Cisza białego miasta

Eva García Sáenz de Urturi
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 104 ocen kanapowiczów
Cisza białego miasta
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.9 /10
Ocena 7.9 na 10 możliwych
Na podstawie 104 ocen kanapowiczów

Opis

Pierwsza część fenomenalnej TRYLOGII BIAŁEGO MIASTA, pełnej mrocznych rodzinnych tajemnic, baskijskiej kultury i tradycji

Mieszkańcami hiszpańskiej Vitorii wstrząsa wiadomość o podwójnym morderstwie, łudząco podobnym do brutalnych seryjnych zbrodni sprzed dwudziestu lat. W tym samym czasie na swoją pierwszą przepustkę z więzienia ma wyjść skazany za tamte zabójstwa Tasio Ortiz de Zárate. Wracają stare obawy i strach, ludzi zaczyna ogarniać przerażenie.

Unai López de Ayala, „Kraken”, śledczy specjalizujący się w profilowaniu kryminalnym, stara się zapobiec kolejnym zabójstwom. Jego metody pracy nie podobają się Albie, podkomisarz, z którą utrzymuje dwuznaczne relacje… Rozpoczyna się wyścig z czasem, niebezpieczeństwo czai się za każdym rogiem, a każdy dzień przynosi kolejny zwrot w śledztwie.

Seryjny morderca dbający o każdy szczegół makabrycznych zbrodni i profiler, który potrafi dotrzeć do najmroczniejszych zakamarków ludzkiego umysłu. Który z nich wyjdzie z tego pojedynku zwycięsko?

Fascynowała mnie dziwna symetria wydarzeń. Podwójne ofiary, w wieku kończącym się na zero albo na pięć… Zabójca i policjant o identycznym wyglądzie… To, że morderstwa ustały, kiedy Tasio trafił do więzienia, i to, że zostały wznowione, kiedy miał z niego wyjść… Fascynowała mnie i – przyznam szczerze – spędzała mi sen z powiek”.

Data wydania: 2019-04-10
ISBN: 978-83-287-1223-2, 9788328712232
Rodzaj: audiobook
Wydawnictwo: Muza
Cykl: Trylogia Białego Miasta, tom 1
Kategoria: Sensacja Thriller
dodana przez: chudini0505
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Eva García Sáenz de Urturi Eva García Sáenz de Urturi
Urodzona w 1972 roku w Hiszpanii (Vitoria-Gasteiz)
Specjalistka optometrii, pracowała w sektorze optycznym przez dziesięć lat. Później pracowała jako naukowiec na Uniwersytecie w Alicante.

Pozostałe książki:

Cisza białego miasta Rytuały wody Władcy czasu Akwitania
Wszystkie książki Eva García Sáenz de Urturi

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Miasto Krakena

WYBÓR REDAKCJI
1.12.2019

„ Tutaj kończy się twoje polowanie, tutaj zaczyna się moje. „ Czytanie i podróże są moimi ulubionymi sposobami spędzania wolnego czasu, więc kiedy tylko mogę to podróżuję, albo czytam. Nie zawsze mam możliwość podróżowania, ale za to czytanie książek jest świetną przygodą pozwalającą na dalekie wyprawy w dowolnym kierunku i czasie. Jakże w ta... Recenzja książki Cisza białego miasta

@gala26@gala26 × 17

Ciekawa i wciągająca

30.11.2019

Zaczynając czytać książkę autora którego nie znam zawsze z uwagą czytam jego notkę biograficzną. Dowiedziałam się z niej między innymi, że pani Eva García Sáenz de Urturi na potrzeby tej powieści ukończyła kurs kryminologii i medycyny sądowej. w książce widzimy efekty profesjonalizmu autorki jak i jej WIELKI talent. Cieszę się, że jest to pierwsz... Recenzja książki Cisza białego miasta

@Wiesia@Wiesia × 12

Cisza białego miasta

30.10.2020

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA Zetknięcie się jednego z głównych bohaterów, w tym śledczego specjalizującego się w profilowaniu kryminalnym Unai López de Ayala to poznajemy już w pierwszym rozdziale opisującym zabójstwa dwójki młodych ludzi w cyklowej trylogii pt. ''Cisza białego miasta'' autorstwa Eva García Sáenz de Urturi. Poznamy pracę od podstaw ... Recenzja książki Cisza białego miasta

@Anna30@Anna30 × 7

Cisza...

12.11.2019

Mieszkańcy Vitorii są w niebezpieczeństwie gdy dochodzi do podwójnego morderstwa. Morderstwo nie było przypadkowe tym bardziej ,że jest łudząco podobne do tych sprzed 20 lat, za które kare odsiaduje już wytypowany wtedy morderca. Czy ma to z nim jakiś związek? A może został niesłusznie skazany? Wszystko zaczyna się dziać na chwile przed tym gdy ma... Recenzja książki Cisza białego miasta

@kamilaxddd@kamilaxddd × 6

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Mackowy
2020-03-20
5 /10
Przeczytane ebook

Pochwała przeciętności, sponsorowana przez przez region Alava

(uwaga: będę się pieklił)

Cisza białego miasta to bardzo przeciętny kryminał, dodatkowo zarżnięty warstwą językową albo tłumaczeniem, nie wiem i w sumie nie obchodzi mnie to, w każdym razie, pełno jest w tekście potworków w stylu: "asfaltowego żwiru" albo "kilkumetrowych limuzyn". Dialogi są drewniane jak deska do krojenia, a cała intryga wzbudza emocje, porównywalne do wyprawy na ryby, dla kogoś, kto w najmniejszym nawet stopniu, nie jest fanatykiem wędkarstwa.

Cisza białego pod względem obyczajowym nie wygląda wcale lepiej. Wątek retrospektywny, dziejący się w latach 70', to ckliwa opowieść o niespełnionej miłości, a wszystko co wnosi do teraźniejszej akcji, bohaterowie i tak powtarzają sobie jeszcze raz, do tego opowiadając sobie o rzeczach dla siebie oczywistych, rozdymając tę i tak przegadaną i napisaną językiem wypracowania licealnego, książkę do niebotycznych rozmiarów, znanych z dzieł Katarzyny Bondy, z tym zastrzeżeniem, że Bonda literacko stoi przynajmniej o półkę wyżej.

Samo miejsce akcji - Vitoria - które z założenia miało być chyba magnesem na zblazowanych wielbicieli kryminałów, jest przedstawiona w taki sposób, że podczas lektury miałem wrażenie, że miasto wielkości Gdyni, zamieszkuje około 20 do 30 mieszkańców, z czego połowa zna się ze szkoły, a pozostali to ich rodzice, dziadkowie, wujkowie itd. do tego autorka co i rusz spowalnia i ...

× 22 | Komentarze (9) | link |
@Eli1605
2023-06-11
7 /10
Przeczytane 2023 Zagraniczni autorzy 2023

Po przeczytanie wielu kryminałów skandynawskich i polskich autorów zachciało mi się odmiany. W ten sposób padło na hiszpańską autorkę i absolutnie tego nie żałuję. Intrygująca tajemnica, która determinuje życie wielu osób. Polubiłam bohaterów, podobało mi się prowadzenie śledztwa i powroty do minionych czasów, gdzie cała historia wzięła swój początek. Dużo się dzieje, akcja ciągle się rozwija, napięcie rośnie ze strony na stronę a emocje trzeba wręcz trzymać na uwięzi. Do tego wszystkiego treść napisana bardzo przystępnym językiem. Mimo kryminalnej tematyki czyta się lekko, szybko i przyjemnie.

× 22 | link |
@Antoniowka
2022-05-19
5 /10
Przeczytane

Sama nie wiem czy moje oczekiwania (wynikające z bardzo dobrych ocen) były zbyt wysokie czy to kryzys czytelniczy, ale „Cisza białego miasta” mnie nie dość, że nie urzekła, to wprost wynudziła. Po skończeniu lektury nasuwają mi się dwie myśli.

Po pierwsze świat jest doprawdy cudownym miejscem – raczej nie trafimy tu na tak wielu seryjnych i teatralnych morderców, jak na kartach wszelkiej maści kryminałów. Po drugie – być może niesłusznie – na podstawie przeczytanych książek zaczynam uważać, że zawód profilera to kolokwialnie mówiąc jest jakaś lipa. O ile Bonda w swoich książkach (nie oceniam tutaj jej kunsztu pisarskiego, ale sposób przedstawienia pracy swoich bohaterów) jeszcze przynajmniej próbuje przybliżyć metody profilowania kryminalnego, to tutaj wydaje się, że podstawą pracy profilera jest szczęśliwy traf, znajomości oraz dziadek.

Pierwsza część książki dłuży się niemiłosiernie, co w przypadku kryminału jest grzechem podwójnym. Bardzo łatwo też domyślić się, kto jest mordercą. Dochodzą do tego częste zbiegi okoliczności, które przy tak rozbudowanej fabule po prostu śmieszą.

Jak dla mnie – wiele hałasu o nic, przeciętny kryminał, którego jedynym plusem (jak zauważa wielu czytelników) jest przepiękna Hiszpania i jej kultura.

× 20 | Komentarze (1) | link |
@beata87
2020-04-28
8 /10
Przeczytane Do kupienia Serie do kontynuacji

Doskonały kryminał, mroczny, przerażający. Brutalne morderstwa 20 lat wcześniej, kontynuacja serii mordów po dwóch dekadach... Para śledczych o zawiłych nazwiskach: inspektor Estibaliz Ruiz de Gauna czyli Esti, oraz profiler Unai Lopez de Ayala, pseudonim Kraken, muszą odpowiedzieć na główne pytanie: czy sprawcą jest ta sama osoba, czy mają do czynienia z naśladowcą? Brak jakichkolwiek śladów, brak powiązań i motywów. A ofiar przybywa. Panika ogarnia mieszkańców Vittorii, strach o siebie i bliskich. Piękno północnej Hiszpanii skażone okrutnymi zbrodniami. Poznajemy też historię pewnej miłości sprzed lat.
Powieść bardzo dynamiczna, intrygująca, zagmatwana, ale, niestety, w drugiej połowie przewidywalna. Dość szybko przejrzałam intrygę i zrozumiałam "gdzie jest pies pogrzebany":)
Jak zwykle, okrucieństwo i ludzka bezmyślność, brak empatii i człowieczeństwa przyczyną większości zła na świecie. "Ludzie ludziom..."
Powieść rewelacyjnie napisana. Szczerze polecam.
Jeśli komuś się spodoba to polecam genialną trylogię kryminalną D. Redondo "Dolina Baztan". Też Kraj Basków, jego obyczaje i wierzenia i jeszcze lepszy klimat powieści. Choć wydawałoby się to niemożliwym:)

× 14 | link |
@Airain
2020-11-14
5 /10
Przeczytane

Trzy pierścienie dla elfów... yyy... znaczy, tego... trzy punkty za Kraj Basków, folklor i kuchnię regionalną. Jeden za fakt, że bohater nie jest zmiętolonym eksalkoholikiem z zaburzeniami osobowości, któremu szef daje czterdzieści osiem godzin na zakończenie śledztwa i dodaje kompletnie niepasującego partnera. I jeden za jego partnerkę, bo mi się podobała. I to by było na tyle. Kryminalna intryga, która zapowiadała się na coś mrocznego i szalonego, koniec końców rozczarowuje. Wątek z lat siedemdziesiątych chyba był zaplanowany jako moralizatorski przykład, że nie należy zdradzać męża/żony, bo z niego cały ten bigos w sumie wynika. W dodatku odgadłam, kto naprawdę jest mordercą. Tak, JA odgadłam. A to znaczy, że to nie jest dobry kryminał.
Poza tym drętwe dialogi, deus ex machina co krok, stulatkowie o fenomenalnej pamięci, z dziadkiem obdarzonym supermocami na czele... a co najgorsze, gdyby psychopatyczny morderca bezdusznie nie wykorzystywał dla swoich celów przypadkowych istnień, niszcząc je, to niemal mogłabym mu kibicować. Bo pozostali, ci niewinni, może i są niewinni, ale wyjątkowo niesympatyczni.

× 13 | Komentarze (3) | link |
@Betsy59
2019-11-05
8 /10
Przeczytane E-book 2019

Urzekła mnie ta książka. To nie jest zwykły kryminał. To powieść przesiąknięta magicznym iberyjskim nastrojem. Pozwala przenieść się do tajemniczego kraju Basków nie ruszając się z fotela. Opisy zabytków, przyrody, baskijskich tradycji i obrzędów są niezwykle obrazowe. Sprawnie poprowadzona intryga kryminalna jest tyko dodatkiem do podróży do ukochanych miejsc autorki. Postaci są sympatyczne i prawdopodobne psychologicznie, zwłaszcza główny bohater Unai Lopez de Ayala (prawda, jak to brzmi?). Odrobina realizmu magicznego jak najbardziej pasuje do nastroju. Na pewno sięgnę po następne tomy z serii. A teraz chcę tam pojechać!

× 12 | link |
@dustderouver
2019-11-30
6 /10
Przeczytane 2019 Egzemplarz recenzencki Posiadam

Dziękuję wydawnictwu Muza za egzemplarz recenzencki.

"Kiedy ktoś, kto zaczyna seryjnie zabijać, jest pieprzonym geniuszem, pozostaje ci jedynie się modlić, żeby po zwolnieniu blokady w kasecie maszyny losującej nie została wybrana twoja liczba."

Unai Lopez de Ayala - profiler oraz Estibaliz Ruiz de Gauna, próbują rozwikłać sprawę tajemniczych seryjnych morderstw dziejących się na terenie Vitorii. Martwe pary o konkretnym wieku, nagie i pogryzione przez pszczoły przypominają morderstwa dokonywane dwadzieścia lat wcześniej. Problem w tym, że odpowiedzialny za tamte zbrodnie człowiek siedzi w więzieniu, niedługo ma jednak wyjść na przepustkę i dodatkowo mówi Unai dość zaskakującą dla niego teorię. Grono podejrzanych jest coraz szersze i zahacza o osoby, których uznanie za morderców mogłoby być dla niektórych szczególnie nieprzyjemne.

Plusem jest na pewno to, że w końcu przenosimy się do miejsca innego niż USA, więc jak ktoś ma dość thrillerów dziejących się w tamtym kraju, Hiszpania na pewno przypadnie mu do gustu. Pod tym względem historia jest bardzo klimatyczna - poznajemy święta, potrawy, zabytki... Człowiek aż nabiera ochoty samemu przejść się tamtymi uliczkami i zobaczyć to wszystko na żywo.

Główni bohaterowie są ciekawie nakreśleni, jak również drugoplanowa rodzina Unai (szczególnie jego dziadek, który błyskawicznie zyskał sobie moją sympatię). Mają swoje charaktery, swoją przeszłość, zazwyczaj niezbyt szczęśliwą. Nie są idealni, nie są...

× 10 | link |
@Iwona_Nocon
2020-03-18
9 /10
Przeczytane

Ciszę białego miasta miałam już w planach od co najmniej roku. Ale im więcej dobrych opinii do mnie spływało, tym ja coraz bardziej oddalałam termin zetknięcia się z tą książką. Teraz żałuję, że tak postąpiłam.

W jednym z hiszpańskich miast a dokładnie w Vitorii dochodzi do podwójnego morderstwa. Są one podobne do zbrodni sprzed dwudziestu lat. Skazany za tamte czyny Tasio Ortiz de Zarate aktualnie przebywa w więzieniu, więc to raczej nie on je popełnił. Do śledztwa zostaje przydzielony profiler Unai Lopez de Ayala oraz podkomisarz Alba. Czy śledczym uda się złapać mordercę niż ten zaatakuje ponownie?

Początek tej historii w ogóle mi nie podszedł. Chyba podświadomie szukałam pretekstu by stwierdzić, że książka nie jest aż tak dobra jak się o niej mówi. Na szczęście gdzieś po 100 stronach moje uprzedzenia puściły i potem już poszło gładko. Jestem oczarowana tym kryminałem, sposobem budowania napięcia, naszkicowania profilu bohaterów i oczywiście lokalizacją. W końcu ktoś udowodnił, że nie tylko Szwecja kryminałem stoi!!! Już nie mogę doczekać się drugiej części i filmu. Teraz rozumiem tych, którzy po przeczytaniu ostatniego tomu żałują, że to koniec. Ode mnie solidne 9/10. Zostawiam sobie mały margines względem kolejnych tomów.

× 9 | link |
@ejwa1960
2019-11-18
6 /10
Przeczytane Sensacja, thriller, horror,kryminał Ebook/audiobook /Legimi 2019

To również jest książka,która ma bardzo wysokie oceny,a ja skończyłam czytać za drugim podejściem.
Książka byłaby bardzo dobra,ale jest tam za dużo niepotrzebnych opisów,początek strasznie nudny,dopiero pod koniec książki,akcja nabiera tempa.Może następne tomy będą lepsze,zobaczymy.
Mimo,że wiało nudą,książkę polecam!

× 9 | link |
@OutLet
2019-12-30
8 /10
Przeczytane Przybyło w 2019 Wygrane/Recenzenckie

RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
Nie mogę się powstrzymać przed wyznaniem już w pierwszym zdaniu, że książka jest doskonała. Wciąga wszystkim. Samą kryminalną, odrażającą tajemnicą ze wszystkimi jej otoczkami: osobistą, historyczną i psychopatyczną. Bardzo dobrym stylem, pierwszoosobową narracją (prowadzoną jakby z zaświatów), wyrazistymi bohaterami, z których każdy ma swoją historię do opowiedzenia. Urokiem hiszpańskiego miasteczka. Nawet ostatnim zdaniem, które odczytuję jako zapowiedź drugiego tomu.
Póki co, pierwsza część trylogii mówi o morderstwach, które po dwudziestu latach przerwy dzieją się znowu. Sytuację komplikuje po pierwsze to, że sprawca mordów sprzed dwóch dekad został skazany – a po drugie, że wkrótce ma wyjść na przepustkę. Same zabójstwa są tyleż okrutne, co zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach, przemyślane i do pewnego momentu perfekcyjnie wykonane. Sprawca zaszedł naprawdę daleko. Wyprzedzał znacznie tych, którzy go ścigają. Jego dzieła stały się swoistymi dziełami sztuki i wielokrotnie powtarzanym rytuałem. Zabijał zawsze kobietę i mężczyznę, różnica wieku pomiędzy kolejnymi zamordowanymi parami wynosiła pięć lat, nie zmieniała się też pozycja ułożenia ciał. Dopiero ostatnie z zaplanowanych morderstw miało się nieco różnić od dotychczasowych.
Muszę przyznać, że podchodziłam do tej lektury z ciekawością, ale i z pewnymi obawami. Ja, miłośniczka specyficznych, zimnych kryminałów fińskich, precyzyjnych językowo i raczej nie tak obszernych, wróg t...

× 8 | link |
@gala26
2019-11-30
8 /10
Przeczytane Moja prywatna biblioteczka Thriller, sensacja, kryminał Otrzymane w prezencie 2019 Od wydawnictw/autorów/wygrane w konkursie

Dawno nie czytałam tak świetnie skonstruowanego kryminału. Nie ma znaczenia, że to cegiełka mająca blisko 600 stron, bo książkę czyta się wprost rewelacyjnie. To jedna z tych historii, które tak potrafią wciągnąć, że przestaje się zwracać uwagę na to, co dzieje się dookoła. Początek przypominał mi trochę mozolną wspinaczkę pod górkę, ale gdy akcja przyspieszyła, toczyła się już jak po równi pochyłej i nabrała takiej prędkości, że zapierała dech w piersiach, a przewracające się kartki migały przed oczami niczym okna pędzącego pociągu. A na koniec, kiedy myślałam, że rozwikłałam zagadkę zostałam zaskoczona, bo jednak autorka wyprowadziła mnie w pole i źle typowałam sprawcę. Przeżyłam niesamowitą przygodę z „ Ciszą białego miasta”, bo jest to emocjonująca trzymająca w napięciu do końca rewelacyjna historia, pełna mrocznych rodzinnych tajemnic. To niezwykła gratka dla każdego miłośnika thrillerów. Polecam.

× 8 | link |
@katala
@katala
2019-11-20
8 /10
Przeczytane Trup się ściele 2019 Zwykłe ludzkie życie Twoja książka, moja opinia

Pewnego dnia spokój hiszpańskiej Vitorii zostaje zakłócony. W Starej Katedrze dochodzi do brutalnej zbrodni. Para dwudziestolatków pozbawiona ubrań, ułożona twarzami do siebie, z dłońmi przyłożonymi do policzka drugiej osoby, przeraża rozmiarem okrucieństwa, ale też przypomina mieszkańcom o tragicznych wydarzeniach sprzed dwudziestu lat. Wydarzeniach które oceniły pewnych znanych w mieście bliźniaków. Pierwszego, jako seryjnego mordercę, osadzając go w więzieniu na zasłużoną karę. Drugiego, jako bohatera, dzięki któremu ujęto najgroźniejszego przestępcę w dziejach Vitorii, jego brata. Dwóch młodych mężczyzn, którzy przez lata dzielili się wszystkim, stanęło po dwóch stronach barykady. Dzisiaj jeden z nich ma opuścić więzienie na pierwszą w swoich życiu przepustkę, a drugi po odejściu w glorii chwały z policji, zajmuje się pomnażaniem majątku. Czy zbrodnia popełniona w tym szczególnym czasie w Starej Katedrze to działanie naśladowcy, czy może jednak, proces skazał na więzienie niewłaściwą osobę?
Satysfakcjonująca. Gdybym miała jednym zdaniem określić Ciszę białego miasta, użyłabym właśnie tego określenia. Po lekturze czuję się usatysfakcjonowana, czytelniczo „dopieszczona”, zadbana i zaopiekowana. Eva Garcia Saenz De Urturi zaprosiła mnie w długą podróż podczas której nie zbywało mi na niczym. Poznałam klimat białego miasta, zwyczaje i zachowania jego mieszkańców. Przekonałam się, jak ważna jest dla nich tradycja, ale również przyjaciele i otoczenie. Czym są cotygodniowe ...

× 7 | link |
@daka_portal
2020-08-15
9 /10
Przeczytane od Wydawcy

Szkoda, że nie poznałam tej książki dwa lata temu. Byłam wtedy przez chwilę w Vitoria-Gasteiz. Jakże inaczej bym dzisiaj zwiedzała stolicę Basków! 
Autorka ma dar do świetnych opisów – tak architektury, jak obyczajów. Robi to w sposób absolutnie nie nużący. Wrażenie bycia na miejscu, współuczestnictwa w wydarzeniach jest bardzo silne. Gorzej może z psychologią, budowaniem bohaterów. Momentami nie rozumiałam motywów, reakcji, wydawały mi się one trochę naciągane, ale może wynika to po prostu z różnic kulturowych.
Pomysł na intrygę jest świetny, powiązanie z historią morderstw sprzed dwudziestu lat, tempo bieżących wydarzeń – wszystko wciągające, pisane z niezwykłą wyobraźnią. Scenariusz zbrodni też raczej oryginalny. Naprawdę kawał świetnego kryminału!
Jak pisze autorka na końcu, wiele z opisywanych miejsc to wspomnienie dzieciństwa i młodych lat. Czuć w tych opisach sentyment i tęsknotę. Może też dlatego są tak udane.
Jeżeli to początek trylogii, to co będzie dalej? Główny bohater – śledczy i profiler Unai - trochę został sfatygowany przez autorkę….
Mam nadzieję, ze Wydawnictwo Muza szybko wyda kolejne części.

× 7 | link |
@equidad
@equidad
2019-11-25
7 /10
Przeczytane

Po "Ciszę białego miasta" sięgnęłam z sentymentu, jaki żywię do Kraju Basków i dobrych wspomnień z nim związanych, choć akurat Vitorii-Gasteiz, w której osadzona jest akcja książki nigdy nie odwiedziłam.

Mamy zatem obszerny kryminał z, jak to zwykle w tego typu powieściach bywa, dość mocno poranionym przez życie głównym bohaterem – śledczym baskijskiej policji, nieuchwytnym, tajemniczym seryjnym mordercą i zawiłą intrygą, sięgająca wydarzeń sprzed wielu lat. I, choć żadna to nowość, po raz kolejny ten mocno ograny schemat po prostu się sprawdza.

W tej powieści nikt nie jest idealny, także prowadzący sprawę policjanci. Oni też mają problemy, nałogi, tajemnice, popełniają głupie błędy i bywają nieostrożni, ale właśnie dzięki temu są tak bardzo zwyczajni. Podobnie, jak dzięki temu, że otoczeni są mnóstwem bliskich ludzi. Mamy tu bowiem wielką pochwałę podstawowych wartości: rodziny i mocnego, bezwarunkowego wsparcia, które daje (Baskowie to ponoć bardzo rodzinny naród) oraz lojalności i przyjaźni, która jest drugim filarem życiowej równowagi. Dzięki temu bohaterowie to nie wyobcowane samotne wilki, tylko ludzie mocno zakotwiczeni w społeczeństwie. I to właśnie oparcie w innych pozwala im przerwać najtrudniejsze chwile.

Intryga od początku jest dość zagmatwana, mamy trochę mylnych tropów i ślepych zaułków. Dzięki pierwszoosobowej narracji prowadzonej z punktu widzenia głównego bohatera wiemy tylko tyle, ile wie on, oglądamy akcję jego oczami, podobnie j...

× 6 | link |
@witch.
@witch.
2020-03-06
10 /10
Przeczytane Przeczytane w 2019

Wiele zacnych recenzji pojawiło się przed moją, ja napiszę tylko: och, jakże to było dobre - prawie jak wspaniały czterodaniowy obiad.
Uwielbiam tego typu kryminały, a jeszcze romans w tle. Piękne :)
Maleńki minus za zakończenie, ale domniemam, że to punkt wyjścia do kolejnej części. Nie mogę się doczekać.

× 5 | link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Rozmowę kontroluje ten, kto mówi mniej.
Prawda, która nikogo nie obchodzi. Rzeczywistość i fikcja to siostry bliźniacze.
Człowiek spodziewa się, że morderca będzie mroczny, przerażający, groźny.
Tutaj kończy się twoje polowanie, tutaj zaczyna się moje.
To nigdy nie jest twoja wina.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Rytuały wody
Rytuały wody
Eva García Sáenz de Urturi
7.7/10
Kontynuacja thrillera kryminalnego roku 2019 – "Cisza białego miasta" Trylogia białego miasta s...
Władcy czasu
Władcy czasu
Eva García Sáenz de Urturi
7.4/10
Kontynuacja thrillera kryminalnego 2019 roku "Cisza białego miasta". Trylogia białego miasta sp...
© 2007 - 2024 nakanapie.pl