Wiosna zaginionych recenzja

Wiosna zaginionych

Autor: @kejsikej_czyta ·2 minuty
2021-01-27
Skomentuj
1 Polubienie
Jest to moje pierwsza książka tej autorki, więc nie wiedziałam czego się spodziewać. Opis Wydawcy intryguje, dzięki czemu z miłą chęcią sięgnęłam po tę pozycję. Wiem jedno - cała ta seria będzie świetna!

73-letnia emerytowana policjantka Krystyna nie może się pogodzić ze zniknięciem w czasach młodości swojego starszego brata. Ponad 50 lat temu jej brat z grupą przyjaciół pojechał na wycieczkę w Tatry, z której nigdy nie wrócił. Wrócił jedynie kolega. Ciała brata nigdy nie znaleziono. Uznano, że zaginął bądź zmarł. Winnym mógł być tylko ten, który wrócił jako jedyny... Po wielu Krystyna spotyka Jacka w jednym z marketów. Najgorsze uczucia jakie do niego przez całe swoje życie żywiła powróciły. Zaczęła śledzić swojego dawnego kolegę, wobec którego miała złe zamiary. Obserwowała jego willę przez dłuższy czas, poznawała jego cykl dnia, aż w końcu uznała, że jest gotowa wyciągnąć z niego co się da i zabić. Zabić za wszystkie krzywdy jakie spotkały przez niego jej rodzinę. Jednak, gdy weszła do jego willi, okazało się, że ktoś ją ubiegł i wykonał za nią brudną robotę. Miejscowa policja będzie sprawować dochodzenie, Krystyna chcąc nie chcąc będzie im pomagać. Mimo, że jest główną podejrzaną, chce dowieść kto stoi za morderstwem jej dawnego przyjaciela. Krystyna stale myśli, że podejrzanym może być ten, który od 50 lat jest uznany za zaginionego...

Książkę czytało się bardzo fajnie. Postać Jacka jest bardzo ciekawa, najciekawsza w całej toczącej się akcji - przynajmniej dla mnie. Cieszę się, że wraz z tokiem śledztwa można było go poznawać. Krystyna przez całe życie chciała się dowiedzieć co tak naprawdę wydarzyło się wtedy w Tatrach, jednak nie było jej dane poznać prawdy. Czy, aby na pewno? Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że całe toczone śledztwo krąży wokół jej brata. Wielowątkowość śledztwa na to wskazuje. Jest wiele poszlak, przez które wiele razy cofamy się do lat 60. Powoli możemy odkrywać tajemnice Jacka i to, że czegoś się on bał. Tylko do końca nie było wiadomo czego? Można się domyślać. Sama Krystyna zaczyna wierzyć, że widzi duchy przeszłości, że ktoś ją śledzi. Że całe śledztwo skończy się na felernym wejściu jej brata do pociągu, którym odjechał w Tatry. Widać jak bardzo Krystyna chce poznać całą prawdę, gryzie ją to od samego początku książki. Jednak koniec książki wszystko tłumaczy i wszelkie moje domysły zostały rozwiane. Wszystkie moje typy mordercy również, także kiepska byłaby ze mnie policjantka ;)

Można ubolewać nad tym, że tajemnica z Tatr nie została rozwiązana, ale wiem, że Autorka będzie ją wyjaśniać powoli przez całą trylogię, aż wszystko wyjdzie na jaw w ostatniej części. Dlatego nic tylko czekać. Książka wciąga i gdyby nie dzieci, to nie oderwałabym się od niej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-03
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wiosna zaginionych
Wiosna zaginionych
Anna Kańtoch
7.4/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 1

Krystyna, emerytowana policjantka, jako młoda dziewczyna straciła w tajemniczych okolicznościach brata. W 1963 roku piątka studentów, dwie dziewczyny i trzech chłopaków, wyruszyła w Tatry, troje z ni...

Komentarze
Wiosna zaginionych
Wiosna zaginionych
Anna Kańtoch
7.4/10
Cykl: Krystyna Lesińska, tom 1
Krystyna, emerytowana policjantka, jako młoda dziewczyna straciła w tajemniczych okolicznościach brata. W 1963 roku piątka studentów, dwie dziewczyny i trzech chłopaków, wyruszyła w Tatry, troje z ni...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Nie czułam się staruszką, ale tak wyglądałam i cieszyłam się z tego, ponieważ staruszki nie są groźne, staruszek nikt nie podejrzewa, a ja wiedziałam już, że zamierzam popełnić przestępstwo”. W 19...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

“Wiosna zaginionych” Anny Kańtoch to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Pierwsze i bardzo udane! Nic dziwnego zresztą, bo właśnie za tę książkę Anna Kańtoch otrzymała w 2021 roku Nagrodę Wielkiego...

@madalenakw @madalenakw

Pozostałe recenzje @kejsikej_czyta

Wyrzuciła ją rzeka
Wyrzuciła ją rzeka - recenzja

Anna Musiałowicz to pionierka w pisaniu nietuzinkowych i mocno refleksyjnych powieści z pogranicza grozy. Jak tylko sięgam po którąś z Jej powieści, to wiem, że będzie t...

Recenzja książki Wyrzuciła ją rzeka
Strażnik jeziora
Strażnik jeziora

Debiutancki „Strażnik jeziora” Zgajewskiego to zaskakujący kryminał, w którym ciężko jest doszukać się prawdy. Akcja toczy się nad Jeziorem Żywieckim, na którego taf...

Recenzja książki Strażnik jeziora

Nowe recenzje

Złamana
Złamana
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥OPINIA BOOKTOUR 🔥🔥🔥 179/2024 Dzień dobry. Ostatnio miałam przyjemność brać udział w Booktourze zorganizowanym przez...

Recenzja książki Złamana
Defekt motyla
Świetna
@Chwila_pauli:

Miałam ciarki kiedy czytałam tę książkę. Została tak dobrze napisana, tak mnie wciągnęła w swoje strony, że jednocześn...

Recenzja książki Defekt motyla
Mgła
Mgła
@rudaczyta2022:

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 178/2024 Dzień dobry wszystkim 😉 Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami recenzją na temat książki @ma...

Recenzja książki Mgła
© 2007 - 2024 nakanapie.pl