Autorka w swojej publikacji opowiada czytelnikom o największych plagach w historii ludzkości, o tych najmroczniejszych czasach. Opisuje wszystko w sposób lekki i z humorem, dzięki czemu ta poważna tematyka jest przedstawiona w przystępny i ciekawy sposób. Przeczytacie tutaj o plagach, które pojawiły się już w czasach Imperium Rzymskiego, o tych ze średniowiecza i o tych z XX wieku.
Na okładce przeczytacie, że z książki można dowiedzieć się wielu rzeczy, np. tego, że zabić może taniec, brudne ręce, seks, a w zasadzie to wszystko. Na początku trochę się obawiałam tego co znajdę w środku, ale okazało się, że niepotrzebnie. To nie jest książka, która ma przestraszyć czytelnika. To ciekawie opowiedziane przypadki różnych plag, to historie ludzi, którzy zmagali się z różnymi chorobami. Autorka w każdym rozdziale skupia się na konkretnym temacie. Najpierw mamy wstęp, w którym Jennifer Wright wyjaśnia swoje zainteresowanie tą tematyką i dodaje, że taka wiedza o tym, co się działo w przeszłości może choć trochę pomóc w przyszłości. W dzisiejszych czasach szanse na pokonanie epidemii są znacznie większe niż kiedyś. W kolejnych rozdziałach autorka opowiada o konkretnych plagach i chorobach takich jak zaraza Antonimów, dżuma, taneczna plaga, ospa, syfilis, gruźlica, cholera, trąd, tyfus, grypa hiszpanka, śpiączkowe zapalenie mózgu, lobotomia, polio. Dowiecie się z tej książki skąd wzięły się wszystkie te choroby, jak przebiegały, jak władza państwowa i ludzie sobie z nimi radzili, jakie były ich konsekwencje. Dodatkowo autorka opowiada tutaj o konkretnych osobach, które walczyły z chorobą ale także o tych, którzy próbowali pomóc chorym, próbowali znaleźć lekarstwo.
Czytając tę książkę czasem byłam zszokowana przedstawioną tu treścią. W dawnych czasach ludzie próbowali niemal wszystkiego, aby pokonać chorobę. Często te ich metody były dla mnie po prostu przerażające. Oczywiście znaleźli się również ludzie, którzy postępowali słusznie, ale były również tacy, których metody leczenia były po prostu straszne. Często ludzie odwracali się od osób chorych, izolowali ich, ale przeczytacie tu również o takich ludziach, którzy wykazali się ogromną odwagą i zaangażowaniem w pomoc innym. Autorka wspomina w swojej książce o tym, że w czasie epidemii ważna jest nie tylko pomoc lekarzy i naukowców, ale równie ważne jest zachowanie zwykłych ludzi. Zauważyłam, że niektóre słowa Jennifer Wright są aktualne również dzisiaj, gdy borykamy się z podobnym problemem. Gdy zdecydowałam się na tę książkę nie wiedziałam, że będziemy doświadczać podobnie trudnej sytuacji. Niepotrzebnie obawiałam się tej książki, bo okazała się ona naprawdę ciekawą publikacją, która wiele wyjaśnia i uświadamia.
Pomimo trudnej tematyka autorka napisała tę książkę z dużą lekkością, a także z humorem. Jennifer Wright często wtrąca swoje zdanie na jakiś temat, ma się wrażenie, że opowiada nam historie z przeszłości. Widać również, że dokładnie przygotowała się do napisania tej książki, znajdziecie na końcu wiele przypisów i źródeł, z których korzystała. Na końcu jest kilka zdjęć przedstawiających efekty chorób, są one poprzedzone informacją, że są dla osób chętnych, bo są przerażające.
"Co nas (nie) zabije. Największe plagi w historii ludzkości" to interesująca publikacja, która uświadomi i wyjaśni czytelnikowi wiele spraw związanych z chorobami, które występowały na przestrzeni wielu lat. Wszystko to przedstawione jest w lekki sposób, z humorem. Poznacie tutaj historie różnych osób, niektóre sytuacje są przerażające, ale moim zdaniem warto sięgnąć po tę książkę. Nie jest to pozycja dla każdego, ja też się jej obawiałam, ale nie żałuję, że po nią sięgnęłam, bo jest warta poznania.
"Kiedy zaczniemy walczyć z chorobami, a nie ze sobą nawzajem, nie tylko je pokonamy, ale ocalimy również własne człowieczeństwo. Krok za krokiem."