Zaśnij, diabeł patrzy recenzja

„Czasami najbezpieczniej jest po prostu zamknąć oczy”, czyli nowa seria autora bestsellerów.

Autor: @withwords_alexx ·2 minuty
2024-11-17
Skomentuj
3 Polubienia
Zaśnij, diabeł patrzy otwiera nowy cykl Prawo Dunli. Cyryl Sone to autor bestsellerowych kryminałów o prokuratorze Kroonie. Do jego książek przyciągnęła mnie informacja, że autor pracuje jako prokurator. Pomyślałam, że dzięki temu będzie to wiarygodna i ciekawa lektura od kogoś, kto zna się na rzeczy. Książki z Kroonem utwierdziły mnie w tym przekonaniu. Jak wypada jego najnowsza powieść?

Dunla to niewielkie powiatowe miasteczko, jakich wiele. Zamieszkiwane od pokoleń przez te same rodziny – zamkniętą społeczność, w której nikt nigdy nie wyda obcemu swojego sąsiada. Nawet gdy ten okaże się bestią.
Nikodem Rand trafia do Dunli zupełnie przypadkiem, by już po chwili odkryć, że nowo poznana dziewczyna pływa martwa w jeziorze. Komu zależało na jej śmierci? Okazuje się, że prawie wszystkim.
Dunla jest zaborcza i wciąga jak ruchome piaski. Z każdym kolejnym krokiem Niko wnika głębiej w lokalne bagno, ciemne interesy oraz mroczne tajemnice z przeszłości, które wracają, zachłannie połykając kolejne ofiary. A jedną z nich jest sam Diabeł…

Zaśnij, diabeł patrzy kusi nas diabelską okładką i opisem, który zwiastuje ciekawą sprawę kryminalną. W Dunli, czyli miasteczku, w którym toczy się akcja, społeczność jest skryta. Panuje tutaj małomiasteczkowy, hermetyczny klimat. Wszyscy doskonale się znają, ale nikt nikogo nie wyda. Potęguje to tajemniczy klimat opowieści. Każdy ma coś na sumieniu, rządzą tutaj znajomości i układy. I właśnie tam trafia nasz główny bohater — Nikodem Rand. To mężczyzna dosyć porywczy i pewny siebie oraz nieco dziwny, ale można szybko obdarzyć go sympatią. Szuka właśnie natchnienia do swojej najnowszej książki.

Autor wykreował atmosferę pełną niepewności i niepokoju. Cyryl Sone umiejętnie manipuluje czytelnikiem — nie wiadomo, co jest prawdą, a co kłamstwem. Powoli odkrywamy, co kryje się pod otoczką normalności w tym niewielkim miasteczku. Do tego wszystkie czeka nas spotkanie z Diabłem. Sama sprawa kryminalna jest świetnie poprowadzona. Możemy sami prowadzić śledztwo i typować winnych, co wcale nie jest takie łatwe.

Prosty i lekki język sprawia, że książkę czyta się błyskawicznie. Wciąga od pierwszych stron, a napięcie nie odpuszcza do samego końca. Fabuła jest intrygująca, a bohaterowie ciekawie napisani. Liczne zwroty akcji nie pozwalają na choćby chwilę nudy. Znajdziecie tutaj także wiele dosyć brutalnych scen i opisów, dlatego polecam tę książkę nieco starszym czytelnikom. Ci, którzy lubią cięższe i mroczniejsze kryminały, to myślę, że się nie zawiodą. Ja na pewno będę wypatrywać kolejnego tomu. Jeśli jeszcze nie znacie tego autora, to myślę, że warto dać mu szansę.

Moja ocena:

× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zaśnij, diabeł patrzy
Zaśnij, diabeł patrzy
Cyryl Sone
7.9/10
Cykl: Prawo Dunli, tom 1

Cyryl Sone – bestsellerowy pisarz i zawodowy prokurator – wraca z nową serią kryminałów zaglądających w umysły najgroźniejszych psychopatów! Dlaczego najbardziej brutalne zbrodnie zdarzają się zwy...

Komentarze
Zaśnij, diabeł patrzy
Zaśnij, diabeł patrzy
Cyryl Sone
7.9/10
Cykl: Prawo Dunli, tom 1
Cyryl Sone – bestsellerowy pisarz i zawodowy prokurator – wraca z nową serią kryminałów zaglądających w umysły najgroźniejszych psychopatów! Dlaczego najbardziej brutalne zbrodnie zdarzają się zwy...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Bo zawsze tam, gdzie światło, musi kryć się też mrok”. Dunla to niewielkie miasteczko położone gdzieś w Polsce. Małomiasteczkowa, zamknięta społeczność, gdzie wszyscy wszystko o sobie wiedzą i zgod...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

" [...] Dunla ma w sobie coś niezwykłego. Jest jak wielowarstwowe ciasto. Widzisz lukier i się jarasz, a im głębiej wbijasz widelec, tym więcej smaków odkrywasz. [...]" Po niezwykłym prokuratorze Ko...

@mommy_and_books @mommy_and_books

Pozostałe recenzje @withwords_alexx

Poradnik grzebania kotów
„Sens istnienia to nie jest coś, co trzeba znaleźć po dwudziestce. Można szukać do woli. Można też nie szukać wcale. Żyje się tak czy inaczej”, czyli fanka podcastów true crime na tropie zbrodni sprzed lat.

Po Poradnik grzebania kotów sięgnęłam dzięki TikTokowi, gdzie widziałam fragment tej książki, który mnie zaintrygował do tego stopnia, że postanowiłam dać jej szansę. Do...

Recenzja książki Poradnik grzebania kotów
Apogeum zła
„Pa­mięć o prze­szło­ści to rów­nież pa­mięć o zmar­łych… Śmierć to wspól­na przy­szłość całej ludz­ko­ści”, czyli trzynasty tom serii.

Apogeum zła to już 13 tom serii Maxa Czornyja z Komisarzem Erykiem Deryło. Przyznaję, że nie czytam tej serii chronologicznie. Tak się złożyło, że poprzedni tom przeczyt...

Recenzja książki Apogeum zła

Nowe recenzje

Szósta klepka
Cesia Żak
@beatazet:

Książka jest pełna humoru, ciepła i codziennych perypetii, które sprawiają, że czytelnicy mogą się utożsamić z bohatera...

Recenzja książki Szósta klepka
Brulion Bebe B.
Beata Bitner
@beatazet:

Małgorzata Musierowicz od lat cieszy czytelników swoimi ciepłymi, pełnymi uroku historiami, które łączą pokolenia. „Bru...

Recenzja książki Brulion Bebe B.
Serce w grze
Miłość z mocnym uderzeniem
@Mirka:

@Obrazek „Najlepsze rzeczy w życiu nie przychodzą łatwo, trzeba się o nie postarać.” Miłość. Jedni w nią wierzą i ...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2025 nakanapie.pl