TYTUŁ : "Taksówkarz"
AUTOR : Anna Kasiuk
ILOŚĆ STRON: 368
WYDAWNICTWO : Bookend
PREMIERA : 24.04.2024 r
Mamy piątek, nic tylko się cieszyć 😁
Na weekend chciałam Was namówić na rewelacyjną, wartościową książkę i jazdę pełną refleksji, nadziei i radości .
"Nikt nie zatrzymuje się tylko po to, by się zorientować, że dotychczas żył w biegu. Dopiero kiedy wydarzy się coś, co wyhamuje nas na siłę, zaczynamy się rozglądać, bo nie mamy już wyjścia. Pociąg stanął, trzeba wysiąść i nauczyć się żyć inaczej..."
"Taksówkarz" Anna Kasiuk
Treść książki którą ostatnio przeczytałam skradła moje serce. Jest to kawałek życia różnych osób przelany na kartki papieru. Jedni bohaterowie pojawiali się na chwilkę, inni pozostali przez dłuższą część książki a jeszcze inni do samego końca. Dokładnie tak samo jak to bywa w życiu. Historie smutne i radosne, jedni bardziej przyjaźni, drudzy mniej.
Głównym bohaterem jest Michał który jest taksówkarzem i został nim w momencie kiedy sam potrzebował otrząsnąć się z traumy po stracie żony. Jest bardzo dobrym słuchaczem i doradcą, sam też potrafi z tych rozmów czerpać to co dla niego najlepsze, to taka wzajemna terapia...
"(…) Później jeszcze kilka osób przewinęło się przez mój samochód. Tylna kanapa coraz częściej stawała się kozetką w gabinecie terapeutycznym, myślałem, ciesząc się w duszy z wylewności moich pasażerów. Każdy z nas dźwiga swoje zmory, a łatwiej iść przez życie, kiedy zdołamy się z nimi zmierzyć, powtarzałem, zachęcając do rozmów."
Każda rozmowa zmieniała i jego. Zaczynał dostrzegać szansę na zmianę u siebie, czuł się komuś potrzebny. Poznał Malwinę, Katarzynę i Ninę z małym Antosiem a każda z tych osób przyniosła zmiany, wniosły wzajemnie w swoje życie coś nowego i pozytywnego:
„- Czasami odnoszę wrażenie, że wartościowych ludzi poznajemy w zupełnie zaskakujących sytuacjach i od razu wiemy, że warto zatrzymać ich przy sobie na dłużej - powiedziała Nina, kiedy wszedłem z kawą do salonu.”
Wiele w tej książce mądrości które przekazują nam doskonale wykreowani bohaterowie.
Autorka podkreśla jak ważna jest empatia, szacunek, żeby nie oceniać, gdyż nikt nie chodzi w naszych butach a my w jego. Pokazuje jak warto cieszyć się z małych rzeczy, dawać sobie więcej uśmiechów, dobrego słowa bo tak naprawdę te drobne gesty są najwazniejsze.
W książce nie ma szybkich akcji ale tutaj to nie potrzebne ❤️. Tu należy się delektować rozmowami i brać z nich jak najwięcej dla siebie. To taki zbiór codziennych przemyśleń i spostrzeżeń dla każdego. Polecam bo to piękna, wartościowa historia 🔥