Powieść to już moje kolejne spotkanie z twórczością Autorki i podobnie jak poprzednimi historiami Anna Stryjewska szybko przeniosła mnie do wykreowanego przez siebie wyjątkowego świata pełnego emocji.
Zosia to dziewczyna wchodząca w dorosłość. Jak każdy ma marzenia, plany, pasje i szarą rzeczywistość — w jej przypadku nie do końca łatwą. Zośka opiekuje się młodszą siostrą Jadzią i dużo pomaga w domu. Dziewczyna nie może liczyć na wsparcie ze strony matki — bardzo szorstkiej i wymagającej, opiekuńczy i troskliwy ojciec również nie ma za wiele do powiedzenia w domu.
Największą pasją Zosi jest projektowanie i szycie. Nastolatka nie chce się ograniczać do lalek dla siostrzyczki i pojedynczych sukienek, pragnie dalej się kształcić, czego zabrania jej matka. Wspierana przez ukochaną ciotkę, z którą jest bardzo związana i przez nauczycielkę próbuje dążyć do celu.
Czy dziewczyna podejmie trudną decyzję i odważnie wkroczy w dorosłe życie? Dlaczego relacje w rodzinie Zosi wyglądają tak, a nie inaczej? Czy mimo przeciwności warto próbować spełniać swoje marzenia?
Powieść to oparta na faktach historia, której wydarzenia rozgrywają się w latach sześćdziesiątych w małej wsi. Jej obraz Autorka wprawnie kreuje już od pierwszych stron, pokazuje zwyczaje żyjących tam ludzi i przybliża społeczność. Tradycyjnie w książkach Anny Stryjewskiej nie może zabraknąć Łodzi i chociaż to nie w tym mieście rozgrywa się główna akcja, to jest ono kilkukrotnie wspomniane.
Kreacja bohaterów jest bardzo dobra — Autorka ma dar do ukazywania emocji swoich postaci tak, że Czytelnik ma wrażenie przebywania obok i współodczuwania. Każdy z bohaterów jest inny, a ich kolejne wypowiedzi przynoszą więcej informacji o charakterze i osobowości.
Bardzo polubiłam Zosię — młodą dziewczynę, która pokazuje, jak ważne jest posiadanie pasji i udowadnia, że zawsze warto walczyć o swoje marzenia. To jednak nie jedyny ważny wątek — wyjątkowa przyjaźń ukazana poprzez listy, która łączy Zośkę z Iwoną również urozmaica książkę.
Powieść czyta się bardzo przyjemnie i szybko. Chociaż akcja nie pędzi, jest to pozycja wciągająca, a jednocześnie pokazująca życie normalnych ludzi — z wadami i zaletami, szczęśliwymi momentami w życiu i tymi gorszymi.
Jak wszystkie przeczytane przeze mnie do tej pory lektury spod pióra Pani Ani Stryjewskiej i tę bardzo Wam polecam. To książka, przy której nie tylko odpoczniecie i na chwilę zapomnicie o otaczającym Was świecie, ale również pozycja, w której zawarto wiele złotych myśli i ważnych cytatów.
Za egzemplarz z dedykacją bardzo dziękuję Autorce. Już nie mogę się doczekać, kiedy sięgnę po kontynuację losów głównej bohaterki!