Zaśnij, diabeł patrzy recenzja

Po fenomenalnej serii z Konradem Kroonem przyszedł czas na kolejnego bohatera, którego stworzył Cyryl Sone. Najnowsza powieść kryminalna autora „Zaśnij diabeł patrzy” to pierwszy tom rewelacyjnie zapowiadającej się serii „Prawo Dunli”. Już sam tytuł książki w połączeniu z okładką, zrobił na mnie ogromne wrażenie i wiedziałam, że na kartach książki dostanę historię, które nie tylko mnie pochłonie, ale zapewni mi również ogromną dawkę emocji.

„Dunla to piekielnie dziwne miejsce. Zanim zdąży cię zatruć, wniknąć do twojego krwiobiegu i wpuścić jad, najpierw wabi zapachem niczym egzotyczny, równikowy kwiat”.

Nikodem Rand, czterdziestoletni pisarz, w drodze znad morza spotyka Sarę. Dziewczyna prosi go, by podrzucił ją do rodzinnej miejscowości. Tym sposobem Rand trafia do Dunli. Po upojnej imprezowej nocy okazuje się, że dziewczyna, którą podrzucił do Dunli została znaleziona martwa nad brzegiem jeziora. Nikodem postanawia zostać i dowiedzieć się, komu zależało na śmierci młodej dziewczyny.

„Zaśnij diabeł patrzy” autorstwa Cyryla Sone to kolejny mroczny i bardzo wciągający kryminał w dorobku autora. Pochłaniający od pierwszych stron, trzymający w napięciu do samego końca, pełen tajemnic i mrocznych sekretów – idealna uczta dla koneserów gatunku. Sięgając po najnowszą powieść Cyryla Sone nie miałam obaw, że historia, którą stworzył, mnie zawiedzie.
Już sam tytuł dał mi do zrozumienia, że mam do czynienia z mocną historią i taką też dostałam. Choć autor nieraczy nas brutalnymi i przerażającymi opisami zbrodni, to w zamian serwuje nam mocno psychologiczną historię, w której ukazuje, jaki wpływ na naszą dorosłość mają traumy przeżyte w dzieciństwie.
„Zaśnij diabeł patrzy” to genialnie skonstruowany thriller, w którym świetnie utkana intryga, mistrzowsko wykreowani bohaterowie – zarówno pierwszo, jak i drugoplanowi, niezwykle klimatyczne miejsce akcji, tworzą nieszablonową opowieść, która obezwładnia czytelnika od pierwszych stron i nie pozwala na chwilę oddechu. Cyryl Sone oddał w ręce czytelników powieść dopracowaną w każdym szczególe. Każdy wątek, których jest dość sporo, ma tutaj ogromne znaczenie, ale przyznam, że niemożliwym jest pogubić się podczas lektury. Autor wiedział, co czyni, wszystkie zawarte w książce wątki idealnie łączą się w całość i tworzą tym samym jeden z najlepszych thrillerów psychologicznych, jakie miałam przyjemność czytać w ostatnim czasie. Książkę czytałam z ogromnym zaangażowaniem, autor ma niebywały styl, potrafi zaintrygować czytelnika do tego stopnia, że zawarta na kartach książki historia pochłania nas bez reszty. Ponownie jestem zachwycona pomysłowością autora i z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części, na którą, mam nadzieję, nie będę musiała zbyt długo czekać. Polecam!