Zostań na zawsze recenzja

„Głowę mam spokojną, ale serce ciągle drży. Igor to facet, który dostanie wszystko, albo nie będzie miał nic. A ja być może nigdy nie będę gotowa, żeby dać mu wszystko”.

„ZOSTAŃ NA ZAWSZE” to historia złamanej dziewczyny Ady, która skrywa przed wszystkimi swoją bolesną przeszłość. Przyjemna, wzruszająca, przepełniona emocjami, z ciekawą fabułą historia, o miłości, która uskrzydla i przezwycięża demony przeszłości, intryguje i wciąga, w świat bohaterów. Relacja pomiędzy bohaterami nabiera zawrotnej prędkości bardzo szybko, wystarczyło kilka dni, by wybuchła pomiędzy nimi ogromna chemia i uczucie. Tutaj było dla mnie troszkę za szybko, autorka poprowadziła relację pomiędzy Adą a Igorem zdecydowanie za szybko, taki jedyny minusik, co nie ujmuje nic tej historii.

Dostajemy dużą dawką emocji, kłębiących się uczyć, scen erotycznych i nieoczekiwanych zwrotów akcji, które przyspieszają bicie serca.

Aneta Sołopa umiejętnie buduje napięcie i dozuje akcję, która momentami zaskakuje wydarzeniami, wciągając czytelnika w wir, skrywanych tajemnic, które intrygują i zastanawiamy się jaką historię skrywa Ada, a gdy już poznajemy przeszłość dziewczyny, będziemy w szoku, jakich krzywdy doznała.

Autorka skupia się na bohaterach i ich relacji, ale również pokazuje miłość pomiędzy rodzeństwem, ich zaangażowanie i że zawsze mogą liczyć na siebie.

Autorka ma przyjemny styl, a lekkie pióro sprawia, że książka wciąga niesamowicie.

„Proszę cię, nie dziś. Pozwól mi oddychać, bo nie oddychałam od lat, wiesz, ile to dla mnie znaczy? - pytam niemalże ze Izami szczęścia w oczach”.

Bohaterowie ciekawie wykreowani, różnorodni i po przejściach.

Ada boi się zaufać mężczyznom i nie pozwala ludziom poznać siebie tak naprawdę. Złamana, pełna obsesji, bojącą się mężczyzn, kobieta, która zamknęła się w swoim domu, wychodzi jedynie do pracy, na zakupy i z powrotem. Demony przeszłości, nie pozwalając jej normalnie żyć i brać z życia całymi garściami.

Gdy poznaje, Igora wszystko zmienia się w jej życiu, on rozświetla jej życie z mroku, w którym się znalazła.

Wystarczyło zaledwie kilka dni, aby jej szare życie zmieniło się nie do poznania. Stają się sobą nienasyceni, ciągle im mało.

Igor, bogaty, przystojny i zdecydowany mężczyzna, który wie, czego chce. Ada od pierwszego spojrzenia, go intryguje, ciętym językiem i nieprzeciętną inteligencją.

„Tajemnicza więź po prostu się między nami rodzi, aczkolwiek widzę, że oboje jesteśmy tym zaskoczeni”.

Ada kończy semestr i kolejny rok studiów, ale ma jeszcze kolejny powód do świętowania i radości, od niedawna zaczęła pracę w gazecie. Ma niewielką rubrykę do samodzielnego prowadzenia. Dziewczyny z roku namawiają ja na wspólny wypad do baru na drinka, o dziwo dziewczyna zgadza się z ochotą. Tam niespodziewanie na jej drodze staje Igor najprzystojniejszy mężczyzna, jakiego kiedykolwiek widziała. Mężczyzna proponuje jej, aby z nim wypiła whisky, jednak ona nie zamierza korzystać z jego zaproszeni i pozostawia go w niemałym osłupieniu. Jakie jest jej zdziwienie, jak kolejnego dnia w pokoju redaktora naczelnego spotyka mężczyznę z baru i wpada w panikę. Mężczyzna nie daje za wygraną i wszystko robi, aby Ada spojrzała na niego inaczej i przestała się go bać. Bardzo szybko Ada zaczyna czuć coś do Igora, ale boi się, że ona nigdy nie będzie gotowa, by, dać mu siebie tak, jak by tego pragnął. Uczucia między Adą a Igorem wybuchają z wielką siłą. Jednak nic nie trawa wiecznie, przeszłość wraca jak bumerang, kpiąc, w najlepsze z nich, burząc ich to, co zaczęli budować.

-Czy Ada uwierzy, że może być jeszcze szczęśliwa?

-Co spotkało Adę i jak to zmieniło jej życie?

-Czy kobieta wyjawi swojemu supermenowi swoją tajemnicę, powróci do bolesnych wspomnień?

-Czy uwierzy Ada, że Igor jest nią naprawdę zainteresowany i czy uda mu się zdobyć jej serce?

-Czy ich miłość, będzie w stanie odpędzić demony przeszłości?

-Czy Igor ochroni ukochaną?

-Czy Ada poświęci swoje życie dla Igora?

Polecam.