Zatruta krew recenzja

Zatruta krew

Autor: @marta.boniecka ·2 minuty
około 3 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Czy wg Was zło się dziedziczy? Czy tak jak po mamie czy tacie mamy kolor oczu lub włosów, możemy przejąć skłonność do krzywdzenia innych ?

“Czy każdy może zostać mordercą? Czy może niektórzy - ba, większość z nas - mają wmontowany mentalny albo moralny bezpiecznik uniemożliwiający odebranie życia drugiemu człowiekowi ?”

Po raz kolejny zgłosiłam chęć zrecenzowania książki, nie zapoznając się z opisem. Sugerowałam się wyłącznie chęcią poznania twórczości Nesbo i… Po pewnym czasie zrozumiałam, że to drugi tom serii, więc dla pewności, że nie będę w temacie, przeczytałam “Królestwo”, o którym opinie niedawno wrzuciłam. I dobrze zrobiłam, bo “Zatruta krew” to kontynuacja losów Roya i Carla Opgardów. Czego się dopuszczą tym razem ?

Osiągnęli swój cel, spełnili marzenie, odnieśli sukces. Carl ma swoje Os Spa, wielki hotel w jego rodzinnej wsi, wpływy, pieniądze, szacunek… części mieszkańców. Roy ma swoją stację benzynową tak jak chciał. Ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. A ludzie mają tendencję do tego, że zawsze im mało, wciąż patrzą dalej, sięgają po więcej. I bracia Opgard mają plany, kolejne inwestycje do zrealizowania. Ale coś znów im stoi na przeszkodzie. Kogo znów wyeliminują by osiągnąć cel ?

Co tu jest dość dziwne, to fakt, że mimo świadomości iż moralność bohaterów wręcz zanika, kierują się już swoim własnym kodeksem takim wręcz niemoralnym, który ma chronić i dbać wyłącznie o nich samych, to autor tak prowadzi akcję, że mimo to się do nich przywiązujemy i trzymamy za nich kciuki. Nie uważam, że podjęte przez nich decyzje są dobre, że czyny są zrozumiałe i uzasadnione lecz mają swoje powody…

Ciężko polubić takiego Kurta Olsena i mimo, że jest lensmanem, tamtejszym stóżem prawa to czy kieruje nim pragnienie by sprawiedliwość zwyciężyła i prawdziwi winni zostali ukarani, czy może już swego rodzaju obsesja na punkcie braci Opgard ? Jakby na to nie patrząc to nie brak temu człowiekowi uporu by osiągnąć cel. A że technologia idzie do przodu i możliwości do poznania prawdy przybywa, z zapałem z nich korzysta. Kto wygra ? Sprawdźcie sami.

Autor choć wolno i spokojnie prowadzi akcję, choć nadal nie szczędzi opisów i rozmyślań, zarazem ponownie intryguje i wciąga w sieć podstępów, nieczystych zagrywek, licznych tajemnic i niedomówień. Mąci w głowie, trzyma w niepewności, bo znów nie wiemy czy za zbrodniami jakie mają tu miejsce, ponownie stoją bracia czy może tym razem ktoś inny ma krew na rękach. Czy odziedziczyli po ojcu “zatrutą krew” ? Czy do tego nawiązuje tytuł książki ? Odpowiedzi znajdziecie w drugim tomie serii “Ślady zbrodni”. Choć akcja rozgrywa się w Norwegii to za wędrujemy na chwilę do Polski. Sprawdźcie koniecznie w jakim celu. Warto jeśli lubicie skandynawskie klimaty i mroczne tajemnice.

Cieszę się, że miałam okazję poznać twórczość tak cenionego autora i z pewnością ponownie sięgnę po jego książki. Polecam i serdecznie dziękuję za egzemplarz do recenzji.



Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zatruta krew
Zatruta krew
Jo Nesbø
8/10
Cykl: Kongeriket, tom 2
Seria: Ślady zbrodni

Kontynuacja "Królestwa" Bracia Opgardowie osiągnęli sukces – przynajmniej na miarę górskiej wioski, jaką jest Os. Carl zarządza luksusowym hotelem spa i szuka funduszy na rozwój biznesu. Roy prowa...

Komentarze
Zatruta krew
Zatruta krew
Jo Nesbø
8/10
Cykl: Kongeriket, tom 2
Seria: Ślady zbrodni
Kontynuacja "Królestwa" Bracia Opgardowie osiągnęli sukces – przynajmniej na miarę górskiej wioski, jaką jest Os. Carl zarządza luksusowym hotelem spa i szuka funduszy na rozwój biznesu. Roy prowa...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jakoś nie uległem fiksacji na punkcie prozy iberoamerykańskiej, nie uległem też modzie na skandynawskie powieści sensacyjne, choć akurat kilka przygód Wallandera Henninga Mankella uważam za całkiem n...

@Meszuge @Meszuge

Pozostałe recenzje @marta.boniecka

Niewinna
Niewinna

Czy dzieci to stworzenia niewinne, niezdolne do…złego ? “- Wie pani, kim jestem ? Co…zrobiłam ? (...) To, co potencjalnie zrobiłaś, nie definiuje, tego kim jesteś ...

Recenzja książki Niewinna
Love at first sight
Love at first sight

“- Lubię cię, Feyro Byron - mruczy w skórę mojej głowy. - I niech mnie piorun trzaśnie, jeśli kiedykolwiek zrobię coś, co cię zaboli.” Myślicie, że go trzaśnie ? ...

Recenzja książki Love at first sight

Nowe recenzje

Płonne nadzieje
Płonne nadzieje
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 ❤️❤️ Dzień dobry Kochani 😉Chciałabym zaprosić Was na recenzję książki Heather Redmond pt. ,,Charles D...

Recenzja książki Płonne nadzieje
Konklawe
Konklawe
@WystukaneRe...:

Ostatnimi czasy pojawia się coraz więcej ekranizacji powieści i to zdecydowanie bardzo dobrze, bo w ten sposób dociera ...

Recenzja książki Konklawe
Nie mój Romeo
Nie mój Romeo
@azarewiczu:

"(...) - No bo naprawdę, jakie były szanse, że natkniesz się na niego w jego restauracji, potem w klubie, a do tego poj...

Recenzja książki Nie mój Romeo
© 2007 - 2024 nakanapie.pl