“Jego dłoń zsunęła się na jej szyję. Palcami musnął skórę, a potem delikatnie przesunął je, po je obojczyku. Blanka westchnęła i od razu zawstydziła się swojej reakcji. Jego dotyk ją obezwładniał, a Adam nie powinien się nawet domyślać, że tak ją to rozpala. Czuła, jak niezwykły dreszcz płynie przez jej ciało, zsuwa się niżej, rozpala i dociera do jej piersi ocierających się o płaski tors mężczyzny. Nie powinna tak reagować. Nie powinna mu tego pokazywać. Powinna udawać, że po prostu dobrze się bawi.”
“Była jak nieuchwytny podmuch szczęścia, który mnie owinął i został ze mną, a ja miałem zamiar podróżować z nią przez życie. Razem wirowaliśmy wokół siebie i byliśmy w stanie uleczyć nasze stare rany.”
“Była jak moja gwiazda, która świeci na niebie tylko dla mnie, a ja, podążając za jej blaskiem, zawsze pójdę we właściwym kierunku i odnajdę serce pełne miłości. Nasze światy w końcu się spotkały i na szczęście nierozerwalnie mocno się splątały.”
“Patrzyłam z bliska w jego oczy pełne miłości, a szczęście rozlewało się w moim sercu. Tak wiele przeszliśmy w tak krótkim czasie, że wcale bym się nie zdziwiła, gdyby doszedł do wniosku, że to zbyt trudne spotykać się z taką dziewczyną jak ja.”
“Czy moje życie obok takiej gwiazdy będzie pełne tej samej radości i bliskości, czy zdominowane przez jego karierę i nieustające podróże? Na razie nie miało to znaczenia, bo oboje pragnęliśmy siebie i swojej bliskości. Tak wiele było jeszcze przed nami.”
“Każde moje wyjście na miasto to ryzyko, że ktoś mnie rozpozna, ale z podróży warto coś przywieźć; prezent, pamiątkę, a nawet wspomnienie, wystarczy jedno niewielkie, ale dla ciebie najważniejsze.”
“W życiu najcudowniejsze jest właśnie to, że nie wiemy, co jest przed nami, i dowiadujemy się o tym najczęściej w ostatniej chwili”
“Taka była moja mama. Zapracowana, często nieobecna w moim życiu, ale jak niebo waliło mi się na głowę, czy coś się działo, ona zawsze znajdowała się w poblizu i wiedziała, co powiedzieć.”
“Nie gram, nie udaję, po prostu eliminuję ze swojego życia przeszkody, a dbam o tych, na których mi naprawdę zależy”
“Ta chwila ciszy, która zapanowała między nami, dała mi do zrozumienia, że nie będzie łatwo, ale odkryłam też, ze oboje dążyliśmy do wzajemnego zrozumienia. Chcieliśmy tego.”
“Nie chciałam mu opowiadać o tym, co kocham. Miałam poczucie, że gdybym to zrobiła, zbrukałabym czystość i piękno tego, co lubię robić. To należało tylko do mnie. Nie byłam gotowa, by dzielić się z nim moimi przemyśleniami.”
“Przestań mi wmawiać, że wszystko zawsze musi być moją winą, gdy coś nie idzie po twojej myśli.”
“Po raz pierwszy spotkaliśmy się przypadkiem, a potem los znów skrzyżował nasze drogi. Może to przeznaczenie? To było jak bajka, w której każdy detal tego pięknego dnia układał się w harmonijną opowieść.”
“Po tym, co mnie w życiu spotkało, starałam się być cicha i ostrożna, ale ta osoba nadal we mnie żyłą i czasem się ujawniała. Może właśnie wczoraj tamta dziewczyna sprzed lat powróciła.”
“Czy to, co działo się między nami, było tylko przypadkowym splątaniem dróg, czy może chodziło o coś więcej? Z powodu tej Betty czułam się źle, jakbym popełniła jakieś wielkie przestępstwo.”
“Pachniał czymś ciepłym, przyjemnym jak bryza nadlatująca znad morza i przepełniona blaskiem gorących promieni słońca. ”
“Artyści to ekscentrycy, lepiej trzymać się od nich z daleka. Pieniądze mają nie wiadomo z czego i robią rzeczy, których normalny człowiek robić nie może.”
“Świadomie zamykałam się w swoim świecie i czasami izolowałam od takich właśnie głośnych i przebojowych ludzi. Ukrywałam głęboko w sobie tę radosną dziewczynę, którą byłam kiedyś. Dlaczego? Bo bałam się, aby znów mnie nie skrzywdzono.”
“Wirowaliśmy wokół siebie niczym niespełnieni kochankowie, bez nadziei na to, by nasze rzeczywistości się spotkały. Choć jego świat był pełen wad, miałam wrażenie, że doskonale wiedział, jak nas przed nim obronić.”
“Właśnie zrozumiałam, że żyję w bańce mydlanej, na której powierzchni zobaczyłam rysy. Tylko czy od tych rys mój świat miał się rozsypać, a ja zostanę w czarnej dupie?”
“Właśnie zrozumiałam, że żyję w bańce mydlanej, na której powierzchni zobaczyłam rysy. Tylko czy od tych rys mój świat miał się rozsypać, a ja zostanę w czarnej dupie?”
“Wiecie, co to strach? Nie ten codzienny, gdy boisz się, że spóźnisz się do pracy, a kierownik potrąci ci procent z dniówki. Nie jest to też ten rodzaj strachu, który ogarnia cię przed spotkaniem w sprawie pracy czy przed pójściem na imprezę, na której nie znasz nikogo. To strach tak wszechogarniający, że nie wiesz, jak ruszyć się z łóżka i do kogo zwrócić się o pomoc. Boisz się wtedy zrobić krok w którąkolwiek stronę, aby nie uruchomić lawiny nieprzewidywalnych zdarzeń.”
“Wpatrywałem się w nią intensywnie. W jej oczy, takie piękne i ufne, w te piegi na zgrabnym nosku i w usta… Pełne i tak absorbujące. Czy w tej chwili pragnąłem czegoś bardziej niż jej?”
“Mówiłam wam już kiedyś, co to miłość? Miłość to uzależnienie i strasznie trudno się z niego wyzwolić, ale jest to możliwe, bo mnie się udało.”
“Byłam zwykłym ,,słupem”, a Vigo mnie wykorzystywał; nocami rżnął do upadłego, a potem prawie zabił i wyznał, że mnie kocha.”
“Ona w całości należy do mnie, a jej krew obficie zrosi ziemię. Nic mnie nie zatrzyma. Jestem jak cień, z którym idziesz w blasku dnia. To ja jestem zemstą.”
“Wyjdę stąd i wiem, że ułożę sobie od nowa całe życie. Nie wrócę do tego, co kiedyś robiłam, i do tych ludzi. Spłaciłam swój dług milczeniem i odsiadką. Nie jestem im nic winna.”
“Musiałem brać pod uwagę to, że gliny będą starały się wprowadzić kogoś do mojego otoczenia. Wszystko sprawdzałem. Tego nauczyłem się od Felixa nikomu nie ufać.”
“Lubiłam Marcela, był bliski memu sercu, ale po tym, co przed chwilą zobaczyłam, zdałam sobie sprawę, że nie chcę mieć z nim nic wspólnego. Przyszedł tu, abym wiedziała, że mają mnie na oku.”