Złodziejski spadek recenzja

Złodziejski spadek

Autor: @WystukaneRecenzje ·2 minuty
4 dni temu
Skomentuj
3 Polubienia
Bożena Mazalik to autorka, która na swoim koncie ma już wydane kilka powieści, ale dla mnie to pierwsze spotkanie z jej twórczością. Przygodę tę zaczęłam z przytupem, od książki mającej być kryminałem z domieszką dreszczowca. A może odwrotnie?

Alpy, miasteczko pełne tajemnic, zaszłości z czasów, które mieszkańcy chcieliby zostawić za sobą. Wszyscy się znają, a ogromnym szokiem okazuje się fala dziwnych, mrocznych wydarzeń. Zostaje porwana pani burmistrz. Jej córka kolejnego dnia ma poważny wypadek, spada ze skarpy. Czy te wydarzenia się ze sobą łączą? Na miejscu zjawia się w związku z tymi sprawami była policjantka i krewna kobiet.

Z zasady nie czytam opisów przed lekturą i dzięki temu tę książkę w ogóle przeczytałam, bo gdybym sprawdziła najpierw co jest napisane z tyłu okładki, to już policjantka badająca sprawę, gdzie zbyt wiele rzeczy dzieje się na raz w tak małej społeczności w ogóle może być brane jako przypadek? Co najwyżej możemy się zastanowić czy to nie są ze sobą powiązane. oprócz tego zadawanie sobie pytania komu ufać? Jako była policjantka badająca tego typu sprawy powinna wiedzieć, że nikomu, a każdy trop należy sprawdzić.

No właśnie, bo Carla to kolejna typowa bohaterka kryminałów. Z demonami przeszłości siedzącymi na barkach, ale za wszelką cenę chce się dowiedzieć skąd tyle złym wydarzeń w jednym miejscu, w tak niewielkiej społeczności. No właśnie, bo to nie jest dziwne, że nagle zaczyna się dziać tak wiele?

Ta książka to mieszanka wszystkiego i niczego. Choć akcja mknie niczym w dobrej powieści sensacyjnej, to mamy same kobiece postaci, które kreowane są na takie, którym należy współczuć. Ocieramy się o obyczajówkę i wcale nie jest to zaleta tej książki. Wygląda to tak, jak by autorka chciała wpleść zbyt wiele motywów w jedną fabułę, nie do końca wiedząc za co się właściwie złapać.

Na plus jednak zasługuje warsztat pisarski. Czyta się szybko, a treść jak by sama płynęła. Nie ma błędów, co także zdarza się ostatnio coraz rzadziej. Widać kawał roboty włożonej w ten tekst.

Co więc poszło nie tak? Mógł to być świetny kryminał, z małą społecznością, ale dzieje się tu zbyt dużo, aby dać się porwać i pozwolić wyobraźni założyć, że coś takiego faktycznie mogłoby się wydarzyć w rzeczywistości. A tego właśnie oczekuje się po kryminale czy dreszczowcu, czyli tego, że zaczniemy się oglądać za siebie, że zostanie w głowie niepokój i przeświadczenie, że ludzie są skłonni do paskudnych zbrodni.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Zysk i S-ka.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złodziejski spadek
Złodziejski spadek
Bożena Mazalik
7.6/10

W górskiej ciszy kryją się tajemnice Hilda Mainwolf to kobieta o wielu twarzach. Zastępczyni burmistrza Ratsel, miasta na przedgórzu Alp. Lubiana i szanowana. Dziś ceniona za działalność na rzecz ...

Komentarze
Złodziejski spadek
Złodziejski spadek
Bożena Mazalik
7.6/10
W górskiej ciszy kryją się tajemnice Hilda Mainwolf to kobieta o wielu twarzach. Zastępczyni burmistrza Ratsel, miasta na przedgórzu Alp. Lubiana i szanowana. Dziś ceniona za działalność na rzecz ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Chwila, gdy szukający wejdzie na właściwą ścieżkę i trafi na ślad, nie zawsze jest uchwytna, często w ogóle niezauważalna.” Każdy ma za sobą jakieś doświadczenia, bardziej lub mniej mi...

@Mirka @Mirka

Bożena Mazalik w “Złodziejskim spadku” przenosi czytelników do mroźnej, tajemniczej scenerii Alp, gdzie wśród śnieżnych krajobrazów rozgrywa się dramat pełen rodzinnych sekretów i zagadek z przeszłoś...

@liber.tinea @liber.tinea

Pozostałe recenzje @WystukaneRecenzje

Todo Vuelve. Wszystko powraca
Wszystko powraca

Mieliście już okazję zatopić się w uniwersum Reina Roja? Na tą chwilę jest już kilka tomów, z czego Todo Arde w zasadzie jest oddzielną serią w tym właśnie uniwersum. A ...

Recenzja książki Todo Vuelve. Wszystko powraca
...i ujrzeli człowieka
...i ujrzeli człowieka

Kolejne książki pojawiają się na półkach księgarń w ramach serii Wehikuł Czasu i trzeba przyznać, że wydawane są spójnie, a jednocześnie okładki zdradzają od razu, że kr...

Recenzja książki ...i ujrzeli człowieka

Nowe recenzje

Zabiorę cię do domu
"Zabiorę cię do domu"
@nsapritonow:

Katarzyna Fiołek w swojej powieści "Zabiorę cię do domu" zabrała mnie w malownicze Bieszczady, gdzie rzeczywistość prze...

Recenzja książki Zabiorę cię do domu
Bławatek
Bławatek
@a.buchmiet:

"Bławatek" to debiut Magdaleny Buraczewskiej - Świątek, który skradł moje serce! 💠💙 XIX-wieczny Paryż to miasto marzeń...

Recenzja książki Bławatek
Pomoc domowa. Z ukrycia
Pomoc domowa. Z ukrycia.
@Malwi:

Gdy tylko zaczęłam czytać "Pomoc domową. Z ukrycia" Freidy McFadden, czułam, że wpadłam w wir niepokojących zdarzeń. Ta...

Recenzja książki Pomoc domowa. Z ukrycia
© 2007 - 2025 nakanapie.pl