Wszystko wskazuje na to, że w kwietniu przeczytałam aż 29 książek. Nie pytajcie skąd taki wynik i jak to zrobiłam, gdyż sama jestem bardzo zaskoczona. Równie mocno zdziwiły mnie oceny, gdyż w tym miesiącu wyróżnię aż cztery książki, a pozostałe przeczytane wiele od nich nie odstawały. Przeczytałam 26 książek w tradycyjnej formie i 3 ebooki.
Jeśli chodzi o dominujące gatunki, to tutaj dla odmiany nie będzie zaskoczenia, gdyż będzie bardzo tradycyjnie. 15 razy zagłębiłam się w wyjątkowy i lubiany świat literatury obyczajowej, dodatkowo przeczytałam jedną komedię obyczajową. Zapoznałam się również 7 wyjątkowymi książkami dla dzieci. Poznałam 2 romanse. Dodatkowo po jednej pozycji z gatunków klasyka, reportaż, literatura piękna i komedia kryminalna.
Wszystkie przeczytane w kwietniu książki bardzo mi się podobały, jednak cztery z nich najbardziej: "Cudowny chłopak i ja. Trzy cudowne historie" autorstwa R. J. Palacio "Aleję cichych szeptów" napisaną przez Izabellę Agaczewską debiut Marcina Grzelaka "Pułapka na anioły" i "Próbę" Karoliny Zielińskiej, której nie można jeszcze przeczytać w tradycyjnej formie.
Większość recenzji znajdziecie tutaj lub na moim
blogu, a więcej o kwietniu przeczytacie w
najnowszym wpisie. :)
Jestem bardzo ciekawa Waszych podsumowań i lektur, które Wam najbardziej przypadły do gustu. :D