Kukułka i wrona recenzja

"Kukułka i wrona" Magdaleny Wolff to pierwsza część serii "Moc korzeni", która mnie zaskoczyła i oczarowała. Nie spodziewałam się zupełnie tego co dostałam. Jestem pod dużym wrażeniem i chcę tego więcej!

Nasza główna bohaterka, Warcisława (Wacia, Wrena) z Jastrzębców, po 2 latach nieobecności w swej ojczyźnie wraca z mężem w rodzinne strony. Jednak na miejscu dochodzi do zdrady i jej rodzina zostaje wymordowana, a ona jedna ledwo uchodzi z życiem. Wbiega do lasu przed prowadzącymi pościg Noduńczykami. Po długim czasie, błądzenia w leśnym gąszczu, trafia do chatki samego demona, Szarego - lesza, który oferuje jej pomoc. Dziewczyna dzięki niemu udaje się do jego matki, która jest, nie kim innym jak, prawdziwą Babą Jagą mieszkaj
w domku na kurzej nodze. Tam Wrena poddaje się 3 próbom oraz naukom, dzięki którym będzie mogła pokonać wroga. W tym samym czasie w Jastrzębim Gnieździe dochodzi do buntu przeciwko nowej władzy i kapłanki postanawiają uratować skazanych na śmierć rodaków. Natomiast w Noduńskim zamku król Wilhelm ugania się za piękną dwórką Gerdą, która ma swoje powody by przebywać na dworze. Czy Wrena przejdzie pomyślnie 3 próby i zyska potrzebne jej moce? Czy w Jastrzębim Gnieździe zapomi się o starych bogach, na rzecz wiary w Mirusa? I co stanie się na dworze króla Wilhelma? Musicie koniecznie sięgnąć po tę książkę by się tego dowiedzieć.

Książka prowadzona jest na trzech płaszczyznach. Na pierwszej poznajemy losy Wreny i lesza, druga to zmagania ludzi z Jastrzębiego Gniazda z najeźdźcom i trzecia to intrygi na dworze króla Wilhelma. Całość jest świetnie dopasowana. Przeskoki między miejscami nie przeszkadzają w czytaniu, a nawet dzięki nim chce się czytać więcej. Świat wykreowany przez autorkę jest barwny i dopracowany do najmniejszego szczegółu. Cudownie ubrany w bajkową otoczkę, dzięki czemu książkę czyta się jak baśń na dobranoc. Autorka świetnie wplotła w fabułę mitologię i wierzenia Słowian. Akcja jest prowadzona dość równo mimo to czytelnik nie nudzi się, za to ma możliwość poznania bohaterów, świata i wierzeń. Książka opowiada o wojnie religijnej między Sławianami a Noduńczykami. Najeźdźca chce narzucić swoją religię, jednak wyznawcy rodzimej wiary nie poddają się i walczą. Bunt goni bunt, a intryga intrygę a całość przyprszona jest niewielką ilością magii i czarów. Bohaterowie świetnie przedstawieni. Pełni własnego charakteru, mają i wady i zalety, przez co wydają się prawdziwi. Bardzo polubiłam główną bohaterkę jak i leszego i jego matkę. Opisy chatki Baby Jagi i jej domostwa opisane tak, że czuje się jakby się tam samemu było. Świat dawnych wierzeń staje nam przed oczami jak żywy i fascynuje. Do tego jeszcze okładka książki przykuwa uwagę i daje nam przedsmak tego co kryje w środku.

"Kukułka i wrona" jest baśniową opowieścią o walce za swoją wiarę i religię. Wciąga od pierwszych stron i ciężko się od niej oderwać. Polecam!!!

Dziękuję za egzemplarza autorce i wydawnictwu Oficynka.