Zimowe Żuławy. Beata recenzja

Zimowe Żuławy

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·1 minuta
2022-12-16
Skomentuj
1 Polubienie
„Zimowe Żuławy. Beata” to drugi tom cyklu „Żuławskie żywioły” autorstwa Sylwii Kubiak. Niestety nie miałam tej przyjemności czytać pierwszej części, która poświęcona jest głównie Dobrosławie, mimo to, z ogromną radością zagłębiłam się w historii Beaty.

Na Żuławach zawitała zima, otulając je pięknym białym puchem. Mieszkańcy powoli przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia. Jedni z niecierpliwością czekają na ten magiczny czas, który będą mogli spędzić w gronie rodzinnym, innym, natomiast ten okres kojarzy się z samotnością i ciągłymi kłótniami. Beata uwielbia ten magiczny czas oczekiwania na pierwszą Gwiazdkę. Niemal cały swój czas poświęca na dekorowanie pensjonatu, do którego powoli zjeżdżają się goście. Są to głównie stali bywalcy, dla których święta na Żuławach stały się już tradycją. Niedaleko jej pensjonatu mieszka Kacper, który wspólnie z babcią prowadzi gospodarstwo rolne. Mężczyzna kocha święta, jednak wspomnienia z nimi związane mają dla niego gorzki smak. Dlatego teraz, gdy na zewnątrz panuje świąteczna atmosfera, Kacper nawet nie myśli o zbliżających się świętach, bo pracując jako kurier ma mnóstwo obowiązków. W tym najpiękniejszym okresie w roku dla Beaty i Kacpra pojawia się szansa na miłość. Czy tych dwoje odnajdzie drogę do szczęścia?

„Zimowe Żuławy” to historia, która mnie oczarowała. Z ogromną przyjemnością zagłębiłam się w lekturze, dając się przenieść na malownicze Żuławy i choć przez chwilę poczuć zimową magię zbliżających się świąt. Sylwia Kubik ma wspaniały warsztat literacki, wprost maluje słowem, przedstawiając nam obrazy, dzięki którym pragniemy znaleźć się na Żuławach, choćby na chwilę. Powieść Sylwii Kubiak dostarczy Wam wielu emocji, nie zabraknie scen wywołujących uśmiech na twarzy, jak i tych, które sprawią, że w oku zakręci się łza.
Ogromne wrażenie zrobiła na mnie kreacja bohaterów. Są tak prawdziwi, że nie sposób się z nimi nie utożsamić. Autorka w bardzo realny sposób przedstawiła nam ich wszystkie emocje oraz łączące ich relacje. Na szczególną uwagę zasługuje relacja Kacpra z babcią 😍
„Zimowe Żuławy” to magiczna i bardzo klimatyczna powieść, która otula nas swoim ciepłem, jednocześnie skłaniając nas do refleksji i zastanowienia nad tym, co tak naprawdę jest dla nas ważne. To idealna pozycja, która pozwoli Wam poczuć magię nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, pełna miłości, magii i nadziei. Polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zimowe Żuławy. Beata
Zimowe Żuławy. Beata
Sylwia Kubik
8.8/10
Cykl: Żuławskie żywioły, tom 2

Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci przez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarny...

Komentarze
Zimowe Żuławy. Beata
Zimowe Żuławy. Beata
Sylwia Kubik
8.8/10
Cykl: Żuławskie żywioły, tom 2
Wiatr hula po otulonych śniegiem Żuławach zaglądając w okna mieszkańców szykujących się do świąt. Niektórzy, pochłonięci przez świąteczny rozgardiasz, z radością wypatrują pierwszej gwiazdki i gwarny...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Wszystko ma swój czas i swoje miejsce. To, co najbliżej, najczęściej dostrzegamy jako ostatnie." Jakie to prawdziwe. Bywa, że nie możemy znaleźć spełnienia i miotamy się w swoimi życiu. Szukamy szc...

@kasienkaj7 @kasienkaj7

„Trzeba cieszyć się życiem i chwilą, która trwa. To, że będziemy się zamartwiali i tak niczego nie zmieni.” Bardzo pozytywnie zaskoczyła i ucieszyła mnie informacja, że powstała kontynuacja „Żuławsk...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Ostatni taniec
Ostatni tankec – recenzja

Przemysław Piotrowski, jeden z moich ulubionych polskich pisarzy, zaprasza nas na ostatnie spotkanie z Lutą Karabiną – bezwzględną, zdeterminowaną i niezwykle odważną ko...

Recenzja książki Ostatni taniec
Aplikacja
Aplikacja – recenzja

Debiut Filipa Nafalskiego, „Aplikacja”, zapowiadany jako połączenie slashera, kryminału i thrillera, przyciągnął moją uwagę intrygującym opisem oraz okładką, która od ra...

Recenzja książki Aplikacja

Nowe recenzje

Miłość i inne słowa
Najsłabsza książka autorek
@Kantorek90:

Christina Lauren to pseudonim duetu amerykańskich pisarek, Christiny Hobbs i Lauren Bilings, których książki uwielbiam,...

Recenzja książki Miłość i inne słowa
Otchłań zapomnienia
Historia, emocje, prawda i komiksowa jakość...
@Uleczka448:

Są komiksowi artyści i jest Paco Roca - hiszpański autor, którego dzieła są wielkie, ważne, dogłębnie poruszające i zaw...

Recenzja książki Otchłań zapomnienia
BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
Kiedy sen staje się rzeczywistością
@Zaczytanabl...:

Bobek. Poważny królik o niepoważnym imieniu - Zuzanna Samsel Billi to chłopiec, który jest bardzo wrażliwy i empa...

Recenzja książki BOBEK. Poważny królik o niepoważnym imieniu
© 2007 - 2024 nakanapie.pl