Portret mordercy recenzja

Wygodny fotel, ulubiona herbatka w filiżance i oddaję się książce. Ubóstwiam te chwile a autorka "Portretu mordercy" Anne Meredith swoim stylem pisania dołożyła wisienkę na torcie.

Autor: @g.sekala ·1 minuta
2024-12-13
Skomentuj
6 Polubień
Inna epoka, inny klimat, inne zwyczaje. O jak ja uwielbiam książki z lat 30. Zwłaszcza kryminały. Prowadzone śledztwo ogromnie różni się od metod jakie stosowane są obecnie. Ale mimo to -jest to szalenie ciekawe. I do tego ten klimat!









Wygodny fotel, ulubiona herbatka w filiżance i oddaję się książce. Ubóstwiam te chwile a autorka "Portretu mordercy" Anne Meredith swoim stylem pisania dołożyła wisienkę na torcie.

Grudzień, śnieg, wigilia, świata ...to nie jest czas na umieranie i na zabijanie, ale rodzina Adriana Gray'a widziała to inaczej. Mimo że rodzina nie utrzymywała ze soba pozytywnych relacji- na święta u ojca się pojawili. Jednak powód przybycia był inny niż wspólne kolędowanie - każdy chciał prosić starego Gray'a o pomoc finansową. Podczas rozmowy z jednym z synów dochodzi do ostrej wymiany zdań i do zabicia Adriana. W jaki sposób morderca będzie chciał oczyścić się z tego czynu? Czy wyjdzie z tej sytuacji obronną ręką?

"Portret mordercy", to kryminał trochę inny niż, większość tych które czytałam do tej pory. Tutaj od razu ujawniony jest morderca-przynajmniej dla czytelnika. Przez całą książkę towarzyszymy mu i jego myślom. Jesteśmy świadkami tego co się rodzi w jego głowie. W jaki sposób się broni. Co odczuwa, gdy podejrzenia padają na niego. Wszystko jest to czytelnikom podane jak na tacy.

Można zaliczyć tę pozycję literacką do thrillerów psychologicznych, bo to właśnie na tej sferze autorka się głównie skupiła. Śledztwo -nas czytelników- jakby mniej dotyczyło ze względu na ujawnionego mordercę.

Autorka w genialny sposób oddała klimat tamtych lat. Czytelnik czuje jakby uczestniczył w podróży do przeszłości. Miałam wrażenie jakbym była z bohaterami w domu Adriana Gray'a. Jakbym przyglądała się im wszystkim i razem z mordercą starała się uniknąć oskarżeń jego osoby.

Książka napisana jest w ciekawy sposób co pozwoliło na szybkie czytanie. Tytuł polecam osobom, które lubią skupiać się na psychice bohatera i które lubią być zaskakiwane -zwłaszcza w finale, bo końcówka faktycznie zadziwia i pozostawia czytelnika w konsternacji.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-13
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Portret mordercy
Portret mordercy
Anne Meredith
7/10

Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc – czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro? „Adrian Gray urodził się w maju 1862 roku i zginął z rąk jedn...

Komentarze
Portret mordercy
Portret mordercy
Anne Meredith
7/10
Lata trzydzieste, dwór przysypany śniegiem i morderstwo w wigilijną noc – czegóż więcej mógłby sobie życzyć miłośnik kryminałów retro? „Adrian Gray urodził się w maju 1862 roku i zginął z rąk jedn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „coś, co tak łatwo może rozpaść się na kawałki, nigdy nie jest ani bezpieczną budową, ani taką, dla której warto trwonić życie” Święta, zimowa atmosfera, ładne otoczenia, uroczy dwore...

@Mirka @Mirka

Uwielbiam stare klasyczne kryminały. A do takich, których akcja dzieje się podczas Bożego Narodzenia mam szczególną słabość. Więc gdy tylko ujrzałem “Portret Mordercy” Anne Meredith wiedziałem, że mu...

@Darek @Darek

Pozostałe recenzje @g.sekala

Zanim będzie za późno
Czytało się naprawdę dość dobrze. Książki z psimi bohaterami nadają charakteru historii. Na pewno spodoba się miłośnikom porządnych sensacji z elementami psychologii.

"Zanim będzie za późno" Sary Driscoll to kolejna książka autorki, z którą mamy okazję się zapoznać. Warto zaznajomić się z pierwszą częścią aby lepiej zrozumieć relacje ...

Recenzja książki Zanim będzie za późno
Kliner
"Kliner", to już piąte spotkanie z twórczością Adama Dzierżka. Cztery poprzednie zachwyciły, wpisały się w mój czytelniczy gust. Przyznam, że autor na swoją najnowszą książkę kazał swoim czytelnikom trochę poczekać. Czy jednak najnowsza pozycja również jest świetna, zaskakująca i porywająca?

Kiedy zasiadłem do lektury, pierwsze skojarzenie jakie się pojawiło to -epizodyczna rola Stephena Kinga w świetnym serialu "Synowie anarchii" (Sons of Anarchy), gdzie za...

Recenzja książki Kliner

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl