To był długi tydzień, jak zapewne część z Was wie... pod hasłem braku przesyłki. Walczę o książki, które powinny u Was być jak lwica, ale nie zawsze odnoszę sukcesy. W zakresie jednego tytułu dostałam odpowiedź, że "pewnie książki wróciły". Będę kontaktować się z pechowymi recenzentami.
Dziękuję za wszystkie zgłoszenia dotyczące opóźnień, gwoli podsumowania proszę aby:
informować mnie najwcześniej 2 tygodnie po przekazaniu adresu (z wyjątkiem ebooków, tutaj można do mnie pisać już po 3 dniach),
zwracać uwagę na termin premiery (czasem dodajemy książki wcześniej),
w mailu/wiadomości do mnie podać swoje imię i nazwisko oraz dane dot. książki (tytuł, a jeśli chodzi o ebooka, to również taką informację).
Dziś się więc nie rozgaduję i wracam do pracy na portalu! Koniecznie dajcie mi znać... czy macie już ozdobioną choinkę :)