Nieważne, czy kupisz książkę z księgarni, czy wypożyczysz w bibliotece, w jakiś sposób wesprzesz autora. A co z antykwariatami? Tutaj nie jest tak różowo. Autorzy nie otrzymują ani grosza z tytułu sprzedaży używanych książek. W Polsce najmniej zarabiających pisarzy ma wspierać opłata reprograficzna. W Anglii na wypłacanie dodatkowych tantiem zdecydowali się… antykwariusze!
Inicjatorem akcji jest William Pryor, założyciel Bookbarn International. Sam pomysł powstał w 2005 roku, od tego czasu trwało zbieranie funduszy. Do inicjatywy dołączył World of Books Group, jeden z największych internetowych sprzedawców używanych książek, i tak oto powstał fundusz AuthorSHARE o łącznym kapitale 200 000 funtów.
Jak to będzie działać?
Autorzy otrzymają wynagrodzenie za każdym razem, gdy jedna z ich książek zostanie kupiona za pośrednictwem stron internetowych World of Books lub Bookbarn International. Maksymalna roczna wypłata wynosi 1 000 funtów. Pierwsze wypłaty planowane są na październik. Jeśli środki nie zostaną wykorzystane w całości, pozostałe pieniądze zostaną przekazane tzw. Fundusz Pomocowy, wspierający autorów w trudnej sytuacji finansowej.
Inicjator akcji liczy, że w przyszłości weźmie w niej udział więcej antykwariuszy:
„Jako pisarz i założyciel Bookbarn byłem zdziwiony, że autorzy, osoby, które tworzą „surowiec” do działalności antykwariatów, w ogóle nie odnoszą korzyści z tytułu sprzedawania używanych książek. W całej akcji chodzi o to, aby docenić autorów za wartość, którą tworzą. Mamy nadzieję, że inni detaliści dołączą do nas w tej innowacyjnej, dobrowolnej inicjatywie”.
Co sądzicie o pomyśle? Czy tantiemy z tytułu sprzedaży używanych książek to dobry pomysł? A może tylko sposób na kolejną podwyżkę ceny książek?
Dominika Róg-Górecka