne drzewo. Czerwone krzesło

Czerwone Krzesło to pierwsza z dwunastu części serii, która stała się moja ulubiona, a wiecie dlaczego? Jak tylko rozpakowałam książkę moją uwagę przykuł rozmiar, czcionka, grafika która jest fantastyczna dla dzieci, które dopiero co odkrywają przygodę z książkami, ale nie tylko co się tyczy dzieci lat -7 to wszystko kwestia indywidualna.

Zapraszamy z Helenką na przygodę, lecz uprzedzamy będzie wesoło, ale i strasznie. Seria przygód trójki rodzeństwa, którzy przeżywać będą przygody, o jakich nawet nam się nie śniło. Jeżeli chcecie, żebym mniej więcej opisała co i jak to pytanie wprowadzające. Co byście zrobili, gdyby przez przypadek jedne czary-mary zmienili waszych rodziców w osoby nieczułe nieinteresujące się własnymi dziećmi? Żeby ratować rodziców nasze dzieciaki gotowi są przepłynąć oceany tylko po to, żeby odczarować niefortunne życzenie. Niech podniesie rękę ten, kto chociaż raz nie chciał mieć coś magicznego? przeżyć mega przygodę albo po prostu latać między chmurami do utraty tchu? Ja nawet teraz mam marzenia i cieszę się, że dzięki takim książkom mam chwilę relaksu, przyjemności, przygody, ale co najważniejsze chwilę na posiadanie magicznych mocy.

Przed Wami rodzina, która dzięki jednemu przedmiotowi, jakim jest magiczne krzesło (które sporo namiesza nie tylko w rodzinie, ale w okolicy). Jeżeli jesteście fanami Harrego Pottera, to w tej pozycji znajdziecie mniej więcej to samo, cz...

Łatwa i przyjemna lektura, z elementami humorystycznymi, które nie raz powodowały mój uśmiech, a Zdjęcia pozwoliły przenieść moją wyobraźnię w cudowny świat bohaterów, z którymi przeżywałam wiele wspaniałych przygód.

Wydaje mi się, że jednak mamy też drugie dno. .

Tak jak wspomniałam książka uczy nas być odważnym, ale również by uwierzyć we własne możliwości i moc przyjaźni!

Takie trochę dwa w jednym. Sami bohaterowie są dobrze wykreowani, przez co łatwo się nam z nimi zaprzyjaźnić.☺️

Lektura szkolna, która zachwyca uczniów.

,,Magiczne drzewo. Czerwone krzesło" autorstwa Andrzeja Maleszka to pierwsza książka z serii Magiczne drzewo.

Książka powstała na postawie filmu o takim samym tytule. Swoją drogą bardzo polecam również jego obejrzenie.

Wracając do lektury książki. Opowiada ona o pewnym drzewie, które zniszczone przez gwałtowna burze zostało powalone i przerobione na kilkanaście różnych przedmiotów. Po pewnym czasie okazało się, że przedmioty te mają magiczne moce i potrafią spełniać życzenia. Niestety nie tylko te dobre. Jednym z takich przedmiotów było czerwone krzesło, które znalazione przez trójkę rodzeństwa zaczęło zmieniać ich życie. Czy na lepsze? Pełna przygód humoru , ale i różnych niebezpieczeństw opowieść dla całej rodziny.

Może się wydać że ta książka jest dla dzieci. Być może tak jest. Myślę jednak, że i my dorośli znajdziemy w niej coś dla siebie. Wydawać by się mogło dziecięca wyobraźnia magiczne moce latające krzesła i inne cuda. Może i tak,ale każde książka jest po coś i uczy nas. Ta książka uczy nas wiele pod płaszczyzna wyobraźni i nierealności ukazuje jak bardzo wszystko co dzieje się w rodzinnym domu wpływa na rozwój i życie dzueci nawet tych najmniejszych. Jak bardzo silna potrafi być więź rodziców do dzieci i dzueci do rodziców,że nawet bieda i brak środków do życia nie zmienia tego i choć czasem życie rozdziela członków rodziny to jednak więź pozostaje bardzo silna i jest bardzo ważna w życiu małego dziecka.

Książka bardzo ...

Czytanie tej powieści było kompletnie nieplanowane. Poszłam przypilnować dzieci brata, a te już na wejściu poprosiły by poczytać imMagiczne drzewo. Usiedliśmy i zaczęłam czytać. Dzieciaki były tak zafascynowane, że czytaliśmy, czytaliśmy i... zostało czterdziestu stron do końca, gdy musiały kłaść się spać. Do tego historia tak mnie wciągnęła, że postanowiłam już doczytać do końca sama.

Trójka rodzeństwa przypadkowo znajduje magiczne czerwone krzesło. Każdy, kto na nim usiądzie i czegoś sobie zażyczy, dostanie to. Przez nieświadomość wynikają z tego wielkie problemy. Rodzice rodzeństwa, którzy niedawno stracili pracę, dostają propozycję nowej, która wiąże się z ich wyjazdem na rok. Początkowo odmawiają, nie chcąc zostawiać dzieci. Kiedy jednak ciotka siada na krześle i życzy sobie, by rodzice się zmienili i przyjęli propozycję, ci natychmiast ulegają. Rodzeństwo zostaje w tym czasie u ciotki, której nie lubią. Zabierają więc krzesło i chcą wyruszyć do Kopenhagi, by odzyskać rodziców. Oczywiście jak to w książkach bywa - wychodzi z tego wiele różnych, nieprzewidzianych zdarzeń i przede wszystkim emocjonująca przygoda.

Mamy tutaj dużo śmiechu, ale też momenty, w których możemy zadrżeć o bohaterów. Moja bratanica wszystko mocno przeżywała i tuliła się, gdy dzieciakom coś groziło. Nawet jeżeli była to tylko ciotka Maryla, wracająca z pracy. Bawiliśmy się świetnie podczas czytania, o czym najlepiej świadczy, że nie dało się oderwać dzieciaków od ksią...