Już niedługo, za mniej więcej dwa do trzech lat, wszyscy ludzie na Ziemi wpadną w dziki szał, podczas którego zatracą pamięć o tym, kim byli. Nie ogarnie on wszystkich równocześnie. Opanowani gorączką zaczną rzucać się na siebie nawzajem. Szał będzie dziki, lecz nie bezrozumny. W ciągu tygodnia na Ziemi nie będzie zdrowych ludzi. A potem, równie niespodziewanie, jak się zaczęło, wszystko minie… Niektórzy mówią, że to Gaja, że Ziemia się nami zmęczyła. Jeszcze inni, że jakiś wirus wyrwał się z wojskowego laboratorium albo że wypuścili go terroryści. Zdaniem reszty człowiek przekroczył wreszcie próg cywilizacyjnego stresu i zwariował. Ty wiesz jedynie, iż przyszło ci żyć wśród zgliszczy. Niczego tak się nie boisz, jak tego, iż kiedyś przypomnisz sobie, co robiłeś, gdy na świat spadł szał zabijania. A nie, jest jeszcze coś, co przeraża cię bardziej. Że to powróci.