Ziarno niezgody recenzja

Ziarno niezgody

Autor: @Gosia ·2 minuty
2025-02-10
Skomentuj
6 Polubień
„Ziarno niezgody” Sandry Nikoniuk, to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki. Przyznam szczerze, że autorka mnie zauroczyła swoją powieścią, pisząc słodko – gorzką historię, której akcja została ulokowana w latach 60- tych angielskiego Castle Combe, ale również w Nowym Jorku. Uwielbiam w powieściach dwie przestrzenie czasowe, które w połączeniu dają nam spójną całość, jednak napisanie takiej książki wcale nie jest łatwe, bo wszystko musi ze sobą idealnie współgrać.
W tej powieści autorka przedstawia nam młodą pisarkę, która po pierwszych sukcesach związanych z wydaniem książek, postanowiła wydać kolejny tytuł, w którym chciała rozliczyć się ze swoją przeszłością, z którą nigdy nie udało jej się pogodzić. Wyjeżdża w rodzinne strony, gdzie spotyka Rebekę, opiekunkę swojej matki. To z nią nawiązuję więź i zaczyna zwierzać się z przeszłości, z którą tak naprawdę po dziś dzień się nie pogodziła. Lokalna społeczność oskarżyła ją o śmierć ojca, a z matką nigdy nie łączyła jej dobra relacja. Opowiada również o swojej przyjaźni, która nawiązała się na pensji dla panien. Sophie i Grace były nierozłączne, ich przyjaźń była niemal jak siostrzana więź, jednak wszystko zostało zaburzone poprzez pojawienie się mężczyzny, który wykorzystał ich miłość, jaką go obdarzyły. Autorka przedstawia historię w taki sposób, że nie wiemy, która z dziewczynek jest pisarką, którą poznaliśmy.
Miłość, zdrada, trudne relacje z rodzicami i przeszłość, z którą nigdy kobieta się nie pogodziła, nie pozwala o sobie zapomnieć. Wspaniała historia, która momentami potrafi rozbawić czytelnika, a w innym momencie wyciska z niego potok łez. Autorka poruszyła wiele trudnych tematów, które dotyczą niemal każdego z nas. Jest na świecie dużo osób, które nie do końca poradziły sobie z wydarzeniami z przeszłości, niemniej jednak starają się iść do przodu w życiu, co często nie jest łatwe, bo myślami wciąż krążymy gdzieś wokół przeszłości. W tym tytule mamy możliwość poznania dorosłej już kobiety, która po poniesionej porażce, postanawia wreszcie rozliczyć się z przeszłością, przed którą próbowała uciec, jednak nieskutecznie.
Autorka fantastycznie oddała klimat czasów, w których ulokowała wydarzenia w powieści, przyznam szczerze, że uwielbiam przenieść się do przeszłości, mieć możliwość tak realnego przeżywania klimatycznych historii. Styl autorki zdecydowanie wpisał się w mój czytelniczy gust, a podczas czytania w ogóle nie miałam ochoty na powrót do realnego świata! Bohaterowie są perfekcyjnie wykreowani, każdy z nich inny, wnoszący coś do całości powieści. Tutaj każdy ma swoje miejsce, swój cel i nie jest w tej historii obojętny.
Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki, ale z pewnością nie było ostatnim, bo mnie ta historia oczarowała i nabrałam ochoty na więcej!
Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

Moja ocena:

× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ziarno niezgody
Ziarno niezgody
Sandra Nikoniuk
8.4/10

Lata 60. XX wieku. Zmagająca się z kryzysem twórczym i słabymi ocenami swojej najnowszej, najbardziej osobistej książki – Ziarna niezgody – pisarka Robinson, spontanicznie podejmuje decyzję o wyjeźdz...

Komentarze
Ziarno niezgody
Ziarno niezgody
Sandra Nikoniuk
8.4/10
Lata 60. XX wieku. Zmagająca się z kryzysem twórczym i słabymi ocenami swojej najnowszej, najbardziej osobistej książki – Ziarna niezgody – pisarka Robinson, spontanicznie podejmuje decyzję o wyjeźdz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry Kochani 😊 Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją recenzją na temat książki @sandra.nikoniuk pt. ,,Ziarno niezgody". Książkę tą miałam możliwość przeczytania dzięki ...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

"Ziarno niezgody" to już moje drugie, bardzo udane spotkanie z piórem Sandry Nikoniuk. Książkę otrzymałam z klubu recenzenta serwisu na kanapie.pl. Już na wstępie muszę przyznać, że powieść okazała s...

@Moncia_Poczytajka @Moncia_Poczytajka

Pozostałe recenzje @Gosia

Życie prywatne morderców z Auschwitz
Auschwitz

„Życie prywatne morderców z Auschwitz. Dwie twarze” to moje kolejne spotkanie z twórczością Niny Majewskiej – Bron, której twórczość niezwykle sobie cenię. Autorka w swo...

Recenzja książki Życie prywatne morderców z Auschwitz
Pokochaj mnie wreszcie!
Pokochaj mnie

„Pokochaj mnie wreszcie” Agnieszki Łepki to powieść, którą przeczytałam z ogromnym zainteresowaniem i zaangażowaniem. Każdy z nas w swoim życiu potrzebuje miłości, nieza...

Recenzja książki Pokochaj mnie wreszcie!

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl