Bezkost

Joanna Kanicka
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów
Bezkost
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7 /10
Ocena 7 na 10 możliwych
Na podstawie 9 ocen kanapowiczów

Opis

Kogo uratuje funkcjonariusz policji, gdy do wyboru ma człowieka bądź demona? Każdy czytelnik fantastycznych kryminałów to odgadnie.

Jeśli jednak chodzi o bezkosta, nikt nie zdoła go sobie wyobrazić, póki ten nie wkroczy na scenę, by pomóc w rozwikłaniu zbrodni. Wykopany z ziemi, wypuszczony z trumny i w każdej chwili gotowy, by zabić.

Na ponurych ulicach Milczyna Sylwester Sonecki, w towarzystwie najdziwniejszego z policyjnych partnerów, będzie musiał… no właśnie. Odnaleźć czy mylić tropy? Z pewnością trzymać współpracowników z dala od własnej piwnicy, ciąży mu bowiem na sumieniu co najmniej parę demonicznych przewin. I choć zazwyczaj kierują nim szlachetne pobudki, w świecie, w którym ludzie koegzystują z demonami, dobro i zło przybiera wiele odcieni.

To zaskakująca, niosąca powiew świeżości i przejmująca powieść o walce z wewnętrznymi demonami ramię w ramię z tymi prawdziwymi, utkanymi z krwi i kości… a czasem bez kości.
Data wydania: 2025-01-29
ISBN: 978-83-8330-408-3, 9788383304083
Wydawnictwo: Sine Qua Non
Seria: SQN Imaginatio
Stron: 448
dodana przez: janusz.szewczyk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Bezkost

11.02.2025

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem SQN Imaginatio* Okładka mnie urzekła, a połączenie kryminału z fantastyką wydawało mi się bardzo intrygujące, bo oba gatunki należą do tych, po które sięgam systematycznie. Oczekiwania były duże, jednak bardzo szybko zostały zweryfikowane przez rzeczywistość, a sama książka sprawiła mi nieco kłopotu. Sylweste... Recenzja książki Bezkost

Bezkost

28.01.2025

Joanna Kanicka ma już na swoim koncie jakiś dorobek literacki, co dla mnie było sporym zaskoczeniem, gdyż byłam święcie przekonana, że "Bezkost" jest jej debiutem. Cóż, w każdym razie to nasz pierwszy raz i kto wie, czy nie ostatni... Kryminał i tym razem bardzo nietypowa para śledczych? Jeden z nich, Sylwester to klasyczny, zimny, wyrachowan... Recenzja książki Bezkost

Historia, która mnie wciągnęła...

5.03.2025

Współpraca barterowa z Wydawnictwem @Link "Demony stworzone... cóż, to, że za życia z całą pewnością dopuściły się cięższych grzechów, było prawdą. Natura, Bóg czy inna wyższa instancja wymierzała im karę. W momencie śmierci ich ludzkiego ciała ktoś czuł do nich nienawiść, która nie pozwoliła duszy zaznać spokoju. Odradzały się, a potem, żeby utr... Recenzja książki Bezkost

@Monika_2@Monika_2 × 1

Bezkost

2.03.2025

Lubicie polską fantastykę? Ja bardzo ! Dlatego bardzo chętnie sięgnęłam po niedawno wydaną książkę autorstwa Joanny Kanickiej "Bezkost" Patrząc na okładkę książki, a nie czytając opisu można pomyśleć, że tytułowy bezkost będzie mordercą. Otóż nie, autorka miała na niego inny plan. "-Jestem z policji-wyjaśnił na starcie. -Nie szkodzi, każdy ma j... Recenzja książki Bezkost

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2025-02-09
7 /10
Przeczytane

Całkiem udany debiut. Kryminał w konwencji fantasy w klimacie noir. Trochę istot ze słowiańskich legend, Bezkost służący w specjalnych służbach, pomysł niosący duży potencjał i dobrze przedstawiony. Nikt i nic nie jest oczywiste, jest krwawo i mrocznie. Czekam co jeszcze pojawi się w wyobraźni Autorki.

× 8 | link |
@mag-tur
2025-02-20
6 /10
Przeczytane

Świat fantasy i ten realny przenikają się w książce „Bezkost”. Do tego pierwszego należą strzygi, upierze, wilkołaki, rusałki, demony i ci którzy nie posiadają kości. Ich wszystkich i o wiele większą ilość istot ze świata nadprzyrodzonego możecie spotkać w tej książce. A po stronie świata nam dobrze znanego? Głównie osobę Sylwestra Soneckiego, który należy do wydziału policji WKD czyli Wydziału Kontroli Demonów. Chociaż niektórzy obywatele się ich obawiają to jednak razem współistnieją a prawo chroni tych „stworzonych” i na równi z ludźmi.

Pewnej nocy młodszy aspirant Sonecki ze swoim młodym partnerem sierżantem Dariuszem Grzędą docierają na wezwanie na Przylesie. W okolicę owianą złą sławą. Na miejscu okazuje się, że wezwała ich demonica Mea, gdyż ktoś zamordował siedemnastoletniego Mateusza Kaczmarczyka. Chłopaka na pozór spokojnego, ale czy naprawdę? Jak wiele osób jest zamieszanych w jego śmierć? Czy wszyscy mu sprzyjali? Dużo pytań mało odpowiedzi.
A w związku z tym morderstwem pojawiła się w ekipie policjantów kostucha. I tak zaczyna pukać w ramię jednego z nich. Ale, to jej nie wystarcza i zaczyna rozglądać się za kolejnymi, których może przeprowadzić przez wody Styksu. Mało tego. Do ekipy dochodzeniowej dołącza demon. Prosto z cmentarnej trumny. Jednak czegoś mu brakuje. Kości. Wije się jak wąż i zwie się Bezkost. Co się wydarzy i jakie będą dalsze losy bohaterów tych ludzkich i demonicznych? Ciekawi? Zatem zapraszam do sięgnięcia po...

× 5 | link |
@patrycja.lukaszyk
2025-03-04
7 /10

Połączenie moich dwóch ulubionych gatunków zawsze biorę w ciemno z nadzieją na ujrzenie tego, co najlepsze w nich. "Bezkost" w tej kategorii również daje radę!

Poznajemy tu funkcjonariusza Sylwestra Soneckiego, który kontroluje demoniczne poczynania, samemu balansując bądź i przekraczając granice prawa. Razem z demonicznym wsparciem w postaci tytułowego bezkosta musi rozwikłać sprawę tajemniczej morderstwa... jednocześnie nie dopuszczając, by jego własne przewiny wyszły na jaw...

Ksiazka zaczyna się mocnym, nieoczekiwanym otwarciem, które od razu stawia w ciekawym świetle głównego bohatera. Interesującym zabiegiem było stworzenie postaci tak niejednoznacznej moralnie, która wzbudza dość ambiwalentne odczucia, choć mimo wszystko Sylwestrowi się kibicuje, aby doprowadził zdarzenia do pomyślnego zakończenia. Świetnie jest on skonfrontowany z demonicznym towarzyszem, a także innymi istotami - ich motywacje, trudności w adaptacji, czy wzajemne okrucieństwo między ludźmi a demonami potrafi wzbudzić sporo emocji.

Dobitny wstęp przechodzi w gratkę szczególnie dla fanów przesłuchań i kryminalnych procedur. Luźne punkty zaczepienia prowadzą do kolejnych podejrzanych i świadków. Akcja zwalnia, dając przestrzeń na dobre poznanie świata, w którym demony koegzystują w ciekawym formacie z ludźmi. Stopniowo odkrywamy, często tragiczne, sekrety Soneckiego, a jego porażki dodają mu autentyzmu w stopniowym zatracaniu się w kłamstwach i kryminalnej zagadce.

...

| link |
@drewnikocurek
2025-02-19
8 /10

Chcielibyście mieć za sąsiadkę zmorę? A może piętro niżej strzyga swoje gniazdko całkiem gustownie urządza? A może chcecie mieć takiego mruczącego bezkosta?
Witajcie w świecie, gdzie działa Wydział Kontroli Demonów, a na ulicy można spotkać dosłownie każdego. Gdzie każdy, kto zginie, a jego dusza nie może zaznać spokoju... Może stać się twoim sąsiadem.
Joanna Kanicka napisała powieść o niezwykłym mieście, gdzie Sylwester z WKD ma niemało zajęć z demonami. A wszystko się zaczyna niewinnie od anonimowego wezwania do znalezionego ciała...
Autorka ma bardzo dobre pióro. Ciężko mi było książkę odłożyć dlatego, korzystając z urlopu zarywałam noce, aby czytać dalej. Polecam zacząć w piątek wieczorem i pewnie do niedzieli wieczór dacie radę... A warto! Nie znam innych książek autorki, ale Bezkost jest naprawdę dobrze napisaną książka.
Sprawa kryminalna i demony - w tym słowiańskie, różnorodność bohaterów - nikt nie jest tutaj czarno-biały, a do tego nieodkładalny styl pisarki - to jest przepis na idealną lekturę na weekend. Przy okazji okłada wpada w oko. Czytajcie Bezkosta!

| link |
@Monika_2
2025-03-05
8 /10
Przeczytane
@feyra.rhys
2025-02-17
6 /10
Przeczytane
@werciajakubiak
2025-02-15
9 /10
Przeczytane
@olilovesbooks2
2025-02-09
5 /10
Przeczytane 02.2025
@WystukaneRecenzje
2025-01-28
7 /10

Cytaty z książki

O nie! Książka Bezkost. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2025 nakanapie.pl