DMM. Dieta mało mięsa recenzja

Znajdź swoje ulubione roślinne smaki

Autor: @asiaczytasia ·2 minuty
2025-02-26
Skomentuj
5 Polubień
Specjaliści od zdrowego odżywania się rekomendują rezygnację bądź ograniczenie spożycia mięsa. Pozwolicie, że nie będę odwoływała się do badań. Robi to m.in. Agata Lewandowska w swojej książce „Dieta miało mięsa”. Ja chciałabym opowiedzieć wam właśnie o tej książce.

Czy jedyną alternatywą jest wegetarianizm? A jak komuś mięso smakuje i nie widzi siebie jako wegetarianina, albo nie wie, jak wprowadzić taką dietę mądrze? A co z przekonaniem, że mięso daje siłę, buduje mięśnie? Jak je odstawić, aby sobie nie zaszkodzić? Myślę, że takie pytania mogą nurtować wiele osób, które konfrontują przyzwyczajenia z radami na temat zdrowego stylu życia. Agata Lewandowska odnosi się do tych zagadnień w (dość obszernym) wstępie do książki kucharskiej swojego autorstwa. Tak, „Dieta mało mięsa” to właściwe zbiór przepisów, ale pozwólcie, że na moment pozostaniemy przy wprowadzeniu napisanym przez autorkę książki. Przyznam, że komponowanie posiłków zawsze wydawało mi się skomplikowane. Całe to obliczanie udziału procentowego poszczególnych produktów, albo ich ilości na masę ciała. No nie mam do tego cierpliwości. Co prawda Lewandowska nie oszczędza nam tego, ale ma „dobre słowo” dla leniuszków. Podaje pewne ramy, założenie, ale podkreśla, że najlepsza jest metoda małych kroczków, że drastyczne zmiany w nawykach żywieniowych często są krótkotrwałe. Podpowiada, co możemy zrobić, aby odżywać się chociaż odrobinkę lepiej. I mi się takie podejście podoba. Zakłada ono, że każda – nawet najmniejsza – modyfikacja nawyków żywieniowych przybliża nas do sukcesu. Ponad to sami decydujemy, gdzie jest granica. Jak bardzo jesteśmy gotowi te nawyki zmienić.

Skoro założeniem tej książki jest ograniczenie mięsa, pojawi się pytanie: „Co zamiast?”, a odpowiedź na nie znajdziemy w treści publikacji. Przepisy zebrane w książce mają nam pomóc wprowadzić te produkty. Mówiąc inaczej autorka pokazuje nam „jak to się je”. W jakiej formie można podać strączki czy tofu, a także ile różnorodnych posiłków można z tych produktów zrobić. Co zjeść zamiast popularnej kanapki na śniadanie. W książce znajdziemy również pomysły na dania z ryb, a także kilka przepisów mięsnych, ale obok mięsa znajduje się w nich pokaźna porcja warzyw.

Podoba mi się ta książka i jej założenia, a właściwie brak sztywnych ram proponowanej przez Agatę Lewandowską diety. Jakiś czas temu znajoma skarżyła się, że jej mama trafiła do „nowomodnej” dietetyczki, która kazała jej jeść tofu. A ta starsza kobieta nie ma pojęcia co to jest. Co prawda w tej książce tego nieszczęsnego tofu jest dużo, ale może takie przepisy były by wskazówką dla tej pani, co może z niego przyrządzić. Lewandowska pokazuje alternatywy i zachęca do ich spróbowania. Na ile sposobów można zrobić bezmięsnego klopsa? Czy do wrapa (albo wytrawnego naleśnika) trzeba ładować smażonego kurczaka? Przyrządź opcję vege, może ci zasmakuje. Znajdź swoje ulubione roślinne smaki. Niech zostaną z tobą na długo.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
DMM. Dieta mało mięsa
DMM. Dieta mało mięsa
Agata Lewandowska
6.8/10

Postaw na elastyczny jadłospis roślinny – dla zdrowia! Nie musisz natychmiast rezygnować z jedzenia mięsa. Po prostu – w trosce o swoje zdrowie i stan naszej planety – ogranicz je w codziennej die...

Komentarze
DMM. Dieta mało mięsa
DMM. Dieta mało mięsa
Agata Lewandowska
6.8/10
Postaw na elastyczny jadłospis roślinny – dla zdrowia! Nie musisz natychmiast rezygnować z jedzenia mięsa. Po prostu – w trosce o swoje zdrowie i stan naszej planety – ogranicz je w codziennej die...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Żyjemy w takich czasach, że pawie na każdym kroku jesteśmy otaczany informacjami o dietach, regularnych ćwiczeniach czy idealnie wymodelowanych sylwetkach na Instagramie. Jednak w wiele z ich jest op...

@Doris_2 @Doris_2

Nie samym mięsem żyje człowiek ... Bo choć jest ono pokarmem bardzo pożądanym, popularnym i uchodzi za żywność najbardziej wartościową, to człowiek, jako istota wszystkożerna, zjada też dużo innych p...

@Danuta_Chodkowska @Danuta_Chodkowska

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

Dewolucja
Pułapka

Wielka Stopa (czy też Sasquatch), mityczne zwierzę związane z amerykańską kulturą. Dla nas chyba bardziej wytwór popkultury lub nowinka z programów popularnonaukowych. J...

Recenzja książki Dewolucja
Oberki do końca świata
Saga rokicińskich grajków

„Przybył Maciej Wicher znikąd, spoza horyzontu, z wiosek nienazwanych. Przybył do Rokicin drogich, do Rokicin błogich, do ich strzech słomianych”[1]. Od tego Macieja zac...

Recenzja książki Oberki do końca świata

Nowe recenzje

Obsesja pacjenta
Obsesja pacjenta
@Malwi:

Niektóre książki są jak delikatny szmer deszczu – czytasz je, doświadczasz, ale po chwili znikają, nie zostawiając ślad...

Recenzja książki Obsesja pacjenta
Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra