Wrony recenzja

Wrony - łatwo nie będzie

Autor: @Possi ·2 minuty
2024-02-09
1 komentarz
15 Polubień
I myślę, że skoro mam skrzydła,
mogłabym spróbować wzbić się w powietrze,
bo przecież skrzydła służą do latania.

Wrony Petry Dvořákovej od dłuższego czasu mnie już intrygowały, nie raz, nie dwa, mignęła mi okładka książki, recenzja. Próbowałam czytać w e-booku, ale nie sprostałam tej historii w tym wydaniu. Ostatnio postanowiłam poszukać czegoś dobrego w zasobach biblioteki miejskiej. Chodziłam pomiędzy regałami i szukałam wzrokiem tytułu, który mnie przyciągnie. Tak dostrzegłam dwie powieści autorstwa Petry Dvořákovej - WronyiJestem głód.
Zaciekawiły mnie tytuły, są bardzo niejednoznaczne, niełatwe do interpretacji, nie wiemy co otrzymamy. To jest coś, co mnie ostatnio bardzo przyciąga do książek, napięcie, niejednoznaczność, niedopowiedzenie, zagadkowość. Nie szukam rozrywki, ostatnio szukam realizmu.

Gdy wzięłam książkę do ręki i patrzyłam się na wydanie z 2020 roku, zastanawiałam się, co ten tytuł mi przyniesie. Początek bardzo szybko mnie wciągnął, autorka ma bardzo ciekawy sposób budowania napięcia w powieści. Relacjonuje wydarzenia dwutorowo z perspektywy dwóch kobiet, to pozwala czytelnikowi na zderzenie punktów widzenia. Będąc w tej roli, miałam wrażenie, jakbym była narratorem wszechwiedzącym w tej książce. Tak jakbym odgrywała ważną funkcję w tekście i była częścią, która ma wpływ na wydarzenia. Z drugiej strony, to też tak jakby się stało zamkniętym w szklanej klatce i podglądało czyjeś życie. W roli suflera, którego nie słychać. Kogoś, kto chce potrząsnąć drugim człowiekiem i go obudzić, ale nie może...

Kasia i Basia to siostry, są w okresie dojrzewania. Szkoła jest ich codziennością, nauka obowiązkiem, a one zaczynają się zmieniać, z małych dziewczynek zaczynają rozkwitać młode kobiety. To dość trudny czas w okresie młodych osób, zmienia się ciało, psychika, własny obraz, potrzeby. Pojawiają się trudne emocje, wstyd, poczucie niezrozumienia, hormony buzują. Okres buntu, zmian, nowego rozumienia ciała, wszystko jest inne. W takim momencie pojawia się w człowieku potrzeba zrozumienia, akceptacji, a nawet pomocy.

Tego pragną obie siostry, jednak w otrzymywaniu wsparcia nie ma równowagi. Jedna z nich jest oczkiem w głowie, chodzi jak w zegarku. Robi za ideał, ale jest jak niedoprawiona sałatka. Bez smaku, bez aromatu. Druga z nich chłonie życie całą sobą, żyje pasją, doświadczaniem. Nie jest skrojona według wyobrażeń matki. I za każdym razem po jej policzku spływają łzy.

Matka? Właściwie kobieta, która żyje we własnej frustracji, domysłach i oczekiwaniach, które stworzyła we własnej głowie niczym klatkę. Wzory nie zawsze dają się wpisać w działania. Ona jednak nie chce tego pojąć, wymierza karę, ale niesprawiedliwie.

Wronyto powieść, która może przetyrać wiele osób, niesie ze sobą ogromny bagaż emocjonalny. Niektórzy mogą odnaleźć siebie wśród bohaterów.
Ta książka ma niespełna 200 stron, w jeden wieczór może i dałoby się przeczytać. Jednak trzeba pamiętać, że jest w niej wiele napięć i trzeba czasem złapać oddech, nabrać dystansu. Aczkolwiek jeśli o mnie chodzi, to były momenty, gdzie miałam ochotę trzepnąć książką. Główna bohaterka denerwowała mnie swoim uporem i zaślepieniem. Z drugiej strony, trzeba oddać autorce, że potrafi zaangażować emocjonalnie czytelnika. Tak, powieść zostanie we mnie na długo. Wydaje mi się, że każdy rodzic powinien przeczytaćWrony.

Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-02-09
× 15 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wrony
Wrony
Petra Dvořáková
8.3/10

Dwunastoletnia Basia, jej starsza siostra Kasia oraz rodzice tworzą na pozór typową i szczęśliwą rodzinę. Jednak pod powłoką tak zwanej normalności skrywają się wzajemne pretensje, problemy i brak zr...

Komentarze
@Strusiowata
@Strusiowata · 12 miesięcy temu
Okładka, moim zdaniem, rewelacja!
× 1
@Possi
@Possi · 12 miesięcy temu
Tak, przyciąga wzrok
× 1
Wrony
Wrony
Petra Dvořáková
8.3/10
Dwunastoletnia Basia, jej starsza siostra Kasia oraz rodzice tworzą na pozór typową i szczęśliwą rodzinę. Jednak pod powłoką tak zwanej normalności skrywają się wzajemne pretensje, problemy i brak zr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niewielka objętościowo książka, ale smutna i przygnębiająca. Jest to historia Basi, która wydawałoby się wychowywała się w normalnej rodzinie. Jednak z upływem czasu cała prawda wychodzi na jaw. Powi...

@asach1 @asach1

"Na drzewie w parku śpi wrona. Jej skrzydła są swobodne. Tylko pazury na nogach mocno trzymają się gałęzi i nie puszczają. Głowę ma skuloną pod skrzydłem. W domu naprzeciwko gasną kolejne lampy. Tylk...

@pierwszalitera.2022 @pierwszalitera.2022

Pozostałe recenzje @Possi

Mamy tylko lato
Tylko lato...

Szumi mi w głowie po przeczytaniu książki. Nie była dla mnie jakoś specjalnie chwytająca za serce, nie płakałam przy niej, nie złamała mnie. Cytaty i fragmenty mnie nie...

Recenzja książki Mamy tylko lato
Boże Narodzenie w Pradze
Może na spacer z autorem?

Książkę kupiłam na Łódzkich Targach Książki, które odbyły się w tym roku w nowej, ciekawej lokalizacji. Mianowicie na Dworcu Łódź Fabryczna. Myślę, że takie wydarzenie m...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze

Nowe recenzje

Erem
Erem
@monika.sado...:

Ludzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...

Recenzja książki Erem
Operacyjniak
Znakomicie udokumentowana służba policjanta
@zaczytanaangie:

Nie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...

Recenzja książki Operacyjniak
Zabójczy książę
Mroczny Książe
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...

Recenzja książki Zabójczy książę
© 2007 - 2025 nakanapie.pl