Avatar @jatymyoni

@jatymyoni

Bibliotekarz
170 obserwujących. 217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 11 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
170 obserwujących.
217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj około 11 godzin temu.

Cytaty

Oblicze gniewne jest całkowicie sprzeczne z naturą. A gdy się to dzieje często, to normalny wygląd zamiera, albo wreszcie zanika zupełnie, tak że w ogóle nie można go całkiem wskrzesić. Toteż staraj się zrozumieć, że jest to nieporozumienie. Jeżeli zginie w nas i uświadomienie sobie błędu, to jakiż jeszcze powód życia?
Gdy cię ktoś czymś dotknie, zaraz rozważ, co ów człowiek uważa za dobro i zło. A gdy sobie z tego zdajesz sprawę, uczujesz litość nad nim i ani nie będziesz czuł zdziwienia, ani gniewu. Zaiste bowiem i ty masz jeszcze albo to samo, albo podobne zdanie w sprawie dobra, co i on, a więc powinieneś przebaczyć. A jeżeli już nie uważasz tego samego za dobro i zło, to tym łatwiej zachowasz życzliwość wobec człowieka, który błądzi.
Nie myśl o tym czego nie masz, tak jakbyś to już miał. Ale z tego, co masz, wybierz to, co najbardziej jest cenne i pomyśl, z jakim byś trudem się o to starał, gdyby tego nie było. Ale uważaj, byś w skutek upodobania w tej rzeczy nie przyzwyczaił się jej tak wysoko cenić, iżbyś miał doznać niepokoju duszy, gdyby ci jej zabrakło.
Najlepszym sposobem obrony jest nie odpłacać pięknym za nadobne.
Bacz pilnie na drogę, na którą wszedłeś, a cokolwiek czynisz, czyń tak, by być dobrym w tym znaczeniu, w jakim rozumie się właściwe pojęcie: dobry. Uważaj na to przy każdym czynie.
Nie czyń nic bez rozwagi, lecz tylko według zasady dobrze obmyślanej.
Długość życia ludzkiego - to punkcik, istota - płynna, spostrzeganie - niejasne, zespół całego ciała - to zgnilizna, dusza - wir, los - to zagadka, sława - rzecz niepewna. Krótko mówiąc, wszystko, co związane z ciałem, to rzeka, co z duszą, to sen i mara. Życie - to wojna i przystanek chwilowy w podróży, wspomnieniem pośmiertnym - zapomnieniem. Cóż więc może posłużyć za ostoję? Tylko jedno: filozofia.
Długość życia ludzkiego - to punkcik, istota - płynna, spostrzeganie - niejasne, zespół całego ciała - to zgnilizna, dusza - wir, los - to zagadka, sława - rzecz niepewna.
Albowiem i ci są szaleni, którzy życie strawili na pracy, jeżeli nie mają celu, ku któremu kierują popędy wszelkie i w ogóle myśli.
Osiemnastowieczni filozofowie, tak samo jak średniowieczni scholastycy, kurczowo trzymali się wiedzy objawionej i nie chcieli albo nie potrafili nauczyć się z historii niczego, czego nie dało się, za sprawą jakiegoś pomysłowego figla splatanego umarłym, pogodzić z ich wiarą. Ich wiara, podobnie jak wiara, która ożywiała wszystkie wieki, zrodziła się z ich doświadczenia i pragnień; a ponieważ ich doświadczenie i pragnienie znajdują się w śmiertelnym konflikcie z tradycją , uznaną i wciąż potężną filozofią, za którą stał Kościół i państwo, artykuły ich wiary w każdym punkcie stanowiły zaprzeczenie tejże uznanej filozofii. Podstawowe artykuły religii oświecenia można sformułować następująco: 1) człowiek nie jest zły z przyrodzenia; 2) celem życia jest samo życie, dobre życie na ziemi zamiast uszczęśliwiającego życia po śmierci; 3) człowiek jest zdolny, biorąc za przewodnika wyłącznie światło rozumu i doświadczenie, do doskonałego życia na ziemi; 4) pierwszym i podstawowym warunkiem dobrego życia na ziemi jest uwolnienie zmysłów z więzów ignorancji i przesądów, a ciał z ucisku samowolnej władzy. Z takim oto credo musiały się zgadzać owe „stałe i uniwersalne zasady natury ludzkiej”.
Trzeba pamiętać, że w tamtych latach Bogu wytoczono proces. Był to intelektualny causa célèbre epoki, wzbudzające emocje, które dzisiaj trudno pojąć. (…) wszyscy, zarówno czytelnicy, jak i autorzy książek, chcieli się dowiedzieć, czy istnieje Bóg i czy troszczy się o ich nieśmiertelne dusze, czy też nie ma ani Boga, ani nieśmiertelnych dusz, o które musiałby się troszczyć. W tej oto postaci jawił się przeciętnemu człowiekowi dylemat, (….) czy świat, w którym żyje, znajduje się we władaniu dobroczynnej inteligencji, czy też opanowany przez obojętne moce? Tak brzmiało pytanie, które w tej cynicznej epoce rozumu potrafiło rozpalić umysły, pytanie, które dyskutowano wszędzie.
Dobra samopoczucie rodzi się w nas nie tyle ze zdrowia, ile z niezużytej nadwyżki sił: możemy je osiągnąć zarówno przez wzmożenie sił, jak przez ograniczenie czynności.
Społeczeństwo, w którym żyję, jest już obojętne nie tylko wobec najwyższych osiągnięć ducha; zobojętniało też na ludzkie i duchowe aspekty stylu zwykłej, codziennej egzystencji.
Wiedziałem, że wolność jest warunkiem wewnętrznym, zdolnością duszy; człowiek może być nieograniczenie wolny i niezależny nawet w biedzie.
Nie potrafimy przewidzieć naszych uczynków; ale istnieją także stany pasywnego działania, kiedy jesteśmy pewni, że odmówić czegoś, nie pójść gdzieś, odrzucić coś, gdzieś pozostać i nie ruszać się z miejsca jest równoznaczne z czynem.
Pisarz może żyć i pracować tylko w atmosferze języka ojczystego; moim językiem ojczystym zaś jest węgierski.
W życiu nie zdarzają się żadne „wielkie rzeczy”. Gdy po latach spoglądamy wstecz i szukamy chwili, w której stało się z nami coś nieodwracalnego, coś decydującego – „przeżycie” lub „wypadek”, które ukształtowały nasze późniejsze losy – znajdujemy najczęściej tylko skromne ślady, albo nawet i tego nie.
Piękny jest zaiste widok osób bliskich, kiedy rodzina jest połączona uczuciem, lub kiedy dokładają wiele starań, aby osiągnąć tę więź.
Przyjaźń obiega świat i przekonuje wszystkich do rozbudzenia życia szczęśliwego.
Należy przemóc się, aby lepiej korzystać z jutra niż to się robiło wczoraj, jako że wędrujemy po drodze, i kiedy dobrniemy do celu rozradujemy się bezgranicznie.
Ciało domaga się nieodwołalnie braku cierpienia z głodu, pragnienia i zimna.
Ten, kto jest wolny od tych potrzeb i w przyszłości ma nadzieję im nie podlegać może rywalizować w szczęściu z Zeusem.
Przypomnij sobie, że będąc istotą śmiertelną i mając po części ograniczone trwanie, dzięki rozważaniom nad naturą, wzniosłeś się ku nieskończoności i wieczności i kontemplowałeś.
To co jest, co będzie i co było.
Konieczność jest złem, lecz nie ma żadnej konieczności by żyć pod władzą konieczności.
Nie jest możliwe życie szczęśliwe bez bycia mądrym, zacnym i sprawiedliwym. Wszędzie, gdzie jednej z tych rzeczy brakowałoby, niemożliwe byłoby życie szczęśliwe.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl