(oprócz techno, hip-hopu i rapu - nie lubię tej muzyki, aczkolwiek toleruje ją i osoby jej słuchające)
Dużo by tego wymieniać. Ale na poprawę klimatu i samopoczucia najlepiej coś dla mnie ostrego np. Sepultura - "A.D. XIII", lub Soufly - "3". A zpolskich rzeczy Rysiek Riedel.