Śledztwo diabła recenzja

Jeśli chodzi o książkową serię, lubicie tę, które ciągną się latami i zajmują coraz więcej miejsca na regałach, czy te krótkie i konkretne? Ja jestem zdecydowaną zwolenniczką tej drugiej opcji, no ale urokowi Kuby Sobańskiego to ja nie umiem się oprzeć. Kto zna, ten raczej wie o czym mówię. 😉

Tym razem, moi drodzy, Kuba nie będzie jedynym z seryjnych morderców. Ba, nie będzie nawet jednym z dwóch, bo będzie ich aż troje. Taki dobrobyt zapewnił nam w ósmym tomie Adrian Bednarek. Prawda, że ciekawie? Powiem więcej... Znają się wzajemnie i wzajemnie próbują się zlikwidować. Przez to powstaną niespodziewane komitywy, a wrogiem może stać się każdy. Bo czy można tak naprawdę ufać mordercy?

Nie zaskoczę Was chyba, jeśli powiem, że również i tym razem, autor porwał mnie w mroczny raj Rzeźnika Niewiniątek, czyniąc mnie (nie)perfekcyjną panią domu, bo każdą chwilę wolną od zajmowania się dziećmi, spędzałam właśnie na "Śledztwie Diabła". I wcale tego nie żałuję. Świat Kuby i jego nałogu, który jest nieodłącznym elementem jego życia, zafascynował mnie już od pierwszego tomu i owa fascynacja trwa po dziś dzień. Wydawać by się mogło, że przy ósmym tomie, już zbyt wiele mnie nie zaskoczy, a jednak. I tutaj znajdziemy wiele zwrotów, które wywrócą akcję do góry nogami. W "raju" nigdy niczego nie możemy być pewni i to jest chyba ten smaczek, dzięk któremu tak chętnie zatracamy się w fabule całej serii.

Ciężko pisać jej o kolejnym tomie, nie zdradzając zbyt wiele z treści, ale gdybyście tylko zobaczyli mój dom przez te dwa dni, podczas których tak beztrosko i z ogromną ciekawością oddawałam się lekturze tejże książki, uwierzylibyście, że zdecydowanie jest to książka, dla której warto poświęcić te kilka godzin. Jeśli tylko zaczniecie, zobaczycie o czym mówię 😊

Ja z niecierpliwością czekam na kolejną część, w której do życia wkraczają mroczne instynkty, a to, co dla innych jest rajem, dla drugich jest ostatnim kręgiem piekła. Z czystym sumieniem polecam, bo chociaż książka jest obszerna, to pędzi się przez nią niczym Pendolino. Tak więc nie czekajcie i czytajcie. ☺️

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl