Wyobraź sobie, że o dziwo, były naprawdę łatwe. Nie wiem czy nie najłatwiejsze w całej mojej puzzlowej karierze układaczki :) Sama nie wiem jak to się działo, ale właściwe puzzle same intuicyjnie wskakiwały na swoje miejsce :)
Też mi się skojarzyły z narzutą... taką szytą przez kolejne pokolenia kobiet ręcznie, jak za dawnych czasów. A na pewno nie z magnesami na lodówkę, ale producent wie lepiej :) @GIF