Ziarno niezgody recenzja

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥

Dzień dobry Kochani 😊 Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moją recenzją na temat książki @sandra.nikoniuk pt. ,,Ziarno niezgody". Książkę tą miałam możliwość przeczytania dzięki #współpracabarterowa z wydawnictwem @skarpawarszawska.

Robinson to znana oraz lubiana pisarka. Niestety jej ostatnia książka pt. ,,Ziarno niezgody" nie została przyjęta przez Czytelników tak jak miała na to nadzieję. Książka ta była najbardziej osobistą jaką do tej pory napisała. To właśnie po tym postanawia wyjechać z Nowego Jorku aby przełknąć gorycz rozczarowania. Wybór pada na małe miasteczko w Angli -Castle Combe gdzie kobieta spędziła dzieciństwo. Obawia się jednak ponownego spotkania z matką, którą mimo łączących ich więzi Robinson nienawidziła. Na miejscu okazuje się iż kobieta nie żyje a domem zajmuje się opiekunka jej matki. I to właśnie jej, po spędzeniu kilku wspólnych dni pisarka postanawia się zwierzyć i opowiedzieć o dwóch dziewczynach, przebywających razem na tej samej pensji dla panien. Niestety z czasem ich przyjaźń przerodziła się w rywalizację oraz chęć posiadania tego co miała druga, nawet mężczyznę. Co niestety doprowadziło do tragedii.

Co wydarzyło się między dziewczynami? Czy jedną z nich była Robinson?

Muszę Wam powiedzieć iż miałam obawy przed sięgnięciem po tą książkę. Liczy ona sobie przeszło 500 stron więc moją pierwszą myślą było to iż będzie się ciągnąć i napewno w połowie mi się znudzi. Jednak styl pisania autorki oraz sam pomysł na książkę spowodował iż spędziłam z nią naprawdę dobrze czas i ani się obejrzałam a kończyłam już książkę. Jednak muszę się wam przyznać iż w pewnym momencie miałam taki moment zawahania to tylko ja przegapiłam imię Robinson czy autorka sprytnie go unikała i specjalnie nie podała. Autorka wykonała naprawdę kawał dobrej roboty przy pisaniu tej książki. W sumie można powiedzieć iż są to dwie wciągające historię w jednej książce, które na koniec idealnie się łączą. Przeszłość przeplatała się z teraźniejszością, dzięki czemu lepiej możemy zrozumieć co się tam wydarzyło. Jak dla mnie jest to książka zdecydowanie warta przeczytania.
Wydawnictwu @skarpawarszawska bardzo dziękuję za egzemplarz książki