Avatar @karbonariusz8

Dominik Flisiak

@karbonariusz8
29 obserwujących. 60 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj około 5 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
29 obserwujących.
60 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 2 lat. Ostatnio tutaj około 5 godzin temu.

Cytaty

umknęła dotychczasowej historiografii epoki: a mianowicie że Holokaust, Zagłada Żydów, dokonał się wśród społeczeństwa, przy świadkach z pokolenia naszych rodziców i dziadków, na oczach biorących w niej udział na różne sposoby «tłumów gawiedzi» (...) istniała wówczas właśnie w Polsce niepisana umowa społeczna, która pozwalała zawiesić normę «nie zabijaj» w odniesieniu do Żydów
W Przedborzu w 1945 roku nie mieszkało trzystu Żydów. (...) Nie trzeba ich było również specjalnie szukać, bo niemal wszyscy mieszkali w jednym domu – byłej żydowskiej restauracji. „Leśni” podjechali pod ten budynek ciężarówką, aresztowali wszystkich zastanych Żydów i wywieźli ich do lasu. A tam po kolei zastrzelili. Ofiarą tego, co „Żbik” nazwał „rozstrzelaniem jednostek zbrodniczych”, padło dziewięć osób – w tym kobieta i dziecko – a więc niemal cała żydowska społeczność Przedborza.
Rozkaz ucieczki do Gross-Rosen w Niemczech o 200 mil na zachód, wraz z 64 438 mordercami, rabusiami i Żydami, którzy całe lata wykonywali w Oświęcimiu niewolniczą pracę, wydany przez Himlera, rezydującego w Berlinie dowódcę SS z wąsikiem a la Hitler także nie zadowalał.
Dzisiaj byłam świadkiem napaści polskich chuliganów na starszą Żydówkę, którą napastnicy pokaleczyli nożami. Liczba takich incydentów rośnie, ze wszystkich stron słyszy się krzyki bezbronnych Żydów.
Interesowali mnie ludzie silniejsi od strachu. A strach był tak wielki, że innym odbierał chęć działania, mimo litości, jaką żywili, współczucia, żalu, z powodu ogromu tragedii, której byli świadkami. Mimo to wielu stawiało im czoło.
Żydzi, niezależnie od swych przekonań politycznych zagrożeni napaściami ze strony antykomunistycznego podziemia, chętnie korzystali z opieki władz. (...) Największą bodaj troską i zmartwieniem CKŻP w pierwszym okresie jego działalności było zapewnienie bezpieczeństwa Żydom powracającym z obozów i kryjówek w rodzinne strony.
Właściwie od ósmej dekady XX w. nie powstała żadna obszerna praca o przeszłości Żydów w diasporze, która w szczególny sposób ujmowałaby problem masowej przemocy wobec Żydów, w tym kwestię pogromu białostockiego. Nie ma tu miejsca, by szerzej omawiać powody takiej sytuacja, warto jedynie wzmiankować, że przyczyną mogły być trudności wynikające z polityki zimnowojennej, a także tworzenie się właśnie tzw. szkoły jerozolimskiej.
Tymczasem w Polsce taką przywiązywano wagę do procesu i dysput kamienieckich, iż spieszono się wielce z ogłoszeniem drukiem protokołów. Zajął się tym (zapewne z polecenia biskupa Dembowskiego) kanonik Kleyn.
Negew, który wydawał się leżeć za miedzą, to ciągle była muzyka średniowiecznej simsimii - pięć strun na akustycznym pudle i dźwięk jak z epoki Mahometa. Wielbłądy i kozy, poletka prosa i grządki porosłe bakłażanami.
Umieszczone w mitologicznych realiach Exodusu zalecenie świętowania Paschy zdradza swe powygnaniowe pochodzenie. Zawarte tu przepisy ustalają zasady rytualne święta, które zmieniają wcześniejszą Paschę odbywaną w Jerozolimie pod przewodnictwem króla.
W swoich opowiadaniach i esejach Herling-Grudziński nieustannie krążył wokół problemu zła, które spada na człowieka z absurdalnym okrucieństwem i w którym nie wydaje się tkwić żaden sens. Pisarzowi bliska była diagnoza tragicznego absurdu ludzkiej kondycji, jaką znajdował w pracach Camusa, i podobnie jak ten ostatni nie był gotowy przyjmować religijnego pocieszenia w obliczu zła i cierpienia.
Główne punkty oporu to plac Muranowski, Muranowska, szpital na Gęsiej ora szop "szczotkarzy". Dzielnica zostaje zbombardowana, budynki płoną lub rozpadają się w gruzy. Po złamaniu zorganizowanego oporu, gdzieniegdzie pozostają jeszcze odosobnione zbrojne punkty.
Nie ulega wątpliwości, że "wojna przeciwko Żydom" nasiliła się w drugiej połowie 1941 roku. W czasie narady zwołanej 18 sierpnia w Wilczym Szańcu Goebbels przedstawił Hitlerowi nowe propozycje prześladowań Żydów w Niemczech.
Żeby jakoś uporać się z tymi brakami kadrowymi, zasoby ludzkie Gestapo kierowano przeciwko wyraźnie określonym grupom, takim jak komuniści, dysydenci religijni, Żydzi, robotnicy cudzoziemscy, oraz szeroko pojętej grupie "jednostek aspołecznych" (Asoziale).
Lubecki działał na rzecz ugody, startując z pozycji urzędnika państwowego, natomiast jego kolega i bliski znajomy, Stanisław Staszic (1755-1826), doszedł do podobnych wniosków przede wszystkim z pozycji człowieka prywatnego, wybitnego obywatela.
Walka sił ŻZW z Niemcami tego dnia trwała dalej. Stroop określał ją mianem "gorzkiej", Niemcy zostali zaatakowani przy pomocy granatów, materiałów wybuchowych, pistoletów i koktajli Mołotowa. Relacjonuje, że po kilku natarciach zdołano oczyścić domy z "podludzi", którzy kontynuowali opór.
Na razie, w połowie 1943 roku, grozi mu śmierć za ukrywanie Żydów. Granatowi policjanci znaleźli i zastrzelili matkę, ojca i brata Morela, teraz zastanawiają się nad Tkaczykiem: z czego go ograbić w zamian za pozostawienie przy życiu.
I to najprawdopodobniej zbliżyło go do zadeklarowanego narodowca Władysława Jamontta - oficera kontrwywiady AK. Postaci ciekawej, mającej też chyba duże ambicje polityczne, ale jednocześnie sztywniejszy kurs ideologiczny.
W 1931 r. w województwie kieleckim z pracy w handlu i ubezpieczeniach utrzymywało się 177 713 osób, w tym 119 507 wyznania mojżeszowego, czyli 67,2% ogółu. W handlu pracowało 66 821 osób, w tym 41 437 Żydów. Przedstawiciele tej mniejszości wyznaniowej stanowili 62,0% wszystkich pracujących w pośrednictwie.
W początkach niepodległości przez cały kraj, także przez Galicję, przetoczyła się fala wystąpień antyżydowskich. Najtragiczniejszy przebieg mały one w listopadzie 1918 roku we Lwowie, gdzie przybrały formę akceptowanego przez polskie władze wojskowe pogromu, w którego wyniku śmierć poniosło kilkudziesięciu Żydów.
Nazwy miejscowe Europy są wytworem wielu tysiącleci dziejów. Stanowią bogate źródło wiadomości o jej przeszłości. Nazwy rzek, gór, miast, prowincji i krajów są często reliktami odległych epok. Onomastyka potrafi sięgać w głąb, wdzierając się pod cienką skorupkę historycznych zapisów.
Popierali oni też polityczny pluralizm w szeregach syjonistów, przyjmując do ruchu całą gamę rozmaitych socjalistów oraz religijnych i kulturalnych syjonistów.
Piętnaście miesięcy przed niespodziewanym pojawieniem się Schachta w Tel Awiwie Kneset uchwalił ustawę o sądzeniu nazistów i ich pomocników, dopuszczającą karę śmierci dla zbrodniarzy wojennych. Na lotnisku nikt jednak nie wezwał policji.
Ukraińscy faszyści nosili się po ulicach z zakrwawionymi nożami, siekierami w rękach. Kto wpadł w ich ręce - ginął męczeńską śmiercią - list z opisem tego wszystkiego dostaliśmy ze Złoczowa przez kogoś od kuzyna, co udało mu się udawać trupa na placu - bo był taki zakrwawiony - ale tylko ranny.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl